silveRbull
Kręcisz nosem cały czas usilnie próbując przemycić reklamę brokera z którym współpracujesz jakby to było dla Ciebie potężne zagrożenie. Spokojnie, już każdy zdążył to zarejestrować

.
Takie badanie spreadów BĘDZIE obiektywne. Każdy otrzymuje te same kwotowania u danego brokera. Badanie statystyczne uśrednia wynik. To oczywiście nie oznacza, że nie może nam się trafić przy zawieraniu transakcji spread większy w HFT niż akurat w Twoim IC ale prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest MNIEJSZE, co potwierdza statystyka. Mało tego, jest MNIEJSZE dwukrotnie. Pora jeszcze sprawdzić w długoterminowym badaniu na ile spread rozszerza się podczas danych względem innych. Coś czuję, że może się okazać, iż w HFT również będą to wartości wyraźnie mniejsze, co dla osób uprawiających news trading będzie kluczowe (mniejsza szansa na wycięcie SL'a przez rozjechanie spreadu).
Jak też Szwajcar napisał, podobnie uważam, że wyolbrzymiasz wielką zaletę stepu 0.01 lota. Pewnie, byłoby to mile widziane i pomocne ale jak pisałem kiedyś nikt nawet nie marzył o mikrolotach, a ludzie grali i zarabiali, a konta otwierali od podobnych sum. Patrzysz na to przez swój pryzmat, swój handel, możliwości i potrzeby - to całkowicie zaburza obiektywność wypowiedzi. Tymbardziej przy notorycznym wspominaniu o ofercie Twojego business partnera. Niektórzy bardzo potrzebują mikrolotów, a niektórzy (np. ja) nie. Niektórym wystarczy do handlu 3000 PLN i SL 20 pips (
przy 0.1 lota to akurat 2% ryzyka na transakcję), a niektórzy ryzykują aż 100 pips.
Podsumowując, póki co HFT wygląda dobrze, a spready miażdżą nie tylko polską konkurencję ale też zagraniczną. Co z resztą? Jeszcze nie wiem ale sam też sprawdzę. Chodzi mi tu o szybkość wykonywania zleceń, poślizgi itd. To dopiero ciężko obiektywnie zbadać ale są na to sposoby.
Pozdrawiam i życzę większej ilości obiektywizmu

.