Ja tylko pociągnął.
Konto już jest, wrzucę je do stopki, teraz nie mogę spać więc przygotuje sobie nowy szablon wykresu. W stylu gry zmienić zamieniam dwie rzeczy. Zarządzanie pozycją dzieloną ale:
- gdy dotrę z balance do 2000+ PLN
- granie na kilku parach jednocześnie
- SL czy bez SL jeszcze się zastanawiam
Wejścia na podstawie:
- praktyka
- sup/dem bez zero line
- wgląd ogólny na większość par dla lepsze wyczucia poziomów zamiast koncentracja na jednej.
I tyle.
Życzę sobie powodzenia.
- gdy dotrę z balance do 2000+ PLN
- granie na kilku parach jednocześnie
- SL czy bez SL jeszcze się zastanawiam
Wejścia na podstawie:
- praktyka
- sup/dem bez zero line
- wgląd ogólny na większość par dla lepsze wyczucia poziomów zamiast koncentracja na jednej.
I tyle.
Życzę sobie powodzenia.
Przeczytałem kilka dzienników wczoraj. Stwierdzam, że nie ma sensu, żebym próbował czy też przekazywał wszystko co w sumie już jest napisane. Różnica jest tylko w filtrowaniu wejść, czyli względnie indywidualne podejście czy już coś jest czy jeszcze tego nie ma. Będę wrzucał tylko sygnałami kiedy ja wchodzę, ewentualnie gdzie mam oczekujące a gdzie będę uciekał. Ale co dlaczego itd sobie podaruje.
- DigitalSmoke
- Pasjonat
- Posty: 598
- Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39
Tekron - a, który z dzienników byś polecił jeśli chodzi o technikę sup/dem?Tekron pisze:Przeczytałem kilka dzienników wczoraj. Stwierdzam, że nie ma sensu, żebym próbował czy też przekazywał wszystko co w sumie już jest napisane. Różnica jest tylko w filtrowaniu wejść, czyli względnie indywidualne podejście czy już coś jest czy jeszcze tego nie ma. Będę wrzucał tylko sygnałami kiedy ja wchodzę, ewentualnie gdzie mam oczekujące a gdzie będę uciekał. Ale co dlaczego itd sobie podaruje.
- DigitalSmoke
- Pasjonat
- Posty: 598
- Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39
To prawda, ale zamiast wieczorem gapić się w tv poczytałbym dziennik kogoś u kogo mógłbym podpatrzyć jakiś setupik, albo czegoś nowego się dowiedzieć, tak żeby wspomóc proces "rozgryzania samemu".Stforex pisze:Ale po co Ci do tego dziennik kogoś, kto niekoniecznie sam dobrze używa S/D???
Koncepcja jest zabójczo prosta, a otoczkę i tak trzeba rozgryźć samemu
Lepiej trzaskaj historię wykresu. Zaznaczaj poziomy S/D i zadaj sobie pytanie, dlaczego jedne działają, a inne nie. Oczywiście sama historia i samo S/D to mało, ale zawsze krok w przód. Do tego dodaj sobie jakiś inny sygnał(y) na potwierdzenie i myślę, że 50-60% skuteczności w końcu spokojnie wyciśniesz.