Trick polega na tym że bean bag dobrze wykonany przystosowuje się idealnie do ułożenia ciała.
Siła nacisku jest wtedy rozłożona.
Jak nazwa wskazuje w środku powinna być fasola. Nie rozcinałem swojego ale pewnie tam fasoli nie ma ale coś o podobnej budowie.
Beanbag benbagowi nie równy.
Mój nie jest idealny ale był w dobrej cenie i kupiłem go na próbę bo kiedyś u znajomego na czymś takim siedziałem i mi się spodobało.
Dla mnie to był strzał w dziesiątkę na mój kręgosłup.
Kręglarz się mnie kiedyś pytał jak przyszedłem z moim rentgenem czy przypadkiem nie fedruje na kopalni

Tak zajechany miałem kręgosłup od za miękkiego siedzenia w moim aucie.
A z racji dużego wzrostu przyjmowałem do tego leżącą pozycję i sobie krzywdę zrobiłem że prawie chodzić nie mogłem.
To jest idealne, twarde a zarazem dopasowujące się do ciała.
Ale najlepiej posadzić swoje cztery litery na czymś takim przed zakupem.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein