GI-Broker
Re: GI-Broker
Witam
Niestety ja także utraciłem u nich sporą sumę i wszystko wskazuje na to że zostałem oszukany
A było to tak, że najpierw dzwonili do mnie z propozycją 10 transakcji chronionych tj że cokolwiek się stanie oni pokrywają stratę
No i wszystko niby fajnie, grałem te 10 transakcji zgodnie z tym co mi opiekun sugerował i wszystkie były zyskowne. Problem w tym ze miałem wtedy małe depo wiec i nie mozna było za bardzo zarobić. To i opiekun do mnie ze trzeba wiecej kasy przelac to bedziemy wiecej zarabiac. Po kilku namowach opiekuna zogdzielem sie. Przelałem znaczeniejsze środki i gramy dalej.
I co i po paru transakcjach w których poprowadził mnie o opiekun wszystko szlag wzial. Konto wyzerowane i koniec
Czy tak działa uczciwy borker? Pisalem reklamacje ale dupa zbita twierdza ze rynek sie zalamal i nie ich wina. Czy idzie w jakiś sposób odzyskać kase od nich???
Niestety ja także utraciłem u nich sporą sumę i wszystko wskazuje na to że zostałem oszukany
A było to tak, że najpierw dzwonili do mnie z propozycją 10 transakcji chronionych tj że cokolwiek się stanie oni pokrywają stratę
No i wszystko niby fajnie, grałem te 10 transakcji zgodnie z tym co mi opiekun sugerował i wszystkie były zyskowne. Problem w tym ze miałem wtedy małe depo wiec i nie mozna było za bardzo zarobić. To i opiekun do mnie ze trzeba wiecej kasy przelac to bedziemy wiecej zarabiac. Po kilku namowach opiekuna zogdzielem sie. Przelałem znaczeniejsze środki i gramy dalej.
I co i po paru transakcjach w których poprowadził mnie o opiekun wszystko szlag wzial. Konto wyzerowane i koniec

Czy tak działa uczciwy borker? Pisalem reklamacje ale dupa zbita twierdza ze rynek sie zalamal i nie ich wina. Czy idzie w jakiś sposób odzyskać kase od nich???
Re: GI-Broker
No raczej słabo. Jak im udowodnisz, że celowo wprowadzili Cię na minę żebyś stracił i wydawali rekomendacje bez odpowiednich uprawnień to moooże... Ale formalnie transakcje zawierałeś sam, więc łatwo nie będzie.
GI Broker należy do HighSky Brokers z rejestracją w Czechach. 2 lata temu dostali sporą karę. Ale ogólnie trochę o nich cicho ostatnio.
highsky-brokers-nowa-konkurencyjna-oferta-t23223.html
GI Broker należy do HighSky Brokers z rejestracją w Czechach. 2 lata temu dostali sporą karę. Ale ogólnie trochę o nich cicho ostatnio.
highsky-brokers-nowa-konkurencyjna-oferta-t23223.html
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
-
- Pasjonat
- Posty: 425
- Rejestracja: 20 gru 2012, 21:19
Re: GI-Broker
A jak w lotto przegrasz to też masz pretensje,że nie poinformowali cię o ryzyku?
Re: GI-Broker
Kurczę niby broker porządny regulowany i wszystko cacy a tu taki numer mi zrobili! Teraz bezczelnie twierdzą, że wszystko moja wina. Po części może i tak że dałem się na to namówić. Ale moim zdaniem ich postępowanie mocno mi śmierdzi i jakoś trudno mi uwierzyć, że w ciągu raptem kilku dni można stracić cały kapitał na paru transakcjach a opiekun znika.
Jeśli macie jakiś pomysł jak to ugryźć to prośba o kontak. Może ktoś z was miał z nimi podobne historie, bo podejrzewam że nie tylko ja miałem z nimi taką sytuację.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc! Mój mail: schwanzkarl@tutanota.com
Jeśli macie jakiś pomysł jak to ugryźć to prośba o kontak. Może ktoś z was miał z nimi podobne historie, bo podejrzewam że nie tylko ja miałem z nimi taką sytuację.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc! Mój mail: schwanzkarl@tutanota.com
Re: GI-Broker
Obawiam się, że to nie oni ukradli twoje pieniądze tylko rynek, a ryzyko jest wpisane w tę grę.
