HUMOR [cz. 2]
Re: HUMOR [cz. 2]
"If music is dying musicians are killing it" - MP
Re: HUMOR [cz. 2]
"If music is dying musicians are killing it" - MP
- klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Re: HUMOR [cz. 2]


Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
Re: HUMOR [cz. 2]
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... YM1AKOpyBo
http://www.estinity.pl/zespol/
http://www.sadistic.pl/piotr-kaszubski- ... 181327.htm
Komiczna postac promowana w polskich mediach.
http://www.estinity.pl/zespol/
http://www.sadistic.pl/piotr-kaszubski- ... 181327.htm
Komiczna postac promowana w polskich mediach.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
Re: HUMOR [cz. 2]
"If music is dying musicians are killing it" - MP
Re: HUMOR [cz. 2]
"If music is dying musicians are killing it" - MP
- ForexTig3r
- Maniak
- Posty: 2462
- Rejestracja: 15 maja 2012, 13:47
Re: HUMOR [cz. 2]
Przedstawione, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autora i nie mają charakteru rekomendacji. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte i z wykorzystaniem wniosków w nich zawartych, ponosi inwestor.
subsilver2 趋势线
subsilver2 趋势线
Re: HUMOR [cz. 2]
Kiedyś to była rzeczywistość. Teraz tylko do działu humoru i dykteryjek.
Przed rewolucją, w 1902 roku, w bufecie kolejowym w Otwocku można było zjeść bardzo przyzwoity obiadek. I to całkiem nie drogo. Wśród zakąsek królował oczywiście kawior po 75 kopiejek za 1/8 porcji. Były też kanapki po 5 kopiejek (z serem) i po 20 kopiejek (z sardynkami). Kusiło wygłodniałego pasażera 8 zup: bulion za 10 kopiejek, chłodnik za pół rubelka, rakowa i szczawiowa za 40 i 30 kopiejek i najdroższe - po 75 kopiejek - botwinka, solanka i solanka moskiewska. Ryb też było w bród: łosoś, jesiotr, karaś i sandacz na różne sposoby. A to w śmietanie, a to smażone, a to gotowane po polsku, w sosie koperkowym lub tatarskim oraz w galarecie. Bywały i homary - palce lizać! Wśród 40 dań mięsnych najdroższy był chateaubriand i kosztował całego rubla. Ale za 30 kopiejek można było zjeść roastbeef po angielsku, bigos myśliwski lub szaszłyk barani. Osobny rozdział w karcie stanowiły ptaki, wśród których - ku mojemu zdumieniu - najtańsza była gęś, a najdroższa - kura.
Liczne sałaty, sery, ciasta oraz lody kosztowały od 3 do 10 kopiejek. Nie brakowało oczywiście win, wódek, koniaków i piwa.
Smacznego!!
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: HUMOR [cz. 2]
"If music is dying musicians are killing it" - MP