GPW. Kilka pytań.

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

HunterPL pisze:nie przesadzacie troche? FX nie jest przeciez czyms "lepszym" od innych rynków...

zz napisał:
Proszę na drugi raz kolegę o nieporównywanie regularnych zysków z FX lub innych wartościowych rynków na poziomie 20-30 % rocznie do rynków akcji.
Owszem jest i to zdecydowanie.
Najkrócej niech kolega wyobrazi sobie następującą sytuacje
Z jednej strony kolega ma kwintal pszenicy,uncję złota,baryłkę ropy itp,a z drugiej strony świetne akcje które dodatkowo idą ostro w trendzie do góry lecz ze wskażnikami rynkowymi gorszymi o 1000% niż śmieci z kolegi kubła.
Nie mam czasu aby to szczegółowo wyjaśniać lecz myślę że obrazowo każdy zrozumie o co chodzi.

Pozdrawiam.

Ps. pamiętam sytuacje że śmieci w kuble miały wskażniki rynkowe C/WK-1, C/Z-14,Dv-6.5, natomiast najbardziej topowe i lubiane przez fundusze emerytalne akcje miały wskażniki rynkowe
C/WK-10,C/Z- 140, Dv -0
W wolnej chwili sobie to na spokojnie policz.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
Narek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:10

.

Nieprzeczytany post autor: Narek »

Spragniony pisze:co do GPW to bz wbk jest ok. trochę dziwny program do AT mają, ale da się przeboleć. jednak tak jak ktoś napisał - wkładanie mniej 10000 w akcje ma średni sens. może lepiej coś działać na futures na wig20? to by było coś pomiędzy foreksem a akcjami.
Działasz na na futures na wig20?
Przepraszam za błędy.

Awatar użytkownika
Akhh
Maniak
Maniak
Posty: 2160
Rejestracja: 08 wrz 2008, 18:43

Re: .

Nieprzeczytany post autor: Akhh »

Narek pisze:
Akhh pisze:
2. Odpowiedź na to pytanie jest hmm... trudna bo widzę, że w nie wiedz jak jest kształtowana cena na rynkach zcentralizowanych. Tzn jeśli w arkuszu sprzedaży ktoś chce sprzedać 100 akcji po 10zł, następna osoba 50 akcji po 11zł. To mimo, że np ostatnia transakcja była po 9zł, to jeśli chcesz od razu zrealizować zlecenie kupna 150 akcji, to kupisz 100po 10zł i 50 po 11zł, a cena rynkowa nie ma w tym momencie żadnego znaczenia. I tu właśnie jest problem. Wchodząc w mało płynne spółki jesteś uzależniony od dużych spreadów - które tutaj są rynkowym spreadem nie dyktowanym przez brokerów dla swojego zarobku. Czyli masz 1000 akcji. Cena to 10zł w tym momencie. Ale ktoś chce kupić 100akcji po 9,90 kolejne 100po 9,50 itp. Tak na prawdę chcąc zamknąć pozycję od razu zrobisz to 10% niżej niż cena rynkowa.
Także mało płynne akcje to raczej inwestycje/spekulacje w dłuższym horyzoncie czasowym.
Chodziło mi właśnie o inwestycje w dłuższym terminie. Zobacz jak myślę. A co jeśli na spółce, która ma zaledwie 2-3 tys. zł dziennego obrotu, sztucznie podwyższać cenę poprzez regularne dokupywanie w okresie powiedzmy 6 miesięcy? Czy to nie może spowodować większe zainteresowanie w kupnie akcji tej spółki, co spowoduje wzrost cen naszych akcji?
I drugie pytanie:czy nie jest dobrym pomysłem kupować akcje krótko przed wypłatą dywidendy?
Owszem, jeśli cena jest niska to możesz spowodować wzrost na spółce. Ale jeśli ludzie, którzy trzymają akcje uznają cenę za zbyt wysoką po prostu Cię zasypią. Może być spółka z obrotem 2-3k dziennie, ale kapitalizacja takiej społki to kilka - kilkanaście milionów i trzeba zdawać sobie sprawę, że przynajmniej 20-30% akcji jest w rękach ludzi, którzy mogą sprzedać w każdej chwili kiedy uznają to za słuszne.

Sam mam w mało płynnej spółce tyle ile wynosi jej ponad miesięczny obrót. I spokojnie czekam, kiedy ten obrót się zwiększy - wtedy będę sprzedawał. Liczę, że w ostatniej fazie hossy, chociaż nie mam nic przeciwko, żeby cena, która mnie zadowala była choćby jutro.

Co do kogoś kto napisał, że 20% rocznie to mało.
Dajcie mi pewny instrument z 10% i nic więcej mi już w życiu nie trzeba - finansowo rzecz jasna. A z 20-30% to już marzenie.

