Droga

[guccon]

@Cblondyn,
dobrze napisane!
Ja już uciekam jednak od rozważań "co by było..."
Już po wejściu trzeba zapomnieć. Rynek zrobi swoje. Raz uda się wyjść w punkt, drugi raz brak wyjścia wróci do SL. Tylko psycha taka że pamięta to co się chce a nie zawsze wszystko

[guccon]

Piątek bez wejścia.
Dzisiaj rano miałem jakieś pomysły ale uciekały czekając na potwierdzenie albo nie było potwierdzenia a więc i wejścia.
Jak po południu miałem pomysł na S'kę na GU to poszło bez czekania na potwierdzenie. Ryzyko 10,5p ale obsuwa zjadła 11,8 a więc nietrafiony kierunek.
Później jeszcze wyczekałem na S'kę na NZDUSD ale jak inne pary ładnie robiły ruch a tam miałem już dwie pozycje i bronili poziomu wychodziłem. Najpierw słabsza pozycja na 0 a chwilę potem jak jednak zaczęli zjeżdżać to wyciągnąłem prawie 10p.
Ogólnie dzień na 0 (na GJ i GU wchodzę za 2/3 pozycji).

Dzień w pipsach: -11,8 +0,9 +9,4
Konto za bieżący miesiąc: -3,58%

[guccon]

Wczoraj trzy wejścia.
Dzień na starcie rynku dosyć wyraźnie pokazywał kierunek i z lekkimi obawami podpuchy wybrałem EJ'ka na zjazd w dół. Trochę się wystraszyłem mocniejszych ruchów w obie strony jak inne pary realizowały lepiej scenariusz i jednak szybko wyszedłem w okolicach 0. Nawet automatycznego SL=20p nie przestawiłem ale i tak dużo by się tam nie urwało tzn. zakres rano był już spory. Cena podeszła lekko do góry ale potem już ładnie w dół. Nie widziałem miejsca z akceptowanym SL na ponowienie. Plan był na 38p - zrobili 43p.
Drugi scenariusz na rynku był na S na USDCHF. Nie zaryzykowałem wejścia przy bandzie a potwierdzenie uciekło bez najmniejszej korekty. Kierunek widziałem na tyle że wszedłem na przebicie drugiej bandy. Wymusiło to spory SL ale udało się poniżej 20p. Byłem tak przekonany do ruchu że nawet dołożyłem jeszcze dwie pozycje. Dla każdej jednak musiałem ustawiać SL dosyć szeroki co sumarycznie przekroczyło moje ryzyko na dany scenariusz. Zrobiło się nerwowo dlatego jak odbili się przy próbie przebicie powychodziłem ze wszystkich pozycji na minimalnych BE. Akurat było to miejsce gdzie rynek już nie wrócił a zrealizował w ślimaczym tempie (o 16 się udało) cel okrągłego poziomu i planowane 50p.
Po fakcie pomyślałem sobie że lepszej okazji trudno oczekiwać na solidne przełamanie się a ja dalej w miejscu...
Na koniec był jeszcze pomysł z L na UJ ale tutaj nie trafione. Początek zapowiadał się nieźle ale jak likwidowali wybicia a na innych rynkach robiło się odwrotnie nie wyszedłem a była okazja na jakiś drobny BE. Powiedziałem sobie że tym razem albo SL albo TP, że tym razem mnie nie zrobią no ale zrobili SL ustawione na 12,4 mocniejszym zjazdem zabrało 14,1p.
Tak to jest jak się łamie zasady. Dzień dobry z kierunkami a zakończony na minusie.
Widać światełko w tunelu ale cały czas takie same. Czekam na przełamanie zamiast brać się za ostrą walkę. Każdy pips trzeba wyszarpać z rynku. Spekulacje na luzaka będą jak wskoczę na wyższy poziom. Teraz trzeba walczyć

Dzień w pipsach: -0,3 +1,4 +2,6 +2,1 -14,1
Konto za bieżący miesiąc: -4,11%

[ninjaproject]

Guccon_EJ.jpg

[ninjaproject]

Guccon_UC.jpg

[ninjaproject]

Guccon_UJ.jpg

[Cblondyn]

Zaczynam mieć wątpliwości czyj to dziennik. Guccon zrób z tym porządek

[ninjaproject]

@guccon,
Powielasz te same błędy.
W ten sposób utrwalasz te błędy, czyli uczysz się wykonywać błędy jeszcze lepiej.
Im częściej będziesz je utrwalać, tym lepiej będziesz je wykonywać.

[guccon]

@Cblondyn,
a co ja mogę Za stary już jestem aby myśleć że każdego da się zmienić albo polepszyć świat. Wrzucam na luz i nie wdaje się w niektóre dyskusje. Nie obiecywałem nigdzie odpowiadać na wszystko

Dziennik jest przede wszystkim dla mnie. Jeśli komuś coś tutaj pomoże to super. Będę się cieszył także na każdą uwagę. Pozytywna czy krytyka tak samo istotna jeśli jest wyrażaną w odpowiednim tonie.
Na razie pracuję na swój traiding ale myślę że z czasem oddam coś od siebie i podzielę się swoimi przemyślenia lub uwagami, które mogą komuś pomóc.

Pipsów wszystkim życzę

[guccon]

Dzisiaj dwa scenariusze udało się zrealizować na rynku.

Pierwszym był pomysł na L'kę na EU. Wejście na starcie dnia. Nie wyczekałem jednak na większym zapasie. Widziałem już wzrosty z ryzykiem ponad przedostatni dołek. Rynek jednak swoje i wyrzuciło mi dwie pozycje. SL poniżej ostatniego dołka nie było zagrożone a mieściło się w moim ryzyku. Trudne rozegranie, które jednak mogłem lepiej zrobić. Zakładane TP było na 26p ale zrobili najpierw szybko (nie znalazłem okazji do ponowienia) 18p a potem całość cofnęli. Przez chwilę myślałem aby ponownie to rozegrać ale już mniej mi pasowało. W drugiej fali poszli ponad te 26p. Scenariusz był dobry ale zakończony na minus.

Drugim scenariuszem, który udało się rozegrać był pomysł na L'kę na EURGBP. Najpierw było trochę niepewności i oczekiwanie na czerwoną kartkę o 14:30 ale na szczęście rynek prawie nie zareagował na dane a co ważniejsze nigdzie nie uciekł z ceną. Dosyć szybko zrobiłem podwójne wejście a jak jeszcze trochę spadli i czekali to dołożyłem trzecią pozycję bo ryzyko było na 3p (ze spreadem wyszło chyba z 4,3p).
Zapakowany obserwowałem jak fajnie szybko podbili do góry. Jak robili mieszanie przy okazji godziny 15:30 to jednak dwie pierwsze pozycje, które były na lokalnych górkach zbliżyły się do BE i postanowiłem je zamknąć. Prawie od razu rynek poszedł dalej w górę i ostatnią otwartą pozycję wyczekałem do końca. TP dla niej był na 21p. Cena zrobiła 20p a zamknąłem na 19p. W końcu dostałem jakiś fajny impuls z rynku. Praktycznie złapany dołek i górka.

Jutro wolne.

Dzień w pipsach: -10,5 -5,7 +1,6 +1,0 +19,1
Konto za bieżący miesiąc: -4,00%