Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów?

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
monikaforexpolska
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 510
Rejestracja: 06 wrz 2015, 20:12

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: monikaforexpolska »

Pablo90 pisze:Co do L. Williamsa polecam poczytać: http://www.jurikres.com/snake/lawsuits.htm rynek szkoleń kontraktów terminowych w USA jest na szczęście regulowany, więc odpowiednia instytucja zajmuje się scammerami. W Polsce mieliby sporo roboty :D Wszyscy zachwycają się tym wynikiem 10 000% a koleś sobie po prostu windował ceny akcji hajsem inwestorów i zgarniał zysk na koncie konkursowym, ogólnie będąc 5 000 000 w plecy :D

Od siebie to polecam to co jest w wątku "Szkoła Scalpingu" + do czytania oczywiście wykresy EUR/USD, GBP/USD itd. ;)

Tu się zgodzę. Wynik był "wydrukowany" właśnie w taki sposób. Lary potem aby choć troche odzyskać twarz w jednym z kolejnych konkursów wrzucił swoją córkę (obecnie aktorka Hollywood) i ona też wygrała, ale już z dużo niżzym wynikiem.

Awatar użytkownika
sureshot
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1155
Rejestracja: 15 mar 2012, 12:30

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: sureshot »

Pablo90 pisze:A przypomniało mi się jedno nazwisko sprawdzone przeze mnie: Linda Bradford Raschke. Widać, że kobieta wie co mówi, na youtube jest wiele jej webinarów, ciekawe podejście do rynku. Gra na wielu rynkach (również na walutach) ale jej ulubionym sposobem handlu jest daytrading na kontraktach S&P500. Ma własny hedge fund, który jest zyskowny (od kilkunastu lat mieści się w 2% rankingu Barcley'a, chociaż nie uważam Barcley'a za wiarygodne źródło). Z tego co wiem nie robi szkoleń oprócz darmowych webinariów + na jej stronie jest możliwość wykupienia subskrypcji na live trading room, czego sam nie zrobiłem, więc nie będę się na ten temat wypowiadać ;) Na stronie jest też wiele darmowych materiałów, jest współautorką książki "Street Smarts".
linda tez sie gubi, pokazuje setupy na 1min, a potem mowi ze sama ich nie gra i zeby unikac tak niskich tf, a potem od nowa, ze skalpujac na niskich tf mamy najwyzsza skutecznosc, i znowu na odwrot zeby patrzec na wyzsze tfy bo skalpujac na niskich nie wyzyjemy, gdy wczesniej doradza skalpowanie na niskich interwalach jak podstawowy plan, gdzie nie bedziemy bogaci, ale przynajmniej sie utrzymamy,raz krzyczy, zeby skupic sie na lapaniu wiekszego ruchu " trend for the day", a w innym miejscu zaleca lapanie 0.5 lub 1 atr na m5 itp itd sporo jest tego w necie i u mnie na kompie..., troche jak al brooks co opisalem u akhha, tez caly webinar i w ksiazce stawianie stopa nad pojedyncza swieczka, a w kolejnym znikad pojawia sie szeroki sl, w ksiazce i pierwszych webinarach najlepszy trejd to l2 czyli korekta abc przy ema20, w ktoryms kolejnym webinarze juz jego najlepszy setup to silne wybicie "breakout" z konsolidacji i tak mozna mnozyc, chyba jedynie bulkowski jako jedyny jest jako tako konsekwentny, ale tez mu sie zmienia, ja przez te lata nie znalazlem w necie czegos co byloby jasno i przejrzyscie sformulowane, bez jakich wyjatkow i wyjatkow od wyjatkow, juz nawet nie szukam

Awatar użytkownika
profession
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: profession »

Pablo90 pisze:Ja myślę, że pisząc o "ludziach, którzy nabrali się na Idzika", polecałbym ponowne przeczytanie Twoich własnych postów, w temacie dotyczącym jego osoby. A Larremu Williamsowi akurat do Idzika niewiele brakuje :)
Tak jak napisałem w pierwszym poście, Maxa Idzika przynajmniej się bardzo ciekawie słuchało. Cała ta otoczka o grupie Rothschildów, prezydentach USA, teoriach spiskowych i tak dalej. To porywało ludzi. Choć wiedzy merytorycznej tam nie było :wink:

Jeśli nie lubicie Larry Williamsa to dobrze nie musicie to co powiecie na Eda Seykota? Billa Williamsa? Czy wszystkie postacie z książki "Czarodzieje Rynku"? Oni też są dla was scamerami?

Moim zdaniem Ci ludzie właśnie mają wiedzę która naprawdę się sprawdza, choć jest wogóle innego typu niż wiedza tu na forum, więc rozumiem, że może nie spełniać waszych oczekiwań.

