Pablo90 pisze:Ja myślę, że pisząc o "ludziach, którzy nabrali się na Idzika", polecałbym ponowne przeczytanie Twoich własnych postów, w temacie dotyczącym jego osoby. A Larremu Williamsowi akurat do Idzika niewiele brakuje

Tak jak napisałem w pierwszym poście, Maxa Idzika przynajmniej się bardzo ciekawie słuchało. Cała ta otoczka o grupie Rothschildów, prezydentach USA, teoriach spiskowych i tak dalej. To porywało ludzi. Choć wiedzy merytorycznej tam nie było
Jeśli nie lubicie Larry Williamsa to dobrze nie musicie to co powiecie na Eda Seykota? Billa Williamsa? Czy wszystkie postacie z książki "Czarodzieje Rynku"? Oni też są dla was scamerami?
Moim zdaniem Ci ludzie właśnie mają wiedzę która naprawdę się sprawdza, choć jest wogóle innego typu niż wiedza tu na forum, więc rozumiem, że może nie spełniać waszych oczekiwań.
Żeby zarabiać przez lata trzeba bardziej skupić na całym backgroundzie makroekonomii, a nie na systemie. Trzeba być bardziej analitykiem niż traderem. Choć system też jest potrzebny. To moje zdanie.

Klepanie tu nowych systemów do 2050 roku bez zrozumienia podstawowych zasad inwestowania nie ma sensu i prowadzi do nikąd. Lepiej całą inwestopedie przeczytać - i nie żartuje tutaj.
Mówię tu o traderach czy inwestorach długoterminowych którzy prowadzą swoje fundusze i w łatwy sposób można sprawdzić ich wyniki. Dlaczego ich nie naśladować?
-- Dodano: śr 02-03-2016, 10:11 --
A co do Maxa Idzika to jeśli chodzi o kwestię kryzysu w Stanach to akurat na razie jego "przepowiednia" się sprawdza. Zobaczymy co będzie dalej.
Co nie znaczy, że nie oszukał ludzi.