HUMOR [cz. 2]

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

Idzie facet obok cmentarza i widzi że ktoś tam pieprz* się z laską.
Podchodzi do nich i mówi- ej stary daj też poruchać!
na co mu ten drugi odpowiada- wykop se.

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

List motywacyjny na stanowisko handlowca w spedycji.
Witam!
Chciałem zainteresować Państwa swoją ofertą na to stanowisko. Jestem osobą o
12-letnim doświadczeniu w branży logistycznej. Byłem spedytorem, hadlowcem i
logistykiem. Teraz od 1 stycznia jestem tzw. wolnym strzelcem, ale pełnym zapału i
chęci przedłużenia swoich kontaktów, a mam je nie-wąskie. Otóż znam wielu
logistyków z Dolnego Śląska. Jak się pracowało w 9-ciu firmach to się zna. Duże
rotacje i tak dalej, wiadomo. Znam ludzi w około stu firmach i jestem w stanie
"załatwiać" po kilkadziesiąt ładunków dziennie. Z logistykami baluję, spotykam się
na grillach i innych baunsach. W ostatnich latach podczas pracy w firmach
Trenkwalder czy
Raben zarabiałem rocznie (mówimy o prowizji z ładuków dla firmy, nie łącznych
obrotach) ok 1,5 mln Euro rocznie dla firmy w której pracowałem. Ciągle w trasie,
ciągle w ruchu, ciągle imprezy i zabawy, ale płacono mi niewiele jak na taki
zarobek.
Zanim prześlę Państwo swoje CV chciałem postawić pewne warunki i od ich
potwierdzenia uzależniam dalsze rozmowy z Waszą firmą, o której slyszałem wiele
dobrego. Warunki dotyczą nie tylko finansów. Tu oczekuję ok. 5 tys. zł (brutto)
podstawy plus prowizja. Oczekuję też firmowego laptopa np. HP Compaq, bo trzeba
się z
czymś pokazać (przecież nie będę robił prezentacji firmy i jej możliwości na
Acerze za 2 tys. zł), dobrego telefonu komórkowego np. PRADA i dobrego samochodu
(nie
jakiejś Skody Fabii czy Opla Corsy w kolorze białym). Jestem poważną osobą i w
kregach, w których bywam, dobijam targów, załatwiam zlecenia, baluję do rana
oczywiście w szeroko pojętym interesie fimy) nie wypada po prostu być tzw.
"dziadem".
A żeby nie być nim to najważniejszy jest służbowy samochód. Oczekuję samochodu z
segmentu D (przeferuję Audi A6, Ford Mondeo, Opel Vectra C, nowe Renault Laguna
Coupe
czy Peugeot 407) z mocnym silnikiem wysokoprężnym np. 2.2 lub 2.4 (nie chce mi się
krecić jakiegoś benzynowca do 4 tys. obrotów z climatronikiem, ESP (czasem trzeba
przyszaleć lub po prostu zdążyć na czas na Business-meeting z kontrahentem),
obiciem
z Alcantary, Radiem CD ze zmieniarką na minmum 6 płyt (dużo słucham w podróży za
ładunkami, zleceniami), czy podgrzewanych foteli. Auto musi być czarne i bez żadnym
naklejek firmowych. Po prostu "jak Cię widzą tak Cię piszą". Oczekuję też funduszu
reprezentacyjnego na lunche czy spotkania w klubach z potencjalnymi kontrahentami.
Jeśli uważacie, że moje warunki są do przyjęcia to proszę o maila zwrotnego.
P.S.
Aha ja nie jeżdżę na spotkania w sprawie pracy, na których mogę się dowiedzieć,
że czeka na mnie Skoda Fabia (klienta trzeba czasem sportowo przewieźć autem,
podyskutować)

Wyobraź sobie jakie piękne byłoby życie, gdyby przybiegało odwrotnie niż dotychczas.

Zaczyna się od tego, że kilku eleganckich gości przynosi cię w skrzyneczce i od razu trafiasz na imprezę.
Żyjesz sobie spokojnie jako staruszka w domku.
Stajesz się coraz młodsza.
Pewnego dnia dostajesz odprawę w postaci grubszej gotówki i idziesz do pracy.
He! Pracujesz jakieś 40 lat i poznajesz uroki życia.
Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, coraz częściej chodzisz na imprezy, coraz częściej uprawiasz seks.
Jak już masz to opanowane, jesteś gotów żeby trafić na studia.
Potem idziesz do szkoły.
Coraz mniej od ciebie wymagają, masz coraz więcej czasu na zabawę.
Robisz się coraz mniejsza, aż trafiasz do... hmm,
gdzie pływasz sobie w cieple przez 9miesięcy,
wsłuchując się w uspokajający rytm bicia serca.
A potem nagle BĘC - i Twoje życie kończy się orgazmem.

