GREENFX

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
RX300
Gaduła
Gaduła
Posty: 133
Rejestracja: 21 wrz 2009, 15:06

Nieprzeczytany post autor: RX300 »

chyba założę dziennik, by popracowac nad psychiką

dziennik się zakłada przez nowy temat
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 18:14 przez RX300, łącznie zmieniany 1 raz.

GREENFX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 539
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:17

Nieprzeczytany post autor: GREENFX »

Witam !

Mówiac o poniedziałkowej sesji należy wspomnieć o piątkowych danych z USA
dokładnie o godzinie 13 30, które utwierdziły w przekonaniu, że gospodarka amerykańska nie rozwija się tak jak powinna. 2% odczyt pkb stwierdza jasno, że jest to zbyt niski wzrost
aby mogl generować on nowe miejsca pracy w stanach, co jest główna bolączką administracji
baracka obamy .
Słaby odczyt pkb utwierdził inwestorów w przekonaniu odnośnie nowej fazy Quantitative easing,
która spowoduje napływ dużej ilości plynnej gotówki na rynek,
która z jednej strony będzie stymulować gospodarkę a zdrugiej strony podniesie to oczekiwania inflacyjne,
które to przyczynia sie do wzrostu cen na danym rynku a to przeniesie sie na wzrost akcji
(krotko terminowo oczywiście )
Osobiście jestem przeciwnikiem takiej polityki fiskalnej ponieważ długoterminowo może nie poradzić sobie z inflacją i da to odwrotny efekt.

Trzeba rownież pamietać ze mimo wszystko 2 % jest to 2% a nie -2% gospodarka amerykańska ma sie coraz lepiej, może wzrost jeszcze nie jest taki jak oczekują analitycy jednak jest on ponad linia zero co tez moglo wielu skusić do kupna; tak wiec ruch indeksów i kontraktów terminowych z niedzieli na poniedziałek nacechowany był danymi piątkowymi zdecydowanie na północ.

Dodatkowo sesja rozpoczęła sie od bardzo dobrych danych z rynkow azjatyckich.
1 w nocy wskaźniki z gospodarek takich jak australia czy japonia (która jak wiemy znajduje sie fazie dlugoterminowego trendu bocznego od lat 80)okazaly sie zaskakująca dobre.

Dane z Japonii które wskazuja wzrost przecietnego zysku, przynesie efekt większych wydatków ktore moga dac kolejny bodziec powrotu gospodarki do fazy hoossy .dodatkowo jest to czyynik który bedzie umacnial inflacje ktora jest bardzo oczekiwana, poniewaz gospodarka japonska pomimo bardzo niskich stóp procentowych (tani pieniadz )oraz bardzo niskiego rolowania dlugu zagrożona jest deflacją z powodu bardzo silnej apecjacji waluty w ostatnich miesiacach .

Dodatkowo dane z Australii okazały sie calkiem niezle. Australia posiada walute surowcowa jak wiemy jest ona bardzo silnie skorelowana z cenaną ropy tak wiec odczyt inflacji na poziomie 0.3 % byla calkiem niezlym sygnalem do kupowania ropy, gdyz inflacja z ostatnich miesiecy wykazywala raczej trend spadkowy .

Wskazniki cen nieruchomości rowniez wzrosly jednak zmiana byla kosmetyczna bo o 0.1 % ...ceny ciagle rosna jednak patrzac na dane historyczne sa one w trendzie spadkowym od lutego co moze swiadczyc o spowolnieniu w australijskiej gospodarki, jednak wskaźnik ciągle jest na poziomie powyzej 0% co mówi o większym popycie niż podaży

Wszyscy wiedza ze ceny domów zależne są od tego jaki jest na nie popyt i zamoznosci samych miekszancow tak wiec dane te z jednej strony ukazuja oslabianie sie australijskiej gospodarki z drugiej jednak nie sa one az tak istotne dla jej samej.

