@reyseel, wlasnie odpowiedziales sobie na pytanie!
Najgorzej, jak sie cos przekombinuje, to sie wtedy zatraca realne spojrzenie na sytuacje.
Swego czasu na szkoleniu traderow masa sfrustrowanych kolegow twierdzila, ze ma pecha, bo DAX daje popalic. Jak sie okazalo, wlepiali galy caly czas w monitory i zaczynali glupiec. Sa niewatpliwie niesamowite talenty w daytradingu, ktore prawie caly dzien kosza, ale ich organizacja jest podzielona na przedzialy czasowe i pasujace do nich rynki.
Sam musze przyznac, ze tez mialem ten sam problem.
Zeby sprawy nie traktowac zbyt ortodoksyjnie, co tez nie jest dobre, grajac wg. planu moze dojsc do malych odchylen.