Ja tylko pociągnął.
skąd znasz mój plan na weekend 
?
...not yet
Od strony psychologicznej. Cały zeszły tydzień przygotowywano opinię publiczną na spadki EUR/USD. Jak dla mnie skośni będą pożyczać pieniądze Strefie Euro. USIdiots już kupili teraz kupią Euroshit, chociaż najbardziej mnie wnerwia to, że ich mentalność jest najbliżej piekła na Ziemii. Oglądałem film jak dziecko stanęło na drodzę samochodu, samochód przejechał po nim, dziecko się ruszało dalej wszyscy zerkali i przechodzili obok. Jechał następny samochód zobaczył dzieciaka to.. zwolnił jak go przejeżdżał żeby mu autka nie podbiło. Chyba nie wiem 10ta osoba zabrała małego i zadzwoniła gdzie trzeba.
Wracając do interpretacji tego co się dzieje. Spadki to ściema, owszem jest Resistance mocny niedługo. Będzie wyboiście ale cel minimalny to raczej 50% fibo. Zagrania na to NAD i POD zwykle rozgrywałem na dwa, jedno wejście na 50 drugie na 61.8 ze wspólnym SL bo zwiększało to mocno prawdopodobieństwo powodzenia lub wyjścia na małym plusie w razie pomyłki.
Ale.. jest jeszcze kwestia tej luki, która mnie męczy od dłuższego czasu. Mam dziwne przeczucie, że odbijając na NAD i POD zrobią brzydki numer i wyskoczą PINBAREM w górę z 61.8 zamykając BODY świecy na formację ale zamykając też lukę zapomnianą przez świat. I na wszelki wypadek mój sell będzie tam sobie czekał. Po drodzę sup/dem ile się da spróbuje tłuc. Wspomogę się dziennikami z zero line itd itp gdybym czegoś sam nie zauważył.
Co do samego otwarcia giełdy i dlaczego wyszedłem z pozycji tam mocno stojąc za BUY? Prosta odpowiedź, zabezpieczałem wygraną kasę a raczej jej część. Druga sprawa wiedząc, że już będzie spokój otworzyłem MAX pozycji (ale wiedziałem, że stracę mniej niż zarobiłem w tygodniu jeśli stracę), więc nie chciałem ryzykować luki na 100pkt. bo to nie konto stworzone do tego typu zagrań przeze mnie. Nie obiecuję też że broker komuś umoży dług w takiej sprawie. Ja jestem z nimi od ich początków więc chyba to widzą.
Ilość paniki jaka powstanie w weekend może sprawić, że otworzymy luką ale nie w górę tylko w dół, wtedy zapakuje się po same uszy w LONG i nie będę miał żadnego ale do wyczekania 50% fibo jako pewniaka. I z góry proszę nie ładujcie nigdy przelewarwania pozycjami na zamykanie luki bo przecież to jasna sprawa, że giełda tak łatwo nie da zarobić. Postawisz wszystko ruch przeciągną jeszcze 50-100pkt i leżysz, stawia się tyle aby to wytrzymać ewentualnie dokupiś sell/buy co 50pkt bo wielkie luki zawsze się zamkną.
Na FOREX zasada chciwości jest taka, zagrania nie uciekają. Nie wchodzisz w pozycje o której myślisz, że to już bo nie ma pewności, pozycja zaczyna zarabiać bez Ciebie, mówisz kurna straciłem bo nie wchodziłem. To nie tak, pozycji będzie setki, a brak pewności to większe ryzyko więc po co ryzykować wiele dla jednej jak można małymi krokami 1000razy więcej z kolejnych. Polbanda obracając ładnie pozycje przy dużym kapitale to pokazał, ale przecież można to samo przy małych lotach i mniejszym kapitale.
