Mój najnowszy plan jest taki:
Na podstawie rozumienia zasad działania rynku, znaczy to co wcześniej pisałem,
oraz na podstawie tysięcy godzin spędzonych nad wykresami, wykorzystując ciąg liczb Fibonacciego,
opracowałem sobie pomocnicze narzędzia, skrypty.
1. Patrzę na D1 i na podstawie PA patrzę na dany trend, aby określić gdzie się zaczął.
Na obrazku, linie przerywane to konsola/sygnał, w i z której szukam wyjścia kierunkowego ceny, BO:

Widząc świecę wczorajszą D1, która wybiła dołem, Close, wrzucam na nią mój skrypt:

Ta strefa jaśniejsza czerwona, to kierunek i strefa Shortowania (Fibo).
2. Przełączam na H4:

Teraz mam obraz taki, że trend już zrobił 2 odbicia, i ponieważ nie było mnie przed kompem
o 7 rano, to się spóźniłem z wejściem i już. Czekam na przystanek, konsolę.
Pozatym, pora dnia, zasięg dzienny w porównaniu do średniego.
Czyli, czy opłaca się jeszcze wchodzić, czy już nie.
No i z D1 też widać, że cena jest raczej blisko jakiegoś wsparcia, to trzeba uważać.
Na H4 także widać mocną świecę Bull, a cała akcja Bear odbywa się, póki co wewnątrz tej świecy.
Jest to sygnał kolejny, żeby patrzeć co cena będzie robić i czy po wycinkach nie znajdzie się płynność w górę.
Mam taką samą strategię na H1/M15 w celu szukania drobnych.