Firma w Delaware i inne kraje offshore.

[cook]

Wczoraj ustaliłem jeszcze kolejne rzeczy:

-załącznik nr5 do ustawy o VAT: Wykaz krajów (terytoriów), w przypadku których podatek z tytułu importu usług nie obniża kwoty podatku należnego lub nie uprawnia do zwrotu różnicy podatku należnego.

Współpraca polskiej firmy z firmą z tych krajów nas nie interesuje. Niestety lista zawiera praktycznie wszystkie klasyczne "raje". Z tego co nas może ewentualnie interesować: na liście nie ma Kostaryki oraz USA.

-jest też lista krajów stosujących szkodliwą konkurencje podatkową: ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 11 grudnia 2000 r. w sprawie określenia krajów i terytoriów stosujących szkodliwą konkurencję podatkową. (Dz. U. z dnia 21 grudnia 2000 r.) Są na niej państwa analogiczne jak na załączniku 5 ustawy o VAT. Na liście również nie ma Kostaryki oraz USA.

Współpracując z firmą z tych krajów dotyka nas cały art. 25a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Podobnie jest w Art. 9a. ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

Oczywiście współpraca taka nie jest zabroniona, ale trzeba wyprodukować szereg papierów przewidzianych w tych ustawach.

Również nas to nie interesuje.

Po sprawdzeniu tej drogi mamy
-wybrane stany USA i Kostarykę.

Kolejna możliwość to Nowa Zelandia-> powołanie trustu oraz spółki nim zarządzającej (ta nie płaci podatków z zysków spoza NZ). Niestety jest to rozwiązanie dosyć kosztowne i nie opłaca się przy mniejszych optymalizacjach.

Podobnie przy mniejszej skali nie opłaca się wykorzystanie Cypru oraz Luksemburga.

Wynika z tego, że najlepszym wyborem są spółki w USA. Do tego układu można włączyć jako właściciela Kostarykę lub UK (spółka LTD).

Pytanie: ktoś analizował czy czasami zyski firmy z DE (a tym samym właściciela) nie powinny być zwolnione z podatku w Polsce na podstawie umowy PL-USA o unikaniu podwójnego opodatkowania?

[zz]

Wynika z tego, że najlepszym wyborem są spółki w USA. Do tego układu można włączyć jako właściciela Kostarykę lub UK (spółka LTD).

Tak moim zdaniem powinien składać się trzon Twojego pomysłu.

Pytanie: ktoś analizował czy czasami zyski firmy z DE (a tym samym właściciela) nie powinny być zwolnione z podatku w Polsce na podstawie umowy PL-USA o unikaniu podwójnego opodatkowania?

Ciekawe pytanie.Pamiętaj jednak że spólka nie może prowadzić żadnej działalności handlowej w USA ponieważ wtedy podpada pod podatki w USA.
Sprawdż w ustawie czy przypadkiem Delaware nie jest wyłączona.

Pozdrawiam.

Dodano po 22 minutach:

Sprawdż w ustawie czy przypadkiem Delaware nie jest wyłączona.

Chyba jednak jest ponieważ znajomy parę lat temu to analizował i z tego co pamiętam to w pewnych aspektach wymieniona była nawet Holandia lecz dokładnie to sprawdż.

Dodano po 7 godzinach 7 minutach:


Ps.http://biznes.interia.pl/news/czy-na-pe ... 1364673,,2

http://biznes.interia.pl/news/bezskutec ... 1333478,,2

Proszę szczególną uwagę zwrócić na to ////
Ulubione Kajmany

Obserwacji podlegają zarówno spółki, jak i osoby prywatne. Badanie TJN opublikowane w marcu ujawniło, że 99 proc. największych spółek notowanych na giełdach Wielkiej Brytanii, Holandii oraz Francji wykorzystywało do prowadzenia interesów filie w rajach podatkowych, w porównaniu z 83 proc. największych amerykańskich firm (według badania Government Accountability Office). Zdaniem TJN, ulubionym rajem podatkowym spółek są teraz Kajmany, a następnie Irlandia, Hong Kong, Luksemburg, Szwajcaria, Singapur, Bermudy i Jersey.///

Myślę że teraz nikomu nie trzeba tłumaczyć o co chodzi.....skoro stosują to największe korporacje na świecie.


Pozdrawiam.

Dodano po 4 minutach:


Ps.jescze jedna ważna sprawa cytuję///
Transakcje pomiędzy polskim podatnikiem a podmiotem zarejestrowanym w raju podatkowym, niezależnie od występujących pomiędzy nimi powiązań kapitałowych lub osobowych, są szczególnie narażone na wnikliwe badanie i kontrolę ze strony organów podatkowych.///
Wniosek z tego jest prosty nie można być polskim podatnikiem we własnym kraju.....

[Camillus]

Jak wygląda sytuacja księgowości i podatków spółki-córki, której spółka-matka jest zarejestrowana w Delaware?

Jak można ominąć opodatkowanie dywidend?

[zz]

Jak wygląda sytuacja księgowości i podatków spółki-córki, której spółka-matka jest zarejestrowana w Delaware?

