Dzień z życia tradera
Dzień z życia tradera
Jak wygląda Wasz przeciętny dzień, jak dużo czasu dziennie zajmuje Wam trading? Jak dużo korzystacie z EA, a może systemy manualne? Ile czasu przeznaczacie na dokształcanie się?
Przecietny dzien
8.00 pobudka dalej sniadanie prysznic takie tam pierdoly
9.00 zaczynam zabawe
11.00 - 17.00 w zaleznosci jak sie rucha rynek koncze zabawe
reszta dnia to na chwile obecna nauka nauka i jeszcze raz nauka
analiza wejsc wyjsc wyciagnie wnioskow, zbieranie informacji, sparwdzanie roznych pierdol itp itd
w przyszlosci po tradingu obowiazkowo duza dawka sportu, minimum 1h dziennie
a pozniej czas wolny
ucze sie w kazdej wolnej chwili, nie korzystam z ea, skupiam sie na daytradingu na pierdoly bedzie czas pozniej ale jest w planach
do niedawna jeszcze pracowalem na etacie wiec moj dzien wygladal tak
6.00 - 22.00 praca
jeszcze jakies pytania ?
edit
w kwesti ksiazek, przerobilem wiele i niewiele sie wiecej nauczylem niz to co jest na forum, z drugiej strony wszytskie razem wzieta maja sie nijak w porownianiu z rozmowa z profesjonalista
8.00 pobudka dalej sniadanie prysznic takie tam pierdoly
9.00 zaczynam zabawe
11.00 - 17.00 w zaleznosci jak sie rucha rynek koncze zabawe
reszta dnia to na chwile obecna nauka nauka i jeszcze raz nauka
analiza wejsc wyjsc wyciagnie wnioskow, zbieranie informacji, sparwdzanie roznych pierdol itp itd
w przyszlosci po tradingu obowiazkowo duza dawka sportu, minimum 1h dziennie
a pozniej czas wolny
ucze sie w kazdej wolnej chwili, nie korzystam z ea, skupiam sie na daytradingu na pierdoly bedzie czas pozniej ale jest w planach
do niedawna jeszcze pracowalem na etacie wiec moj dzien wygladal tak
6.00 - 22.00 praca
jeszcze jakies pytania ?
edit
w kwesti ksiazek, przerobilem wiele i niewiele sie wiecej nauczylem niz to co jest na forum, z drugiej strony wszytskie razem wzieta maja sie nijak w porownianiu z rozmowa z profesjonalista
Ostatnio zmieniony 28 lis 2011, 20:19 przez Dagu, łącznie zmieniany 1 raz.
to trochę jak serial brazylijski
niby nudy
niby rutyna
ale jakoś ciśnienie potrafi podskoczyć
spróbuj dzień podzielić na real handel a nauke / demo
będziesz miał początki tego co sie nazywa - jak się ma moja otwarta pozycja na d1 - dlaczego ja kontroluje na h1 - dlaczego na m30 jest sygnał świecowy o odwrotnym kierunku
jak to przejdziesz to już będzie z górki
niby nudy
niby rutyna
ale jakoś ciśnienie potrafi podskoczyć
spróbuj dzień podzielić na real handel a nauke / demo
będziesz miał początki tego co sie nazywa - jak się ma moja otwarta pozycja na d1 - dlaczego ja kontroluje na h1 - dlaczego na m30 jest sygnał świecowy o odwrotnym kierunku
jak to przejdziesz to już będzie z górki
"Tylko silnych los obdarza hojnie "
8:00 pobudka, śniadanie, mycie, a jak bobas się obudzi, to też serwis bobasa.
9:00 siadam do Forexa, analiza co się działo w nocy, co się będzie działo w dzień, przegląd newsów, for i komentarzy.
10:00-13:00 pierwsze pozycje na wyczucie rynku, zakupy spożywcze, obowiązki rodzinne, itp.
13:00-18:00 hardkorowe wyrywanie pipsów
18:00-20:00 jak jest niedosyt, to jeszcze chapnę parę trejdów
po 20:00 fajrant, ululam bobaska, utulę żoneczkę i na piwko z kumplem wyskoczę.
9:00 siadam do Forexa, analiza co się działo w nocy, co się będzie działo w dzień, przegląd newsów, for i komentarzy.
10:00-13:00 pierwsze pozycje na wyczucie rynku, zakupy spożywcze, obowiązki rodzinne, itp.
13:00-18:00 hardkorowe wyrywanie pipsów
18:00-20:00 jak jest niedosyt, to jeszcze chapnę parę trejdów
po 20:00 fajrant, ululam bobaska, utulę żoneczkę i na piwko z kumplem wyskoczę.