Australia posiada bardzo silna waluta oraz wysoką stopę procentowa, która powoduje ze wielu inwestorow gra tam carry trade na buy. Wzrost inflacji spowodowal presje inflacyjna a to byl kolejny czyynik, który przyczynil się do podniesnia stop proecntoych w australi w celu rozpoczecia schładzania gospodarki .
W rezultacie spowodowało to umacnainie sie waluty australijskiej, oraz cen ropy

Okolo godziny 9 - 10 rano dostalismy jednak porcje slabszych danych ze Szwajcarii, które rozpoczely zniesiana fal wzrostowych wygenerowanych w niedziele w nocy i piatek popludniu.
Na dobitke o 13 30 pokazaly sie dane z amerykanskiej gospodarki odnośnie dochodow i wydatkow osobistych.
Są to bardzo wazne wskaźniki, ponieważ konotują one ze sprzedażą detaliczną i rynkiem usług w stanach.
Inwestorzy zapomnieli juz o danych z piatku i zaczeli relizowac czesciowo zyski, doszło więc do korekty pod wpływem słabszych danych z USA. jednak nie trwało to długo.
Ruch juz wcześniej określony był jako kupuj. Dane o 15 00 dobiły niedźwiedzi i gore znowu wziely byki. Pod wplywem odczytow wskaznikow pmi dla przemysłu jak sie okazalo bardzo dobrego oraz wydatków konstrukcyjnych które wzrastają i to całkiem sporo.
Dodatkowo w poniedziałek warto było spojrzeć na rentowność obligacji amerykańskich,
która była na bardzo istotnym poziomie wzrostowym.

Świadczyć to mogło tylko o jednym. Odpływ kapitału z rynku obligacji doprowadzi do ich wzrostu rentowności świadczy to o tym ze inwestorzy, przestają sie juz tak obawiac i wyprzedają obligacje,
które sa jak wiadomo ostoja dla kapitalu na ciezkie czasy i sa jednym z mniej ryzykownych aktywow.
Wzrost rentowności mówi jasno, odpływ kapitalu z rynku obligacji spowoduje napływ go na rynki bardziej ryzykownych instrumentów i umocni popyt na tych rynkach.

Nie wolno jednak zapominac ze mimo wszytko obligacje sa ciągle na rekordowo niskim poziomie w wielu krajach zachodnich, co świadczy mimo wszystko o ciągłym strachu przed drugim dnem recesji.
Ich stabilny wzrost, oznaczać bedzie wzrost na rynkach akcji i surowcowych.

Oliwy do ognia dolały dane z dzisiaj. Rozpoczeła Australia podnoszac stope procentową.
Dało to świetny sygnał do kupuj na parze AUDUSD oraz na kontraktach terminowych ropy.
Dodatkowo dane ze strefy euro w godzinach porannych utwierdziły mnie w przekonaniu trzymania transakcji kupuj na wielu indeksach.
Gram całym sektorem, take profit juz zostal osiągnięty tak wiec znalzalem troche czasu na prosbe mojego wspólnika GREENFX aby napisać w skrócie opis fundamentalny ostatnich 3 dni

Jest to bardzo uproszczona wersja gdyż oprócz inwestowanie na giełdzie mam jeszcze inne zajecia ;) i jak miał bym to opisać w pełni nie wiem czy starczyło by mi 20 stron i na pewno przyda sie podstawowa wiedza na temat zależności na rynkach kapitałowych aby móc trochę więcej z tego zrozumieć i zaczac formułować wnioski samemu .

Na sam koniec chciałem jeszcze powiedzieć o odczycie purchasing manager index o 10 30,
który okazał sie bardzo słaby i dał sygnał do sprzedaży funta.
W tych warunkach rynkowych nie były to jednak tak istotne dane aby mogły osłabić cały ruch wzrostowy na rynkach akcji i surowców dzisiejszego dnia.
Jednak nie wątpliwie na gpb usd doszło do lekkiej wyprzedaży.
Dzisiaj pozostały nam tylko dane z USA odnośnie zaufania konsumentów abc Washington post o 22 Wydaje mi sie ze czynnikiem głównym który będzie grał bardzo ważną role w najbliższych dniach będą wybory w stanach zjednoczonych, które mogą okazać sie fiaskiem demokratów co może mało pozytywne wpłynąć na rynek.