Trochę ogólnie.Przeczytaj co napisałem wyżej, po co Tobie kłopoty i babranie się w głupotach...?.Nie lepiej założyć dowolną spółkę np. Cyprze,Monaco itp i działać w Polsce na zasadzie paszportu europejskiego?Wtedy wszyscy będą Tobie dup...ę lizać i zachwycać się Tobą.
Wtedy ich wszyskie wytyczne dotyczące ścigania takich podmiotów Ciebie nie obowiązują.
Zostawiam bez komentarza to że jeżeli się działa w Polsce z paszportem europejskim to jest OK.Jeżeli Polski obywatel założy spółkę jak chcesz to robić lub próbuje robić coś sensownego to podpada pod

Transakcje pomiędzy polskim podatnikiem a podmiotem zarejestrowanym w raju podatkowym, niezależnie od występujących pomiędzy nimi powiązań kapitałowych lub osobowych, są szczególnie narażone na wnikliwe badanie i kontrolę ze strony organów podatkowych.///

Jak można ominąć opodatkowanie dywidend?

Jedyny sensowny sposób jaki znam to założyć spółkę tam gdzie podatek od dywident wynosi 0-3%,dodatkowo najlepiej jak ma podpisane z Polską porozumienie o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Pozdrawiam.

[zz]

Wreszcie!!!.Premier z UK mnie uprzedził,zresztą nieważne ważne jest to że forumowicze wreszcie mogą się zapoznać z namiastką profesjonalizmu inwestycyjnego

http://finanse.wp.pl/kat,58436,title,By ... caid=1ac04

Pozdrawiam.

Dodano po 6 minutach:

Ps. szczególną uwagę proszę zwrócić na to /////cytuję
TBA ma uprawnienia do transakcji finansowych w Europie, łącznie z "rajami podatkowymi": Luksemburgiem, Liechtensteinem i Gibraltarem.////
Swiadczy to jednoznacznie o tym że nie można oddzielić profesjonalizmu inwestycyjnego od optymalizacji podatkowej.........

[fxlamer]

Film dla tych co chcą płacic małe podatki lub wogóle. Coś tam na koncu brzdąknął o Delaware, podobno dla Polaków bez sensu.

Jeżeli link juz tu był to sory.
http://vimeo.com/12643727

[zz]

Coś tam na koncu brzdąknął o Delaware, podobno dla Polaków bez sensu.

A czy jest cokollwiek z sensem dla Polaków......?
Teraz na poważnie ma to sens pod warunkiem stosowania wehikułu korporacyjnego.

Pozdrawiam.

[krakra]

Firma jest w 100% LEGALNA nie ma tu nic nielegalnego. Podatki i tak normalnie płacisz. Jedyna różnica jest taka :

Jeśli dochód został uzyskany POZA USA to płacisz ryczałt 250 USD rocznie, jednak jeśli dochód jest z terytorium USA to płacisz normalnie podatek stanowy.

Założenie firmy min. w Delawar powoduje głównie prawie brak kosztów prowadzenia firmy i zbędnych papierków.

Trochę inaczej: te 250 USD to podatek Stanowy właśnie. Jeśli masz dochody z USA to płacisz FEDERALNY.

Dodano po 16 minutach:

[...]
Pytanie: ktoś analizował czy czasami zyski firmy z DE (a tym samym właściciela) nie powinny być zwolnione z podatku w Polsce na podstawie umowy PL-USA o unikaniu podwójnego opodatkowania?

Spółka z DE nie podlega opodatkowaniu (i jurysdykcji) w PL więc nie ma jej z czego zwalniać. Ty podlegasz nieograniczonemu podatkowi w PL jako obywatel PL, osoba fizyczna (chyba, że Twoja spółka posiada w PL oddział).
W przypadku jeśli jesteś właścicielem czy też udziałowcem spółki i jednocześnie rezydentem PL i nierezydentem USA, to spółka ta podlega w USA opłacie (podatkowi) Stanowej (a nie federalnej). M.innymi właśnie dlatego, że nie jesteś rezydentem.
Dlaczego Ty czyli obywatel PL podlegający nieograniczonemu opodatkowaniu ma zwolnionym być z podatków w PL (jeśli PL jest Twoim centrum)? W USA podatki, ale stanowe podatki - płaci Twoja spółka. W Umowie Polska - USA regulacjom w tej kwestii, z tego co pamiętam podatki niefederalne nie podlegają.

[zz]

Dlaczego Ty czyli obywatel PL podlegający nieograniczonemu opodatkowaniu ma zwolnionym być z podatków w PL (jeśli PL jest Twoim centrum)?

Dlatego obywatel Pl powinien być w jakiś sensowny sposób zwolniony lub mieć jakąś sensowną ulgę ponieważ przez całe życie wpieprzył do budżetu z samego ZUS ciężkie miliony zł,dodatkowo był łupiny vat-em.,podatkami miejskimi jak np. podatek od deszczu czy oddychania,podatkiem akcyzowy,podatkiem dochodowym i wiele wiele innych....a na koniec dadzą jemu 23-50 zł i do piachu...
Jeżeli założy firmę do dowalą jemu np. 6 000-10 000% podatku drogowego.....
Reasumując forumowiczom chodzi o to aby mieć stabilne i jasne warunki działania.....skoro te warunki są pierd...nięte to muszą obywatele PL szukać sensownych rozwiązań np. przez raje lub Delaware oraz wehikuły korporacyjne....Jeżeli to jest działanie zgodne z prawem to tym ludziom należy się wielki szacunek za pomysłowość i odwagę.....

Pozdrawiam.

[mehow]

Witam czytalem ten temat juz kilka razy i podchodze do tego dosc powaznie czy jest jednak jakas osoba ktora by chciala sie w sposob anonimowy wymienic swoimi doswiadczeniami w prowadzeniu spolki w delaware najlepiej jesli byla by to osoba ktora przeszla juz caly rok podatkowy i dokonala rozliczenia z amerykanskim fiskusem.