A teraz pytanie co do przerzucania kasy z jednego funduszu na drugi.
Jaka prowizja, ile średnio rocznie robi, jakie obsunięcia kapitału i jakimi pieniędzmi można to bezkarnie robić.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2011, 13:19 przez Akhh, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
HunterPL
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 437
Rejestracja: 26 sie 2010, 21:33

Nieprzeczytany post autor: HunterPL »

zz pisze:
HunterPL pisze:nie przesadzacie troche? FX nie jest przeciez czyms "lepszym" od innych rynków...

zz napisał:
Proszę na drugi raz kolegę o nieporównywanie regularnych zysków z FX lub innych wartościowych rynków na poziomie 20-30 % rocznie do rynków akcji.
Owszem jest i to zdecydowanie.
Najkrócej niech kolega wyobrazi sobie następującą sytuacje
Z jednej strony kolega ma kwintal pszenicy,uncję złota,baryłkę ropy itp,a z drugiej strony świetne akcje które dodatkowo idą ostro w trendzie do góry lecz ze wskażnikami rynkowymi gorszymi o 1000% niż śmieci z kolegi kubła.
Nie mam czasu aby to szczegółowo wyjaśniać lecz myślę że obrazowo każdy zrozumie o co chodzi.

Pozdrawiam.

Ps. pamiętam sytuacje że śmieci w kuble miały wskażniki rynkowe C/WK-1, C/Z-14,Dv-6.5, natomiast najbardziej topowe i lubiane przez fundusze emerytalne akcje miały wskażniki rynkowe
C/WK-10,C/Z- 140, Dv -0
W wolnej chwili sobie to na spokojnie policz.
mimo tego co tu piszesz znam kogos kto zanim przeszed na forex żyl z wallstreet... a wskazniki jak wskazniki... zreszta pewnie wiesz raz maja racje raz nie... dla mnie najlepszym wskaznikiem jest kasa tego kolesia...
Pieniądze są krwią tego świata...

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

HunterPL pisze: dla mnie najlepszym wskaznikiem jest kasa tego kolesia...
Uważam że robisz błąd.

Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Kiwaczek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 17 mar 2011, 20:20

Nieprzeczytany post autor: Kiwaczek »

zz pisze:
Kiwaczek pisze:(co nie ma znaczenia bo celem jest zwielokrotnienie zysków a nie 30%).
Kolega chyba nie bardzo wie o czym pisze.
Jest dokładnie odwrotnie,nie chodzi o zwielokrotnienie zysku tylko chodzi o te 20-30% to jest fundament.
Dlaczego?.Odpowiedż jest bardzo prosta żadne akcje nie są tak dobre ,lub inaczej nie mają tak dobrych wskażników rynkowych jak śmieci w kuble mają....,można to bardzo łatwo udowodnić ,w związku z tym kolega ZAWSZE się naraża na to że każą koledze te akcje zdematerializować i spadać z nimi na śmietnik /// z życia...realnie tak już wiele razy bywało.../////.
Proszę na drugi raz kolegę o nieporównywanie regularnych zysków z FX lub innych wartościowych rynków na poziomie 20-30 % rocznie do rynków akcji.


Pozdrawiam.
Nie tak ostro kolego.
Po pierwsze niech szanowny Pan nie sugeruje ze jestem idiotą, który nie wie co pisze.
Po drugie, zarejestrowałem się tu, bo moja znajomość FX jest mierna. Do tej pory interesowałem się tylko akcjami i mam w tym temacie prawie 20 letnie doświadczenie. Nie spodziewałem się jednak, że istnieją tu tematy tabu i ktoś może sugerować żebym zamknął ryj i nie próbował porównywać FX z akcjami.
Pod trzecie ktoś, kogo przeraża zysk ponad 30% an akcjach powinien na pewien czas przestać się w to "bawić" i zrewidować poglądy.

Niech jako przykład posłuży rekordowa spółka LPP (właściciel marek House, Reserved itp.)
maj 2001 - cena 48zł
marzec 2011 - cena 2000zł
daje to ok 4000% w 10 lat.
I co ciekawe spółka nie jest spekulacyjną wydmuszką bez wartości, ale dalej ma bardzo dobre fundamenty.
Wiem ze takie "trafienie" jest w zasadzie nierealne, ale mimo wszystko pokazuje potencjał tkwiący w akcjach.


Udzieliłem swoich rad dot. akcji - nie FX! Chciałbym, żeby wielu z tych którzy zastanawiają się nad tym nie popełniło błedów ktore ja kiedyś popełniłem .

Wybór zawsze należy do odbiorcy:
może za rok jeździć Ferrari grając na FX
lub za 10 lat kupić sobie skromne mieszkanie inwestując w akcje.


