Mimo wszystko, proszę przemyśl to co napisałam, tak po prostu i na spokojnie, z powodu zwykłej etyki. Po pierwsze grasz na dwóch kontach, piszesz o obydwóch jednocześnie. To bardzo wprowadza w błąd. Po drugie, wiesz jakie są emocje osób początkujących i jak dużą podatność na tzw autorytety mogą mieć. Po drugie - zdominowałeś ten dział, na dodatek pisząc niezrozumiale, niechlujnie i byle jak - Twoje słowa można róznorako nie tylko zinterpretować ale nawet odczytać. Ja pamiętam, dlaczego piszesz tak jak piszesz bo pisałeś o tym kilka lat temu podając powód, później już tylko informowałeś że Ci się nie chce pisać z poszanowaniem innych forumowiczów i netetykiety. Ja tamten
stary powód pamiętam doskonale i w zupełności rozumiem (i współczuję), niemniej nie zmienia on nic w tym, że za dużo chaosu jest w Twoich wypowiedziach, mylących i potencjalnie bardzo szkodliwych dla innych.
Po trzecie - nie wiem, czy można kupić kawałek kontraktu, nie wypowiadam się więc. O kasie nic nie piszesz, ale matematyka jest prosta - skoro wchodzisz na kilkadziesiąt lotów na dax i nie przekraczasz 30% obciążenia konta (pisałeś o tym kilka tygodni temu, nie będę szukała postu bo jesteśmy dorośli przecież, ale jak trzeba to poszukam oczywiście) - więc przy takim depozycie stratną, pomyłkową pozycję można kisić bez stresu. Można też zostawić pozycje na weekend i luka w przeciwną stronę dalej Cię nie krzywdzi (o ile pozycje maleńkie) - a takich luk złapałeś co najmniej kilka. Dla początkującego, o małym pojęciu i depozycie, byłby to koniec kariery fx.
Mam nadzieję, że nie odczytujesz moich słów jako napaści czy hejtu - nie jest tak. Jestem tu wiele lat, lubię to miejsce, I doskonale pamiętam, jak tu było - kłótliwie, wesoło, agresywnie, mądrze - to było fajne miejsce. To nie jest dział-żurnal, nie jest dział do pokazywania dziesiątek swoich pozycji - było na temat i nie na temat, a teraz jest głównie nie na temat (przeczytaj regulamin działu bo chyba go nie znasz).
Z forum odeszło masę ludzi z takiego powodu, że mieli dość "tego, co dzieje się w dt". Szkoda ich, bo mądrzy byli bardzo niektórzy, wartościowi. Nie wrócą, więc temat zamknięty i piszę o tym tylko na marginesie. Tak mi się jednak zebrało w duszy i piszę do Ciebie te dwa posty otwartym tekstem - proszę, przemyśl moje słowa. Nie chcę być nieprzyjemna czy coś, piszę co myślę i tyle. Może nie mam racji a może mam jej sporo: nie rób krzywdy początkującym. Tylko tyle i aż tyle.
Bez urazy, XAB - bo nie ma we mnie cienia złośliwości w stosunku do Ciebie w tych postach. Jeśli poczułeś dyskomfort to przepraszam, nie było to moją intencją.
I przepraszam dział dt za ot

Wszystkiego dobrego!