I czy tak nie byłoby lepiej?


Po co produkuje się białą czekoladę?
- Żeby mały murzynek też mógł
się upieprzyć...


Moszek otworzył sklep na Nalewkach - "Trąbki, saksofony, bębny, trumny, noże i pistolety".
- Jak idzie geszeft, Mosze? – pyta Srul – Taki nietypowy towar...
- Bardzo idzie! Bardzo. Przedwczoraj sprzedałem trąbę, wczoraj pistolet, dzisiaj trumnę.


Dwóch Żydów zwiedza Watykan, podziwiają przepych i bogactwo. Jeden mówi:
- Popatrz, a zaczynali od stajenki...


Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze jak przechodzę obok nich pytają czy mam jakiś problem.


Szef- człowiek, który nigdy nie widzi jak pracujesz, ale zawsze
zauważy kiedy odpoczywasz.


Pracownicy w firmie urlopy dzielą na dwie kategorie:
urlop własny,urlop przełożonego.


Modlitwa kobiety przed posiłkiem: "I spraw, Panie Boże, by te wszystkie kalorie poszły w cycki!"


Zagadka.
Na łące leży facet, na plecach ma plecak, wokół latają muchy.
Pytanie: Co jest w plecaku?
Odpowiedź : Spadochron.


Uwaga! Zaginął ratlerek bez jednej łapy. Znaki szczególne : upada,kiedy zaczyna sikać


Producenci lodów modlą się żeby lato było upalne, producenci kremów modlą się o to, aby lato było słoneczne, producenci parasoli modlą się o deszczowe lato, a producenci wódki się nie modlą - nie mają czasu,muszą produkować


Przeciętna amerykańska kobieta ma wymiary 90-60-90......
Z tym, że oni liczą w calach...


Gra wstępna jest bez sensu.To tak jakbyś trąbił przez 15 minut przed wjazdem do garażu.


Dzieci są jak pierdnięcia, da się wytrzymać tylko z własnymi.


Zenek, ty flegmatyku jeden, jak chcesz zostać fotografem? Dlaczego zdjęcie ślimaka jest nieostre?
Poooruszył się ..


Człowiek uczył się podpatrując zwierzęta. Tai-chi wymyślił mnich
obserwujący walkę czapli ze żmiją . Jogę z kolei wymyślił inny mnich,gdy zobaczył psa liżącego sobie jajka.


Na dobrym filmie w ciągu dwóch godzin główny bohater zdąży pannę poznać, wyrwać, wyobracać i rzucić. W życiu tak nie jest... chyba, że na wyjeździe integracyjnym z firmy.


Jaka jest różnica między dwulatkiem a dorosłym facetem?Dwulatka można zostawić samego z nianią .


Uczeni skrzyżowali buraka, marchew, groszek, ziemniaka i... świnię.
Wyszedł obiad.


Zbierz dziesięć nakrętek od Coca-Coli, piętnaście paczek po LM'ach, 3opakowania od czekolady, puste butelki, plastikowe kubeczki i w ogóle weź ty posprzątaj w tym pokoju!


Kynolog odwiedził znajomych, którym niedawno urodziły się trojaczki.
Długo przyglądał się maleństwom, po czym wskazał palcem:
Ja bym zostawił tego.


Kocha pan swoją żonę? Oczywiście! A co ona gorsza od innych?!
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Egzamin na "prawko" w Turcji. Dodam, że kiedyś tak było w Polsce - lata 70.

http://www.youtube.com/watch?v=413pLTaa ... r_embedded

:lol:
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
- 98.
- A pani ile ma?
- 97.
- To opłaca się pani wracać do domu?

Awatar użytkownika
mah1y
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 669
Rejestracja: 30 sty 2011, 22:01

Nieprzeczytany post autor: mah1y »


Ral1n
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 423
Rejestracja: 20 kwie 2009, 17:39

Nieprzeczytany post autor: Ral1n »

:lol:

Pamiętacie jeden z tekstów reklamy "Serce i Rozum"? ... chodziło o WiFi...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Bdanaia na pweynm anelgiksim uneriwstyecie wyzakały,źe nie ma znczeania, w jaikiej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otstaina lreita błyy na soiwch mijsecach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to bedzięmy w stniae pczyrzetać tkest bez wikszęego prleombu. Diezje się tak dlteago,że nie cztaymy kżdaej z lteir odelndziie,ale wrayz jkao cłoaść
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

- Jasiu, zachowujesz się jak prosię! - strofuje mama Jasia za zachowanie przy stole - wiesz, co to prosię?
- Tak mamusiu - dziecko maciory.

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 3030
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

"If music is dying musicians are killing it" - MP

ODPOWIEDZ