Okaże się nagle ze Obama nie ma szans na przeforsowanie istotnych ustaw w USA oraz informacje,
które będą pochodzić z fed odnośnie drugiej rundy dodruku pieniędzy w stanach zjednoczonych. Zaznaczam jednak ze pracuję sam nad tą analiza fundamentalną i jest to moja wersja zdarzeń które miały miejsce na rynku. Zaznaczam również ze nie opisuje przeszłości tylko używam AF na bieżąco starając się przewidzieć co sie stanie jesli…. Więcej nie powiem bo specjalistą od analizy technicznej jest GREENFX który w pełni uzupełnia moją strategie fundamentalną co do ustalenia poziomu na zajęcie pozycji. POZDRAWIAM .
Ostatnio zmieniony 03 lis 2010, 15:48 przez GREENFX, łącznie zmieniany 4 razy.

GREENFX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 539
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:17

Nieprzeczytany post autor: GREENFX »

3 kreski potrafi rysować każdy :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

GREENFX pisze:3 kreski potrafi rysować każdy :wink:
Ale sformatować teks to już nie każdy :)
Mógłbyś coś z tym zrobić, bo bardzo się źle czyta.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
RX300
Gaduła
Gaduła
Posty: 133
Rejestracja: 21 wrz 2009, 15:06

Nieprzeczytany post autor: RX300 »

Green, ale co to ma np. do ostatniej korekty na EUR/USD ?
AF nie powie Ci czy taki M15 trend spadkowy zatrzyma się na linii trendu,
która jest w środku trójkąta/ diamentu

GREENFX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 539
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:17

Nieprzeczytany post autor: GREENFX »

daromanchester pisze:Ale sformatować teks to już nie każdy
Mógłbyś coś z tym zrobić, bo bardzo się źle czyt
spox coś się z tym zrobi ;)
Obrazek

MaxRipper
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 740
Rejestracja: 20 wrz 2009, 16:55

Nieprzeczytany post autor: MaxRipper »

RX300 pisze:Green, ale co to ma np. do ostatniej korekty na EUR/USD ?
AF nie powie Ci czy taki M15 trend spadkowy zatrzyma się na linii trendu,
która jest w środku trójkąta/ diamentu
M.in in dlatego AF powinien uzupełniać się z klasycznym AT. Problem polega jednak na tym, że AF jest trudniejsza niż AT...

Awatar użytkownika
bigben
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 18 sie 2009, 13:54

Nieprzeczytany post autor: bigben »

MaxRipper pisze:M.in in dlatego AF powinien uzupełniać się z klasycznym AT. Problem polega jednak na tym, że AF jest trudniejsza niż AT..
Rzecz jest w tym że oficjalne dane są często niewiarygodne bo są fałszowane i manipulowane...Ostatni dobrze udokumentowany przykład to Grecja - rząd przy pomocy szulerów z Goldman Sachs (oczywiście "pomocy" niebezinteresownej za którą słono teraz Grecy płacą ) sfałszował rzeczywisty poziom zadłużenia w porównaniu do PKB dzięki czemu Grecja bez problemu mogła przystąpić do ERM a pozniej do strefy euro.

Tu http://www.shadowstats.com/ można znalezc alternatywny sposób obliczania CPI w USA wg. metdologii stosowanej oficjalnie w 1980 roku. Podobnie jak alternatywną stope bezrobocia wg. metodologii z 1994 roku. Jak widać dane te znacznie odbiegaja od oficjalnych...

Tu http://www.wprost.pl/ar/184582/Wrozenie-z-PKB/ jest ciekawy artykuł na ten temat. Wygląda że żyjemy w Matriksie...
Wzrost realnego PKB może być zasługą nie tyle naszej produktywności, ile niskiej inflacji. Im bardziej bowiem rosną ceny, tym mniejszy jest wzrost realnego produktu krajowego. – Gdyby uczciwie wyliczano wzrost cen, mogłoby się okazać, że zamiast wzrostu mamy do czynienia ze spadkiem PKB – uważa Michał Słysz z DwaPlusDwa. Dodaje, że samo wyliczanie wskaźnika inflacji budzi kontrowersje.

GREENFX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 539
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:17

Nieprzeczytany post autor: GREENFX »

MaxRipper pisze:M.in in dlatego AF powinien uzupełniać się z klasycznym AT. Problem polega jednak na tym, że AF jest trudniejsza niż AT..
W rzeczy samej :wink:
Obrazek

GREENFX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 539
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:17

Nieprzeczytany post autor: GREENFX »

Kolejne dni poświęcam na testowanie strategii na podstawie której zamierzam stworzyć EA.

W screenie rezultaty z pierwszego dnia ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