Hedging po mojemu
Re: Hedging po mojemu
Po dość długiej nieobecności witam wszystkich obserwujących wątek.
Myślałem, że będę musiał odkopywać ten dziennik, a tu proszę, znajduję go prawie na samym wierzchu.
Odrobiłem już zaległą lekturę i cóż... Wprawdzie nie miałem czasu odwiedzać forum, ale jak niektórzy zauważyli, rachunki są konsekwentnie prowadzone. "Główny" rachunek na dzisiaj daje +32,23%, czyli marazm od dwóch miesięcy, choć w międzyczasie licznik pokazywał nawet zaledwie +18%.
Co do terminu "hedging" to też nie potrafiłem go dokładnie zdefiniować, więc dlatego wymyśliłem sobie, że to co robię, to taki "hedging po mojemu".
Widzę, że część osób testuje mój sposób gry - fajnie, bo może wspólnie uda się coś z tego więcej wypracować niż 30% na rok.
W kwestii AUD/CAD myślę, że można będzie pokusić się o "zagęszczenie" otwieranych pozycji, z racji na zmienność kursu tej pary, która jest mniejsza niż połowa (tak mi się wydaje) tej zmienności, którą zwykle obserwuje się na edku.
Po polsku napisałem ostatnie zdanie?
Myślałem, że będę musiał odkopywać ten dziennik, a tu proszę, znajduję go prawie na samym wierzchu.
Odrobiłem już zaległą lekturę i cóż... Wprawdzie nie miałem czasu odwiedzać forum, ale jak niektórzy zauważyli, rachunki są konsekwentnie prowadzone. "Główny" rachunek na dzisiaj daje +32,23%, czyli marazm od dwóch miesięcy, choć w międzyczasie licznik pokazywał nawet zaledwie +18%.
Co do terminu "hedging" to też nie potrafiłem go dokładnie zdefiniować, więc dlatego wymyśliłem sobie, że to co robię, to taki "hedging po mojemu".
Widzę, że część osób testuje mój sposób gry - fajnie, bo może wspólnie uda się coś z tego więcej wypracować niż 30% na rok.
W kwestii AUD/CAD myślę, że można będzie pokusić się o "zagęszczenie" otwieranych pozycji, z racji na zmienność kursu tej pary, która jest mniejsza niż połowa (tak mi się wydaje) tej zmienności, którą zwykle obserwuje się na edku.
Po polsku napisałem ostatnie zdanie?
Re: Hedging po mojemu
Jaki potencjalnie w testach wychodzi roczny zysk na takim robocie?koalafx pisze:Ja zlecilem napisanie EA na podstawie tego systemu i troszke je zmodyfikowalem i powiem ze dziala dobrze ale na parze AUDCAD ktora jest nonstop od lat w konsoli. [...]
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Re: Hedging po mojemu
a tutaj AUDCAD zrobił nam kuku.
ale dla prawdziwego spekulanta robiącego martyngała albo tylko uśredniającego taki trend nie powinien robić wrażenia
ale dla prawdziwego spekulanta robiącego martyngała albo tylko uśredniającego taki trend nie powinien robić wrażenia
Re: Hedging po mojemu
A propos hedingu... takie mi tam wynaturzenie przyszło do głowy i jak coś wygląda dobrze o 4 nad ranem, to pewnie czegoś nie przewidziałem, więc śmiało nie folgujcie sobie
Ciekawi mnie czy ktoś już coś takiego testował -raczej zabawa długoooooo dystansowa... zakładamy spory margin dla takiej gry....
jakiś trend, a potem jak to bywa odwrócenie za rok, może dwa (czynniki nie istotne, obsunięcie też tu nie jest ważne)
A może już są takie roboty, które co daną wartość np 100 pips robią taką robotę? Z chęcią wrzucę na VPSa i niech sobie żyje własnym życiem, za 10 lat kto wie może będzie na godną emeryturę
Ciekawi mnie czy ktoś już coś takiego testował -raczej zabawa długoooooo dystansowa... zakładamy spory margin dla takiej gry....
jakiś trend, a potem jak to bywa odwrócenie za rok, może dwa (czynniki nie istotne, obsunięcie też tu nie jest ważne)
A może już są takie roboty, które co daną wartość np 100 pips robią taką robotę? Z chęcią wrzucę na VPSa i niech sobie żyje własnym życiem, za 10 lat kto wie może będzie na godną emeryturę
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Maniak
- Posty: 1607
- Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51
Re: Hedging po mojemu
tych robotow jest cala masa w necie, wiekszosc tego idzie na kontach micro bo margin moze byc potrzebny ogromny.
