Ale z wykresami świeczkowymi przecież jest tak samo. Świeczka 5 min. będzie wyglądała inaczej gdy zaczyna się budować o godzinie 10.00 a inaczej gdyby założyć, że jest możliwe zbudowanie jej powiedzmy 2 minuty później. Dobrze widać to na przykładzie świeczek 4h. Czyli to wszystko jest na wodzie pisane.
Poza tym fakt, że cegiełki na renko mogą inaczej wyglądać w zależności od tego od kiedy zaczynają się budować nie musi mieć znaczenie w grze. Nie każdy zwraca uwagę na sam kształt świeczek, słupków i to kiedy nastąpi otwarcie czy zamknięcie cegiełki renko zwłaszcza jeśli ocenę wykresu sprowadza wyłącznie do impulsów, korekt, trendów i konsolidacji, w takim przypadku formacjami świeczkowymi i tym kiedy otwiera się i zamyka renko nie będzie specjalnie zawracał sobie głowy. Renko znakomicie nadają się do pokazywania szczytów, dołków, trendów i konsolidacji poprzez eliminację szumów. Niestacjonarność wykresów, ciągle zmieniająca się zmienność i tak będzie odpowiednio weryfikować naszym zdaniem "odpowiednie" ustawienie parametrów wykresu. Wydaje mi się że wykres renko dzięki prostocie pozwala na szybsze wizualne wyłapanie kierunku trendu, wybicia z konsolidacji poprzez eliminację czasu.
Do użytkowników range barów i renko
Nie mieszajmy myślowo dwóch różnych podziałów czasowychalinoe pisze:Ale z wykresami świeczkowymi przecież jest tak samo. Świeczka 5 min. będzie wyglądała inaczej gdy zaczyna się budować o godzinie 10.00 a inaczej gdyby założyć, że jest możliwe zbudowanie jej powiedzmy 2 minuty później. Dobrze widać to na przykładzie świeczek 4h. Czyli to wszystko jest na wodzie pisane.

Zgadzam się z Tobą, że jeśli podchodzisz do danych z dużym marginesem, czyli nie interesują Cię dokładne wskazania, chodzi tylko o subiektywne odczucie na podstawie rysunków, to możesz spokojnie przymknąć oko na takie niuanse. Jeśli chodzi o szczyty i dołki to tu jest właśnie pies pogrzebany, bo w zależności od tego kiedy renko zaczniesz liczyć, będziesz miał inne wskazania. Nie rozumiem co masz na myśli pisząc, że renko eliminuje szumy.
Jesteś pewien, że wykres może być niestacjonarny? Zmienność na pewno jest zmiennaalinoe pisze:Niestacjonarność wykresów, ciągle zmieniająca się zmienność