Mam pytanie do tych, którzy przerzucili się na trading, a byli na etacie. Czy zrezygnowaliście z pracy dla tradingu, czy po prostu straciliście pracę i wtedy spróbowaliście poświęcać dnie na trading?
Widzę duże ryzyko przy tej pierwszej opcji, a gdy się jest na etacie ciężko już nawet znaleźć czas, żeby uczyć się tradingu na niskich time frameach.
Jeśli chodzi o mój dzień z forexem, to poświęcam niecałe 5 minut dziennie, żeby zająć pozycję. Czasem w weekend myślę nad założeniami mojej strategii. Codziennie wpadnę też na forum zobaczyć co ludzie piszą. Póki co przez 4 miesiące jeszcze się nie wyzerowałem..
Widzę duże ryzyko przy tej pierwszej opcji, a gdy się jest na etacie ciężko już nawet znaleźć czas, żeby uczyć się tradingu na niskich time frameach.
Jeśli chodzi o mój dzień z forexem, to poświęcam niecałe 5 minut dziennie, żeby zająć pozycję. Czasem w weekend myślę nad założeniami mojej strategii. Codziennie wpadnę też na forum zobaczyć co ludzie piszą. Póki co przez 4 miesiące jeszcze się nie wyzerowałem..
Niestey cos za cos i nie jest lekko
powiem z restrospekcji ze jest nieludzkie pracowac 16h dziennie
ale da sie
wszytsko zalezy od tego czego chcesz od zycia i jak bardzo tego pragniesz
reszta zalezy tylko i wylacznie od ciebie
wiem ze to brzmi filozoficznie i nie to chciales uslyszec ale trudno
takie zycie jak chcesz zeby ci bylo kiedys lzej
***
edit
odnoszac sie do ponizszej tresci ale nie zasmiecajac watku
byzydura straszna
nikt nie rodzi sie z takimi samymi szansami w zyciu
a kowalami sa wlasnie ci ktorym nikt inny nie pomoze a chca miec lepiej
powiem z restrospekcji ze jest nieludzkie pracowac 16h dziennie
ale da sie
wszytsko zalezy od tego czego chcesz od zycia i jak bardzo tego pragniesz
reszta zalezy tylko i wylacznie od ciebie
wiem ze to brzmi filozoficznie i nie to chciales uslyszec ale trudno
takie zycie jak chcesz zeby ci bylo kiedys lzej
***
edit
odnoszac sie do ponizszej tresci ale nie zasmiecajac watku
byzydura straszna
nikt nie rodzi sie z takimi samymi szansami w zyciu
a kowalami sa wlasnie ci ktorym nikt inny nie pomoze a chca miec lepiej
Ostatnio zmieniony 06 gru 2011, 09:35 przez Dagu, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mighty Baz
- Pasjonat
- Posty: 1463
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33
staram sie otwierac wykresy o max 7.00, robie analize dla wybranych par, jakies 30 min, potem czekam na pierwszy mozliwy setup. Jak zagra, wchodze z palca lub daje oczekujace. Przewaznie o 7.30-8.00 azjaci domykaja kontrakty. Po 8.00 tylko realizacja do 9.00. Nowe setupy. Przewaznie marudzenie do 10.00. Konsola. Wtedy wchodze i zostawiam kompa do 12.00. Sprawdzam czy zarobilem czy wypadlem na SL.
Po 12. nowe setupy, zasadzam sie z oczekujacym i spadam afk do 14.30, gdy sprawdzam, czy dzisiaj wpadlo pare pips, rzut oka na wykresy, jak cos czytelnego to wchodze z palca, traktuje juz jako bonus w dzisiejszym trejdowaniu, zostawiam z SL, przewaznie na min 1 pips +, odchodze juz kompa, wchodze dopiero poznym popoludniem ok 18.00. Weryfikuje setupy, we/wy. Koniec dnia.
Po 12. nowe setupy, zasadzam sie z oczekujacym i spadam afk do 14.30, gdy sprawdzam, czy dzisiaj wpadlo pare pips, rzut oka na wykresy, jak cos czytelnego to wchodze z palca, traktuje juz jako bonus w dzisiejszym trejdowaniu, zostawiam z SL, przewaznie na min 1 pips +, odchodze juz kompa, wchodze dopiero poznym popoludniem ok 18.00. Weryfikuje setupy, we/wy. Koniec dnia.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
powodzenia, kilometrow pips wam zycze