Mniej więcej na tym polega prognozowanie, że możesz określić prawdopodobny stosunek sygnałów błędnych do prawidłowych. Przecież nie podejmujesz decyzji na podstawie kilku przypadkowych epizodów. Sygnał masz gdy wskaźnik osiągnie wybrany poziom, sam wskaźnik przetwarza tylko dane, poziom musimy dobrać sami. Im dłuższy okres i dokładniejsze dane tym teoretycznie większe prawdopodobieństwo prawidłowej prognozy.personov pisze:Tylko co z tego, że wskaźnik da nam sygnał, my otworzymy pozycję, a potem okaże się, że sygnał był błędny, a wskaźnik "się wypnie na nas" i "umyje ręce" - ja coś wskazywałem ? No co Wy ?