Żeby zarabiać przez lata trzeba bardziej skupić na całym backgroundzie makroekonomii, a nie na systemie. Trzeba być bardziej analitykiem niż traderem. Choć system też jest potrzebny. To moje zdanie. :wink: Klepanie tu nowych systemów do 2050 roku bez zrozumienia podstawowych zasad inwestowania nie ma sensu i prowadzi do nikąd. Lepiej całą inwestopedie przeczytać - i nie żartuje tutaj.

Mówię tu o traderach czy inwestorach długoterminowych którzy prowadzą swoje fundusze i w łatwy sposób można sprawdzić ich wyniki. Dlaczego ich nie naśladować?

-- Dodano: śr 02-03-2016, 10:11 --

A co do Maxa Idzika to jeśli chodzi o kwestię kryzysu w Stanach to akurat na razie jego "przepowiednia" się sprawdza. Zobaczymy co będzie dalej.

Co nie znaczy, że nie oszukał ludzi.
Austryjacka Szkoła Ekonomii jest sednem.

Cblondyn
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 6987
Rejestracja: 03 sty 2011, 12:09

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: Cblondyn »

BeQuiet pisze:
profession pisze:Witam!

Chciałbym się podzielić z Wami pewną refleksją, którą dostrzegam po dłuższej nieobecności na forum. Większość osób tutaj zastanawia się jak osiągnąć stabilne zyski i dlaczego nie ma tu zbyt wiele "success stories"? Odpowiedź jest prosta. To forum to pewnego rodzaju "przedszkole, piaskownica" dla osób, które chcą się zainteresować tematem giełdy, forexu i tak dalej. Wpisują w google forex i trafiają tutaj.. . Jeśli ktoś przejdzie na "wyższy poziom" to dostrzega, że nie ma tu zbyt wiele informacji które faktycznie są przydatne w tradingu (analiza fundamentalna, makroekonomia i tak dalej), w inwestowaniu długoterminowym.

Więc jeśli ktoś się "ocknie" z pewnością dostrzeże, że naprawdę sukces osiągają ludzie jak Peter Schiff czy Larry Williams i tym podobni i zaczną się uczyć ich metod. A nie jest to żadna magia.

Ludzie bez odpowiednich autorytetów dają się potem nabierać na jakiegoś Maxa Idzika i tym podobnym. (choć akurat jego wykłady potrafił być interesujące ;))

Nie wiem co ty myślicie, ale jeśli chcecie być profesionalistami to musicie z nimi rozmawiam i ich czytać. Ktoś kto zarabia już dawno tu nie zagląda, jest wiele lepszych miejsc.
Kolego czy mnie oczy mylą, czy mamy podobne marynarki?

Fajnie że akurat trafiłem na temat. Twój punkt widzenia = mój punkt widzenia. Jednakże nie sprowadzałbym całego forum do parkietu. Najgorszym w tym momencie według mnie to dział DT, gdzie nie ma ładu i porządku, kury gdaczą a czasem kogut zapieje. Pisałem już dziś posta co o tym sądze ale pokasowali. Pozdrawiam.

Do tych książek to polecam pogadać z Brentem Penfoldem o uniwersalnych zasadach.
Skasowali wątek? O żesz kurza stopa. Że się nie poznali na jego genialnym przesłaniu :). Bo ja chętnie ogrzeje swoje kości przy blasku "prawdy absolutnej" i będę wdzięczny za wskazanie tej "właściwej" drogi. Ja puch marny rynku forex to mówie :)

Awatar użytkownika
Nowy500
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1028
Rejestracja: 13 lip 2012, 17:16

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: Nowy500 »

Cblondyn pisze:
Skasowali wątek? O żesz kurza stopa. Że się nie poznali na jego genialnym przesłaniu :). Bo ja chętnie ogrzeje swoje kości przy blasku "prawdy absolutnej" i będę wdzięczny za wskazanie tej "właściwej" drogi. Ja puch marny rynku forex to mówie :)
skoro mowisz o sobie puch marny zmien login na 'cblondyna :D'
https://www.myfxbook.com/portfolio/lukaas78/10913797

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

profession pisze:Witam!
Nie wiem co ty myślicie, ale jeśli chcecie być profesionalistami to musicie z nimi rozmawiam i ich czytać. Ktoś kto zarabia już dawno tu nie zagląda, jest wiele lepszych miejsc.
Brzmi jak cudowna recepta. Oddać się w ramiona forexowego czy giełdowego celebryty i wtedy będę profesjonalistą. Teraz to chyba modne: miałem szkolenie w USA u Ixa, później roczny mentoring u Ygreka, rozmawiałem z tym i tamtym, teraz zakładam kanał na youtube i sam będę robił szkolenia. Profesjonalista tym różni się od amatora, że bazuje przede wszystkim na własnym doświadczeniu a nie doświadczeniach innych.