Odnośnie szumu
Patrząc od strony renko, każdy interwał bez wyjątku, zaczynając od M1,.. H4, H8, D, W, MN zawiera szum (do niedawna myślałem, że sprawa dotyczy interwałów poniżej H4)
Z punktu widzenia renko czas to funkcja szumu. Renko nie uwzględnia czasu. Tu parametr jakim jest czas nie istnieje, nie istnieje!!!!
Jedynie ruchy ceny budują kolejne struktury, na podstawie których mogą dawać określone sygnały.
Moja sugestia co do rysowania renko.
Nie ma idealnej wysokości cegły, podobnie jak nie ma idealnego interwału na którym transakcje będą na 100%.
Uważam, że warto budować własny niezależny interwał oparty o niestandardowe wymiary cegły, szczególnie brokerzy, którzy mają notowania 5 miejsc po przecinku dają dość komfortowe warunki do budowania takich struktur.
Na przykład wysokość cegły (0,00005) 378, co daje wysokość cegły 37,8 pipsa
Patrząc od strony renko, każdy interwał bez wyjątku, zaczynając od M1,.. H4, H8, D, W, MN zawiera szum (do niedawna myślałem, że sprawa dotyczy interwałów poniżej H4)
Z punktu widzenia renko czas to funkcja szumu. Renko nie uwzględnia czasu. Tu parametr jakim jest czas nie istnieje, nie istnieje!!!!
Jedynie ruchy ceny budują kolejne struktury, na podstawie których mogą dawać określone sygnały.
Moja sugestia co do rysowania renko.
Nie ma idealnej wysokości cegły, podobnie jak nie ma idealnego interwału na którym transakcje będą na 100%.
Uważam, że warto budować własny niezależny interwał oparty o niestandardowe wymiary cegły, szczególnie brokerzy, którzy mają notowania 5 miejsc po przecinku dają dość komfortowe warunki do budowania takich struktur.
Na przykład wysokość cegły (0,00005) 378, co daje wysokość cegły 37,8 pipsa
Zgadzam się z prawie wszystkim co napisałeś, szczególnie z szukaniem własnego interwału. Im bardziej to będzie inne od standardowych M1...W1 tym lepiej ale trzeba to robić z głową. Osobiście nie lubię podziałów "zegarowych" i preferuję analizę ticków. Ale to wszystko nie ma nic wspólnego z tematem o renko. To co chcemy z Leszczem na temat renko przekazać można ująć w takim przykładzie (wybacz że taki prymitywny): wyobraź sobie, że robisz na podstawie wykresu analizę, dochodzisz do jakiś wniosków i planujesz wejście w rynek. Restartujesz komputer, robisz dokładnie tą samą analizę i wychodzi Ci coś kompletnie innego. Tak działa renko. Oczywiście to tylko mój pogląd ale jednak wypracowany miesiącami testów. Uważam, że zaburzenia stabilności wyników analizy jakie wprowadza renko są nieporównywalnie większe niż przy standardowych świecach. Myślę też, że można zbudować strategie która uwzględni ten problem i będzie "stabilniejsza" na renko, ale to raczej wyższa szkoła jazdy.Bemowo pisze:Odnośnie szumu
Re: Do użytkowników range barów i renko
Wiem,że post troche stary ale postanowiłem podzielić się swoim doświadczeniem z wykresami renko i range.
Ja synchronizuję pierwszą świecę (cenę otwarcia) z ceną otwarcia nowego dnia. W ten sposób mam spójne dane nawet po restarcie platformy. Jedynie ostatnia świeca w danym dniu będzie miała różne długości. W ten sposób mam zawsze cenę otwarcia, low i high równe z wartościami świec dziennych. Rozwiązuje to problemy opisywane przez was wcześniej.
A tak w ogóle to osobiście mam dobre wyniki wyłącznie na range i renko. Na świecach czasowych jakoś nigdy mi nie szło.
Ja synchronizuję pierwszą świecę (cenę otwarcia) z ceną otwarcia nowego dnia. W ten sposób mam spójne dane nawet po restarcie platformy. Jedynie ostatnia świeca w danym dniu będzie miała różne długości. W ten sposób mam zawsze cenę otwarcia, low i high równe z wartościami świec dziennych. Rozwiązuje to problemy opisywane przez was wcześniej.
A tak w ogóle to osobiście mam dobre wyniki wyłącznie na range i renko. Na świecach czasowych jakoś nigdy mi nie szło.
Re: Do użytkowników range barów i renko
Poszukiwany temat to ten: http://forex-nawigator.biz/forum/wykres ... t8566.html
byl jesli sie nie myle jeszcze jeden, duzo starszy temat, ale nie moge sie dogrzebac do niego.
-- Dodano: pt 18-01-2013, 23:31 --
Heh, teraz zauwazylem, ze odswiezony stary kotlet, a temat ktory podalem jest nowszy niz ten
byl jesli sie nie myle jeszcze jeden, duzo starszy temat, ale nie moge sie dogrzebac do niego.
-- Dodano: pt 18-01-2013, 23:31 --
MajorGC pisze:Poszukiwany temat to ten: http://forex-nawigator.biz/forum/wykres ... t8566.html
byl jesli sie nie myle jeszcze jeden, duzo starszy temat, ale nie moge sie dogrzebac do niego.
Heh, teraz zauwazylem, ze odswiezony stary kotlet, a temat ktory podalem jest nowszy niz ten

"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
Re: Do użytkowników range barów i renko
Ale nam się porobiło tych wątków o renko/range - będzie już chyba z 6, a w każdym coś ciekawego.
Widzę, że dołączył do forum kolega 9nix6, który specjalizuje się w tego typu wykresach (więcej nie piszę, co by nie być posądzonym o reklamę).
Widzę, że dołączył do forum kolega 9nix6, który specjalizuje się w tego typu wykresach (więcej nie piszę, co by nie być posądzonym o reklamę).
Re:
Nieprawda. Był czas, że miałem odpalone dwie MT4 u dwóch różnych brokerów gdzie różnica w czasie pomięzdy nimi wynosiła 3 sekundy. Było to frustrujące, kiedy patrzyłem na jeden wykres i mówiłem "brak sygnału", zerkałem na drugi a tam sygnał jak złoto.matka pisze:Nie mieszajmy myślowo dwóch różnych podziałów czasowychalinoe pisze:Ale z wykresami świeczkowymi przecież jest tak samo. Świeczka 5 min. będzie wyglądała inaczej gdy zaczyna się budować o godzinie 10.00 a inaczej gdyby założyć, że jest możliwe zbudowanie jej powiedzmy 2 minuty później. Dobrze widać to na przykładzie świeczek 4h. Czyli to wszystko jest na wodzie pisane.Świeczka minutowa też wyglądała by zupełnie inaczej, gdyby założyć że zacznie się budować nie o pełnej minucie. Tak nie jest i nigdy nie będzie, po co więc takie założenie?
Sam używam Range Bars od jakiegoś czasu i to jest to czego szukałem - jasność i klarowność sytuacji na rynku. Dla mnie jest nieistotne od kiedy RB jest rysowane, istotne są wyniki uzyskane w oparciu o RB, kluczem tutaj jest powtarzalność - jeśli 8 na 10 wejść jest na plusie przy R/R 1/1, to po kiego czorta skupiać się na niedoskonałościach wynikających z różnic w datafedzie skoro pomimo tego i tak zarabiamy? W porównaniu do wielu userów z tego forum jestem zwykłym szarakiem, bo nie znam się na masie spraw tu omawianych, ale pomimo to potrafiłem stworzyć prostą strategię pozwalającą na regularny zarobek (dwie kreski i trzy MA), choć nie ukrywam ze cały czas ja modyfikuję aby dojść do jeszcze lepszych wyników.
Odnoszę wrażenie ze kilku z Was wybrało się na wycieczkę do lasu, a pytani o wrażenia odpowiedzieli "jakieś nieporozumienie z tym lasem, nigdzie go nie ma, wciąż tylko drzewa i drzewa..."
Bez urazy i powodzenia