Szczerze mówiąc mam u nich konto i nie lubię strasznie jak ten broker wydzwania. Dzwoni i pogania do wpłaty większych pieniędzy. Niestety im bardziej naciska tym bardziej czuję, że się duszę i myśleć nie mogę samodzielnie, bo on cały czas sugeruje coś swojego. Doradzał mi ropę, bo mieli podać dane na temat zapasów i sugerował ruch w górę, a ruch był w dół. Sam raczej nie wie co będzie tylko udaje. Gdyby wiedział to zagrałby, wygrał i nie musiał pracować w tej firmie.
Ogólnie granie krótkoterminowe na walutach to czysty hazard. Musiałby jakiś ruch być, który można jakoś uzasadnić, czy przewidzieć. Do tego wysoka dźwignia. Nie ma rachunku demo. Można inwestować w surowce i indeksy, ale dopóki mam 200$ to mam większość instrumentów zablokowane. Nie wiem czy się w to pchać, a poganiacz pewnie nie spocznie i dalej będzie wydzwaniał, byle zarobić na prowizji. A o prowizji ani słowa nie wspomniał, ile procent zabiera od transakcji.
Ja wolę inwestycje na kilka miesięcy, które rosną powoli, ale są pewne. Obawiam się jednak, że będą mnie poganiać do jakichkolwiek ruchów byle prowizja wpadała. Na koniec pewnie stracę a nie wygram, bo jak się człowiek zapędzi i zaryzykuje o raz za dużo pod wpływem głupich rad to w końcu straci.
Poradźcie coś. Grał ktoś jeszcze u nich?
Szczerze mówiąc mam u nich konto i nie lubię strasznie jak ten broker wydzwania. Dzwoni i pogania do wpłaty większych pieniędzy. Niestety im bardziej naciska tym bardziej czuję, że się duszę i myśleć nie mogę samodzielnie, bo on cały czas sugeruje coś swojego. Doradzał mi ropę, bo mieli podać dane na temat zapasów i sugerował ruch w górę, a ruch był w dół. Sam raczej nie wie co będzie tylko udaje. Gdyby wiedział to zagrałby, wygrał i nie musiał pracować w tej firmie.
Ogólnie granie krótkoterminowe na walutach to czysty hazard. Musiałby jakiś ruch być, który można jakoś uzasadnić, czy przewidzieć. Do tego wysoka dźwignia. Nie ma rachunku demo. Można inwestować w surowce i indeksy, ale dopóki mam 200$ to mam większość instrumentów zablokowane. Nie wiem czy się w to pchać, a poganiacz pewnie nie spocznie i dalej będzie wydzwaniał, byle zarobić na prowizji. A o prowizji ani słowa nie wspomniał, ile procent zabiera od transakcji.
Ja wolę inwestycje na kilka miesięcy, które rosną powoli, ale są pewne. Obawiam się jednak, że będą mnie poganiać do jakichkolwiek ruchów byle prowizja wpadała. Na koniec pewnie stracę a nie wygram, bo jak się człowiek zapędzi i zaryzykuje o raz za dużo pod wpływem głupich rad to w końcu straci.
Poradźcie coś. Grał ktoś jeszcze u nich?
Re: GI-Broker
Obiecywanie gwarantowanych zysków, wydawanie rekomendacji bez odpowiednich uprawnień, świadome wabienie klienta i nakręcanie na dokonywanie coraz większych wpłat to nie ryzyko wpisane w grę, tylko oszustwo. W dodatku, to również łamanie obecnie obowiązujących regulacji. Problem może być tylko z udowodnieniem. Ale jeśli będą kontynuować tę strategię, to tylko kwestia czasu, aż wpadną.karina767 pisze:Obawiam się, że to nie oni ukradli twoje pieniądze tylko rynek, a ryzyko jest wpisane w tę grę.