brokerzy bronia sie przed tym swapem oraz roznymi smiesznymi zapisami, ze nie wolno trzymac przeciwstawnych dluzej jak 3 miesiace (przykladowo).
sam puszczalem to na audcad ale przyjalem zbyt czeste dokladanie (codziennie o tej samej godzinie) zamiast np. co 200 pipsow. efekt jest taki, ze mam 11 tys. pipsow nierozliczonej straty w 27 pozycjach i pozostaje mi czekac az to skorekci sie glebiej albo wogole odwroci.
wada tych metod jest ogromne zamrozenie kapitalu jak na warunki foreksowe. no i polskie przepisy z dzwignia 1:100 nie pomagaja nam w tym.
brokerzy bronia sie przed tym swapem oraz roznymi smiesznymi zapisami, ze nie wolno trzymac przeciwstawnych dluzej jak 3 miesiace (przykladowo).
sam puszczalem to na audcad ale przyjalem zbyt czeste dokladanie (codziennie o tej samej godzinie) zamiast np. co 200 pipsow. efekt jest taki, ze mam 11 tys. pipsow nierozliczonej straty w 27 pozycjach i pozostaje mi czekac az to skorekci sie glebiej albo wogole odwroci.
wada tych metod jest ogromne zamrozenie kapitalu jak na warunki foreksowe. no i polskie przepisy z dzwignia 1:100 nie pomagaja nam w tym.
Re: Hedging po mojemu
Jak już kiedyś pisałem. Jaki jest sens otwierać hedga?
Re: Hedging po mojemu
Ręcznie dorzucasz pozycję, czy korzystasz z jakiegoś bota (coś polecasz?)...irmentruda pisze:tych robotow jest cala masa w necie, wiekszosc tego idzie na kontach micro bo margin moze byc potrzebny ogromny.
brokerzy bronia sie przed tym swapem oraz roznymi smiesznymi zapisami, ze nie wolno trzymac przeciwstawnych dluzej jak 3 miesiace (przykladowo).
sam puszczalem to na audcad ale przyjalem zbyt czeste dokladanie (codziennie o tej samej godzinie) zamiast np. co 200 pipsow. efekt jest taki, ze mam 11 tys. pipsow nierozliczonej straty w 27 pozycjach i pozostaje mi czekac az to skorekci sie glebiej albo wogole odwroci.
wada tych metod jest ogromne zamrozenie kapitalu jak na warunki foreksowe. no i polskie przepisy z dzwignia 1:100 nie pomagaja nam w tym.
Jeśli masz znajomego za granicą, ten przepis (może) Cię nie obowiązywać... niech wykaże 1 dowód wpłaty na mieszkanie np na Twoje nazwisko i imię + jego adres. Dla mojego broka taki kwit wystarczy by zdjąć blokadę
Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...Cblondyn pisze:Jak już kiedyś pisałem. Jaki jest sens otwierać hedga?
Jak chcesz widzeć wady, to widzisz....
ja widzę zalety
1. nie trzeba nic wiedzieć o forexie, wystarczy trzymać się schematu, a w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
2. Możesz mieć ogromną wiedzę o forexie, ale nie radzisz sobie psychicznie.... w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
3. Możesz odpalić robota na VPSie i iść robić swoje.. nic Cię nie obchodzi.... w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
4. Tak długo jak hedgujesz DD masz ogromny, ale straty żadnej bo cały czas dodajesz do kapitału. Swap jedynie będzie spory, ale .... w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
Grunt to mieć spory margin, mieć brokera który nie jest MM, i założyć pipsowo co ile zdejmujemy zyski.
Minus, na jakiś rok dwa zamrożony kapitał, ale czy za rok zamykają forex? nic o tym nie słyszałem....