Jeśli luka otworzy się od góry na EU to zrobię dwie rzeczy, ustawię się na sell dopiero przy poziomie, który wybiorę w zależności od tego co wykres pokaże, ale na bank nie od razu sprzedam na zamknięcie. I będę się starał uciekać bardzo szybko w BE bo wszystko będzie bardzo niepewne ze względu na tą luczkę u góry. SWING trade będzie się wtedy liczył. Czyli gra bez chciwych TP tylko na bezpieczne. Zobaczymy co pokażą. USDCAD ma dużo miejsca w dół więc EU może cisnąć w górę.
Pozdrawiam
Wracając do interpretacji tego co się dzieje. Spadki to ściema, owszem jest Resistance mocny niedługo. Będzie wyboiście ale cel minimalny to raczej 50% fibo. Zagrania na to NAD i POD zwykle rozgrywałem na dwa, jedno wejście na 50 drugie na 61.8 ze wspólnym SL bo zwiększało to mocno prawdopodobieństwo powodzenia lub wyjścia na małym plusie w razie pomyłki.
Ale.. jest jeszcze kwestia tej luki, która mnie męczy od dłuższego czasu. Mam dziwne przeczucie, że odbijając na NAD i POD zrobią brzydki numer i wyskoczą PINBAREM w górę z 61.8 zamykając BODY świecy na formację ale zamykając też lukę zapomnianą przez świat. I na wszelki wypadek mój sell będzie tam sobie czekał. Po drodzę sup/dem ile się da spróbuje tłuc. Wspomogę się dziennikami z zero line itd itp gdybym czegoś sam nie zauważył.
Co do samego otwarcia giełdy i dlaczego wyszedłem z pozycji tam mocno stojąc za BUY? Prosta odpowiedź, zabezpieczałem wygraną kasę a raczej jej część. Druga sprawa wiedząc, że już będzie spokój otworzyłem MAX pozycji (ale wiedziałem, że stracę mniej niż zarobiłem w tygodniu jeśli stracę), więc nie chciałem ryzykować luki na 100pkt. bo to nie konto stworzone do tego typu zagrań przeze mnie. Nie obiecuję też że broker komuś umoży dług w takiej sprawie. Ja jestem z nimi od ich początków więc chyba to widzą.
Ilość paniki jaka powstanie w weekend może sprawić, że otworzymy luką ale nie w górę tylko w dół, wtedy zapakuje się po same uszy w LONG i nie będę miał żadnego ale do wyczekania 50% fibo jako pewniaka. I z góry proszę nie ładujcie nigdy przelewarwania pozycjami na zamykanie luki bo przecież to jasna sprawa, że giełda tak łatwo nie da zarobić. Postawisz wszystko ruch przeciągną jeszcze 50-100pkt i leżysz, stawia się tyle aby to wytrzymać ewentualnie dokupiś sell/buy co 50pkt bo wielkie luki zawsze się zamkną.
Na FOREX zasada chciwości jest taka, zagrania nie uciekają. Nie wchodzisz w pozycje o której myślisz, że to już bo nie ma pewności, pozycja zaczyna zarabiać bez Ciebie, mówisz kurna straciłem bo nie wchodziłem. To nie tak, pozycji będzie setki, a brak pewności to większe ryzyko więc po co ryzykować wiele dla jednej jak można małymi krokami 1000razy więcej z kolejnych. Polbanda obracając ładnie pozycje przy dużym kapitale to pokazał, ale przecież można to samo przy małych lotach i mniejszym kapitale.
Jeśli luka otworzy się od góry na EU to zrobię dwie rzeczy, ustawię się na sell dopiero przy poziomie, który wybiorę w zależności od tego co wykres pokaże, ale na bank nie od razu sprzedam na zamknięcie. I będę się starał uciekać bardzo szybko w BE bo wszystko będzie bardzo niepewne ze względu na tą luczkę u góry. SWING trade będzie się wtedy liczył. Czyli gra bez chciwych TP tylko na bezpieczne. Zobaczymy co pokażą. USDCAD ma dużo miejsca w dół więc EU może cisnąć w górę.
Pozdrawiam