monikaforexpolska
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 510
Rejestracja: 06 wrz 2015, 20:12

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: monikaforexpolska »

alinoe pisze:
profession pisze:Witam!
Nie wiem co ty myślicie, ale jeśli chcecie być profesionalistami to musicie z nimi rozmawiam i ich czytać. Ktoś kto zarabia już dawno tu nie zagląda, jest wiele lepszych miejsc.
Brzmi jak cudowna recepta. Oddać się w ramiona forexowego czy giełdowego celebryty i wtedy będę profesjonalistą. Teraz to chyba modne: miałem szkolenie w USA u Ixa, później roczny mentoring u Ygreka, rozmawiałem z tym i tamtym, teraz zakładam kanał na youtube i sam będę robił szkolenia. Profesjonalista tym różni się od amatora, że bazuje przede wszystkim na własnym doświadczeniu a nie doświadczeniach innych.


Zgoda, ale warto się uczyć również na błędach innych. Warto poznać inny punkt widzenia choć niekoniecznie przez płatne szkolenia a np tradingroom, fora internetowe, spotkania z innymi graczami.

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

Można czytać wszystko, na pewno nie zaszkodzi jeśli czytamy z odpowiednim nastawieniem. Nie oszukujmy się, znaczna część osób czytających blogi znanych ekonomistów to zwykli leszcze. O ile ludzie tacy jak Schiff coś osiągnęli i coś znaczą to po ich bezkrytycznych uczniach, wielbicielach nie spodziewałbym się czegoś podobnego, często potrafią tylko przeżuwać bez żadnej refleksji to co ich guru już wypluł i nigdy nie osiągną tego co on.

monikaforexpolska
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 510
Rejestracja: 06 wrz 2015, 20:12

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: monikaforexpolska »

alinoe pisze:Można czytać wszystko, na pewno nie zaszkodzi jeśli czytamy z odpowiednim nastawieniem. Nie oszukujmy się, znaczna część osób czytających blogi znanych ekonomistów to zwykli leszcze. O ile ludzie tacy jak Schiff coś osiągnęli i coś znaczą to po ich bezkrytycznych uczniach, wielbicielach nie spodziewałbym się czegoś podobnego, często potrafią tylko przeżuwać bez żadnej refleksji to co ich guru już wypluł i nigdy nie osiągną tego co on.

Racja. Tą samą miarą śmiało można mierzyć tzw. analityków giełdowych, którzy "jarają" się tym, że pomylili się ledwo o 10-20% podczas gdy inni o 50%. Ale tego nikt ne zmieni. Są tacy, ktorzy regularnie pokazują swoje wyniki finansowe i jest OK a są tacy co potrafią ściemnić kilkanaście tysięcy bogatych Amerykanów - patrz Bernard Madoff.

Awatar użytkownika
profession
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44

Re: Jak naprawdę odnieść sukces. Dlaczego nie ma tu traderów

Nieprzeczytany post autor: profession »

Powiem wam, że też kiedyś podniecałem się tematami na tym forum i wydawały mi się ciekawe. Jednak gdy trochę poczytałem ludzi z doświadczeniem na giełdzie do wielu lat, którzy prowadzą swoje fundusze czy też nie i zarabiają faktycznie od dawien dawna, to wtedy jak na dłoni spostrzegłem, że to na czym skupiają się ludzie z tego forum to nic nie warte analizy.

Nie ma tu analiz makroekonomicznych, cykli, szkoły austriackiej a to jest moim zdaniem klucz do wszystkiego i podstawa. Bo to właśnie napędza giełdę.

Tu rozmawia się o systemach, o EA o optymalizacji ustawień wskaźników i tak dalej, bez zrozumienia istoty problemu.

Podam wam przykład medyczny. Ludzie jedzą dużo cukru, trzustka nie jest w stanie wyprodukować tyle insuliny, bo organizm się do niej przyzwyczaja, zapada na cukrzyce. Więc lekarz daje insulinę w strzykawce czy pompie. Nie chce wyleczyć chorego, ale daje jeszcze więcej insuliny tej osobie. Nie ma zrozumienia istoty problemu.

Podobnie w tradingu, chodzi o zrozumienie istoty, to, że to FED kieruje giełdą w jakiś 93% i nikt inny, on też tworzy cykle koniunkturalne które są przewidywalne. I tak dalej.
Austryjacka Szkoła Ekonomii jest sednem.

ODPOWIEDZ