Re: Hedging po mojemu
Kolega mnie nie zrozumiał. Chodzi mi o sam fakt otwierania hedga(przeciwstawne pozycje). Jest to kompletnie bez sensu gdyż dla konta nic nie wnosi.Damfry pisze:Ręcznie dorzucasz pozycję, czy korzystasz z jakiegoś bota (coś polecasz?)...irmentruda pisze:tych robotow jest cala masa w necie, wiekszosc tego idzie na kontach micro bo margin moze byc potrzebny ogromny.
brokerzy bronia sie przed tym swapem oraz roznymi smiesznymi zapisami, ze nie wolno trzymac przeciwstawnych dluzej jak 3 miesiace (przykladowo).
sam puszczalem to na audcad ale przyjalem zbyt czeste dokladanie (codziennie o tej samej godzinie) zamiast np. co 200 pipsow. efekt jest taki, ze mam 11 tys. pipsow nierozliczonej straty w 27 pozycjach i pozostaje mi czekac az to skorekci sie glebiej albo wogole odwroci.
wada tych metod jest ogromne zamrozenie kapitalu jak na warunki foreksowe. no i polskie przepisy z dzwignia 1:100 nie pomagaja nam w tym.
Jeśli masz znajomego za granicą, ten przepis (może) Cię nie obowiązywać... niech wykaże 1 dowód wpłaty na mieszkanie np na Twoje nazwisko i imię + jego adres. Dla mojego broka taki kwit wystarczy by zdjąć blokadę
Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...Cblondyn pisze:Jak już kiedyś pisałem. Jaki jest sens otwierać hedga?
Jak chcesz widzeć wady, to widzisz....
ja widzę zalety
1. nie trzeba nic wiedzieć o forexie, wystarczy trzymać się schematu, a w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
2. Możesz mieć ogromną wiedzę o forexie, ale nie radzisz sobie psychicznie.... w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
3. Możesz odpalić robota na VPSie i iść robić swoje.. nic Cię nie obchodzi.... w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
4. Tak długo jak hedgujesz DD masz ogromny, ale straty żadnej bo cały czas dodajesz do kapitału. Swap jedynie będzie spory, ale .... w dłuższym terminie zaczniesz z tego wyciągać pieniądze.
Grunt to mieć spory margin, mieć brokera który nie jest MM, i założyć pipsowo co ile zdejmujemy zyski.
Minus, na jakiś rok dwa zamrożony kapitał, ale czy za rok zamykają forex? nic o tym nie słyszałem....
Re: Hedging po mojemu
wnosi i to bardzo wiele, ale dopiero wtedy gdy rynek zaczyna odwracać trend....
Do pewnego momentu, absolutnie masz racje zysk= się strata, ale przy pierwszej korekcie łapiesz jedną sekwencje już dodatnio na rachunek.
Wrzuciłem scrina/ malunek kilka postów wcześniej wykaż proszę gdzie w tym myśleniu jest błąd?
Być może jest, tylko ja czegoś nie przemyślałem... poważnie proszę o konstruktywną krytykę
Do pewnego momentu, absolutnie masz racje zysk= się strata, ale przy pierwszej korekcie łapiesz jedną sekwencje już dodatnio na rachunek.
Wrzuciłem scrina/ malunek kilka postów wcześniej wykaż proszę gdzie w tym myśleniu jest błąd?
Być może jest, tylko ja czegoś nie przemyślałem... poważnie proszę o konstruktywną krytykę
Re: Hedging po mojemu
Dlatego zaczynanie od hedga i dostawianie kolejnych do hedgów do otwartych pozycji jest zwyczajną stratą czasu. Od razu otwierać konkretne pozycje z założeniem konkretnego kierunku. Zauważ, że dostawiając kolejny hedge i zamykając zyskowną pozostawiając stratną to przy długo trwającym trendzie powstaje efekt uśredniania. I to te pozycje pozostawione decydują czy na koncie będzie strata czy zysk. Czas każdego nowego otwartego hedga jest czasem neutralnym(straconym). Już pomijam fakt, że jeśli juz mamy otwarte pozycje a dokładamy koleją przeciwstawną w dowolnym momencie tworzymy hedga. Nawet jak są pozycje od siebie oddalone.Damfry pisze:wnosi i to bardzo wiele, ale dopiero wtedy gdy rynek zaczyna odwracać trend....
Do pewnego momentu, absolutnie masz racje zysk= się strata, ale przy pierwszej korekcie łapiesz jedną sekwencje już dodatnio na rachunek.
Wrzuciłem scrina/ malunek kilka postów wcześniej wykaż proszę gdzie w tym myśleniu jest błąd?
Być może jest, tylko ja czegoś nie przemyślałem... poważnie proszę o konstruktywną krytykę