Let's crack on H1

[Fx Kaleidoscope]

tak jak wspominałem w video.....scenariusz założony na dziś spełnił się perfekcyjnie...
zakładałem ruch z R2 do S2 i umocnienie USD...
kolejny dzień na plusie

https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... er_day.jpg

[Fx Kaleidoscope]

oczekiwanie testu R1, R2 w Czwartek 08-12-2022
https://youtu.be/mYkwvrCRs_w

[Fx Kaleidoscope]

jedna pozycja wyskoczyła z koszyka...a reszta czeka na przyszły tydzień

https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... .19.01.png

[DupnySystem]

Hej,
a jakie masz podejście do SL?
nie sądzisz też, że warto by otwierać mniejsze pozycje ? Tak, żeby seryjka Cie nie zmiotła z rynku. Zysk masz niezły, może zbyt duży ?

[Fx Kaleidoscope]

Hej,
a jakie masz podejście do SL?
nie sądzisz też, że warto by otwierać mniejsze pozycje ? Tak, żeby seryjka Cie nie zmiotła z rynku. Zysk masz niezły, może zbyt duży ?

dobrze że pytasz...kontrola ryzyka to najważniejszy element każdej strategii.
na stronie 3ej wspominam, że używam SL na kapitale. Więc może przy okazji dodam kilka szczegółów.
Na transakcje ryzykuje około 3,5 % depo, a cały koszyk ma DD 25%. Niemniej to tylko na wypadek kleksa, czarnego łabędzia - non stop jest włączony EA, który broni depo na DD25%, taki mój margin call Pojedyńcze transkacje 3,5% nie stanowią zagrożenia....
Kontroluje sytuacje alertami cenowymi i gdy np. po publikacji danych czy x czasie rynek nie spełnia moich oczekiwań wychodzę na stracie z palca nie czekając na SL i DD 25%.

30% miesięcznie czy to dużo? hmmm.....handel na wysokich TF ma ten plus, że ATR jest bardzo przewidywalny. Cena cyklicznie robi powtarzalny zakres, zasięg i pozwala swoje uskubać. Dostaje w pysk kilka razy w roku- i to zazwyczaj na danych, których nie sposób przewidzieć. Więc skoro wiem że mam przewagę w większości czasu, bo podążam za cyklicznym ATR to warto ryzykować nieco więcej aby gdy zdarzy się kleks było z czego oddać.
Znam swoją strategię: słabe i mocne strony.

ps. EA chroniące depo, SLK mogę udostępnić za free.....

[DupnySystem]

No tak na danych ruchy po 100 czy 200 pipsów mogą namieszać. Grunt to cierpliwość przy stracie i pogodzenie się z cierpliwym odrabianiem takiej straty 25%, bo człowiek mocno przywiązuje się do zysku jaki widzi na koncie i popada w cierpienie jeśli nagle go nie ma.
No ale 30% to też sporo jak dla mnie, ja u siebie zauważyłem, że dopiero cel około 150% rocznie daje mi mniejszy stres związany ze stratami.
No nic, powodzonka bo widać, że uczciwie prowadzisz walkę

[Fx Kaleidoscope]

oczekiwanie na impuls umocnienia USD..... plus moja opinia na temat AT propagowanej przez populistów na etacie....
https://www.youtube.com/watch?v=WQTkEOVMmSQ

[DupnySystem]

..... plus moja opinia na temat AT propagowanej przez populistów na etacie....

trochę racji w tym jest, bo AT jest jak skalpel u chirurga, to jest narzędzie i tyle. Weź skalpel i wytnij pacjentowi guzek na sercu. 99,9 % pochlasta pacjęta i dupa z tego będzie. I co, bedą krzyczeć, że to bajka, skalpel nie działa ! nie w tym rzecz. Chirurgia to poniekąd sztuka. To samo z tradingiem.
Równie dobrze mogę powiedzieć, pokaż że fundamentalna działa, pokaż historię konta na FF, też nikt Ci nie pokaże

[Fx Kaleidoscope]

Historia z życia Tradera….

Cel miesiąca to około 33% - o czym pisałem wcześniej w dzienniku.
DD określiłem na -25% i jest pilnowane przez EA. 
Gdy equity osiągnie zadany - DD wszystkie transakcje są zamykane. A że rynek pokazał mi środkowy palec…i zostałem z pozycjami do publikacji banków centralnych…..no to myśle a “nich się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba” i przestawiałem DD na -33%. 
Wczoraj zaliczyłem -32.1%…dosłownie kilka pipsów i oddałbym to com zabrał za ostatni miesiąc.
Także tego…zdjęli mnie z haka…głupi ma szczęście, fuks, zwał jak zwał..... 

W podsumowaniu 3 miesięcy handlu będzie o czym mówić…..

[ninjaproject]

Historia z życia Tradera….
…..no to myśle a “nich się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba” i przestawiałem DD na -33%......

I to jest właśnie to!
Nie istnieje nic takiego!
Nasrali nam w głowach od małego, i to siedzi jak wirus, który się stał częścią systemu i nie ma jak go usunąć.

Nie istnieją żadne siły wyższe, które mają jakąś wolę względem ciebie.
Jest tylko to, co ty zrobisz.

Pomyśl........
Jeżeli istnieje taka "wola nieba", to ta wola każe ci tracić.
Uważasz, że to ma jakiś sens???