Dodano po 10 minutach:
HunterPL pisze: on raczej policzyl srednia z wszystkich lat
Wiem co policzył. To że w ogole to policzył świadczy, że książkowa wiedza nt. akcji nie wystarcza.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2011, 14:17 przez Kiwaczek, łącznie zmieniany 1 raz.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Po pierwsze niech szanowny Pan nie sugeruje ze jestem idiotą,
Nigdy tak nie pomyślałem.
Kiwaczek pisze: Nie spodziewałem się jednak, że istnieją tu tematy tabu
Nie ma żadnych tematów tabu.
Kiwaczek pisze:Do tej pory interesowałem się tylko akcjami i mam w tym temacie prawie 20 letnie doświadczenie
Ja też.
Kiwaczek pisze:Udzieliłem swoich rad dot. akcji - nie FX! Chciałbym, żeby wielu z tych którzy zastanawiają się nad tym nie popełniło błedów ktore ja kiedyś popełniłem .
Doceniamy to.
Kiwaczek pisze:nie próbował porównywać FX z akcjami.
Piszę o swoich subiektywnych odczuciach odnoście akcji.Inwestując w akcje czułem się jak debil który kupuje np. za 200 zł coś co inni zrobili sobie po 1 groszu.
Dodatkowo,a w zasadzie decydujące w moim przypadku decyzja o przejsciu z GPW na FX ,futures światowe było porównanie tych wskażników
zz pisze: sytuacje że śmieci w kuble miały wskażniki rynkowe C/WK-1, C/Z-14,Dv-6.5, natomiast najbardziej topowe i lubiane przez fundusze emerytalne akcje miały wskażniki rynkowe
C/WK-10,C/Z- 140, Dv -0
Sądziłem że kolega również o to chodziło,a skoro tak to trzeba te sprawy ostro nazywać......


Wybór zawsze należy do odbiorcy:
Dokładnie.

Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Kiwaczek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 17 mar 2011, 20:20

Nieprzeczytany post autor: Kiwaczek »

zz pisze:
zz pisze: sytuacje że śmieci w kuble miały wskażniki rynkowe C/WK-1, C/Z-14,Dv-6.5, natomiast najbardziej topowe i lubiane przez fundusze emerytalne akcje miały wskażniki rynkowe
C/WK-10,C/Z- 140, Dv -0
Sądziłem że kolega również o to chodziło,a skoro tak to trzeba te sprawy ostro nazywać......
Ciężko się czyta kolegę. Ale o ile dobrze zrozumiałem to Dv=0 i gigantyczne C/Z akcji kupowanych przez fundy, oznaczałoby stosowanie niecnych praktyk.

Ale przecież pisałem na czym polega inwestowanie w akcje: wywiad, bilanse i jeszcze raz wywiad. Nie ma co owijać w bawełnę, że wystarczy czytać tylko raporty. Widać to każdego dnia poprzedzającego opublikowanie informacji. Dlatego bez sensu jest granie w perspektywie kilku miesiecy. Informacje sie pojawiaja i znikają a dobra firma i tak pozostanie dobrą, dziadowskiej - nie pomoże nawet gigantyczna dotacja z EU (jak ostatnio Biotonowi).

Myśle jedank ze te informacje sa przesadzone. Nie zauważyłem w portfelach fundów zbyt wielu spekulacyjnych wydmuszek o C/Z=100.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Kiwaczek pisze:Ale o ile dobrze zrozumiałem to Dv=0 i gigantyczne C/Z akcji kupowanych przez fundy, oznaczałoby stosowanie niecnych praktyk.
Tak,najgorsze jest to że oni nie uważali tego za niecne praktyki...



Kiwaczek pisze: Nie ma co owijać w bawełnę, że wystarczy czytać tylko raporty
Dokładnie...

Kiwaczek pisze:Dlatego bez sensu jest granie w perspektywie kilku miesiecy
W poważne i wiarygodne istrumenty finansowe oraz spółki na świecie trendy trwają dziesiątki lat w związku z tym należy to uwzględnić w swoich procesach inwestycyjnych.
Kiwaczek pisze:dobra firma i tak pozostanie dobrą
Myśle jedank ze te informacje sa przesadzone. Nie zauważyłem w portfelach fundów zbyt wielu spekulacyjnych wydmuszek o C/Z=100.
Oj.... bywało...np królowe polskiego rynku kapitałowego i polskiej gospodarki...Elektrim,Universal itp.[..



Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów na rynkach walutowych.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Kiwaczek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 17 mar 2011, 20:20

Nieprzeczytany post autor: Kiwaczek »

zz pisze: Oj.... bywało...np królowe polskiego rynku kapitałowego i polskiej gospodarki...Elektrim,Universal itp.[..

Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów na rynkach walutowych.
Mimo naszego wcześniejszego "starcia" ciesze się że spotykam tu kogoś kto pamięta te znamienite spółki ;)

A tak w tajemnicy powiem, ze nigdy sie nie "splamiłem" Uniwersalem i trochę żałuję: 40x a w koncowce chyba 60 krotne przebicie to było coś! :)

P.S
Przy okazji jakie mniej wiecej metody stosujesz na FX. Byłbym wdzieczny za kilka rad, bo wydajesz się mocno przekonany do tego rynku. Chciałbym od czegoś zacząć, ale po przeczytaniu kilku opisów w 'strategiach' wiem mniej niz wiedziałem poprzednio.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2011, 17:24 przez Kiwaczek, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