To bardziej strategia bazująca na "wywoływaniu" akcji na rachunku. Pod presją, w bliższej lub dalszej perspektywie to pewne wyczyszczenie rachunku. Jest też duża szansa, że transakcje nie są zabezpieczane, a całe ryzyko ew. zysku klienta broker bierze na siebie, licząc, że w długim terminie straci i zgarnie cały jego depozyt.karina767 pisze:Szczerze mówiąc mam u nich konto i nie lubię strasznie jak ten broker wydzwania. Dzwoni i pogania do wpłaty większych pieniędzy. Niestety im bardziej naciska tym bardziej czuję, że się duszę i myśleć nie mogę samodzielnie, bo on cały czas sugeruje coś swojego. Doradzał mi ropę, bo mieli podać dane na temat zapasów i sugerował ruch w górę, a ruch był w dół. Sam raczej nie wie co będzie tylko udaje. Gdyby wiedział to zagrałby, wygrał i nie musiał pracować w tej firmie.
Hazardem jest brak strategii i zarządzania kapitałem. Jest nim też ślepe wierzenie w umiejętności zupełnie obcej osoby przy jednoczesnym konflikcie interesów.karina767 pisze:Ogólnie granie krótkoterminowe na walutach to czysty hazard. Musiałby jakiś ruch być, który można jakoś uzasadnić, czy przewidzieć. Do tego wysoka dźwignia. Nie ma rachunku demo. Można inwestować w surowce i indeksy, ale dopóki mam 200$ to mam większość instrumentów zablokowane. Nie wiem czy się w to pchać, a poganiacz pewnie nie spocznie i dalej będzie wydzwaniał, byle zarobić na prowizji. A o prowizji ani słowa nie wspomniał, ile procent zabiera od transakcji.
Dźwignia już z reguły "wysoka" nie jest. Konta demo są. Depozyt 200$ to zabawa, nie inwestowanie.
Kompletnie nie rozumiem co Cię tam trzyma? Widzisz, że naciskają, aby zgarnąć prowizję/depozyt. Przyznajesz, że prawdopodobnie na inwestycjach się nie znają. Masz wątpliwości co do samej firmy, jak i inwestycji krótkoterminowych do których Cię nakłaniają...karina767 pisze:Ja wolę inwestycje na kilka miesięcy, które rosną powoli, ale są pewne. Obawiam się jednak, że będą mnie poganiać do jakichkolwiek ruchów byle prowizja wpadała. Na koniec pewnie stracę a nie wygram, bo jak się człowiek zapędzi i zaryzykuje o raz za dużo pod wpływem głupich rad to w końcu straci.
Poradźcie coś. Grał ktoś jeszcze u nich?
Ja tu widzę tylko jedno wyjście

ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
Re: GI-Broker
Ogólnie granie na rynkach granie na każdej perspektywie czasowej jeżeli nie ma się do tego przygotowania jest hazardem.karina767 pisze: Ogólnie granie krótkoterminowe na walutach to czysty hazard.
Rodzaj rynku czy horyzont czasowy nie ma tu nic do rzeczy...
- MowmiSasiad
- Pasjonat
- Posty: 584
- Rejestracja: 03 maja 2012, 12:59
Re: GI-Broker
Przy boilerach to wielu szemranych brokerów działa, bo to najlepsza maszyna przynosząca jeleni
Natomiast mówić, że broker, który z nazwy kojarzy się z G.I. JOE jest porządny bo regulowany? ;-) IronFX też miał tyle licencji, że mógł sypać nimi z rękawa
Nie rozumiem tych ciągot do zagranicznych brokerów, zwłaszcza z po za Europy. Jeśli to pieniądze, które wrzucam na maszyny, żeby sobie pograć mając świadomość że najpewniej stracę to ok ale cokolwiek więcej to dla mnie idiotyzm.


Re: GI-Broker
Dziękuje za wasze opinie i informacje. Chyba rozwialiście moje wątpliwości na temat tego "regulowanego i porządnego" brokera.
Aldona, napisałem już do TJS żeby wzięli pod lupe tego brokera.
Skontaktuję się też z tą kancelarią i dowiem co i jak i czy można jakieś działania przeciwko nim podjąć, bo w moim przypadku to wszystko bardzo mocno śmierdzi.
Aldona, napisałem już do TJS żeby wzięli pod lupe tego brokera.
Skontaktuję się też z tą kancelarią i dowiem co i jak i czy można jakieś działania przeciwko nim podjąć, bo w moim przypadku to wszystko bardzo mocno śmierdzi.