Witam. Postanowiłem bliżej przyjrzeć się staremu systemowi jakim jest EAGLE. Pomysł oczywiście zaczerpnięty z FF ale że temat tam niejako umarł zanim ktoś doszedł do generalnego wniosku o skuteczności tego systemu, chcę sam zobaczyć czy to się w ogóle sprawdza.
Na początek zrobiłem mały (luty) backtest.
Założenia:
- eurodolar (jak narazie nie miałem czasu sprawdzić innych par)
- cel: 10 pipsów, sl: 10 pipsów
- box tworzymy od 5 do 8 czasu polskiego, czyli będzie to 4 - 7 czasu angielskiego jak wiadomo - godzina przed otwarciem londyńskiej giełdy
- sygnały kupna/sprzedaży filtruję standardowym oscylatorem stochastycznym oraz LSMA (do pobrania pod postem)
- w backtescie nie brałem pod uwagę wyłamań wielkości 1 pipsa oraz takich gdzie wykres wchodząc spowrotem do boksu a następnie wybijając się z niego nie miał całego korpusu świecy w boxie - krócej to ujmując pod uwagę brałem wybicie przed którym wykres wyraźnie wszedł spowrotem do boksu a nie tylko przecioł krawędź boksu korpusem lub samym tylko cieniem świecy
- do identyfikacji wybicia użyłem interwału M5
- do potwierdzenia braku aktywacji SL przy cofnięciach użyłem interwału M1
Jeszcze parę słów co do oscylatora stochastycznego. W tabeli w backteście zaznaczyłem 3 sygnały tego oscylatora. True, false i "perfect". Jest to moja jaknajbardziej subiektywna ocena. True oznacza potwierdzenie wejścia, false neguje wejście a "perfect" nazwałem bardzo klarowny i wysoce prawdopodobny właściwy moment wejścia na rynek.
Backtest obejmuje raptem 14 dni lutego.
Skuteczność - 190 pipsów. Jutro będę sprawdzał styczeń i dam znać.