d4mian7 pisze:pedro pisze:d4mian7 pisze:
a dlugo tradujesz?
Pierwszy kontakt z rynkiem około 6 lat temu... jakieś w miarę regularne zyski od około 16 msc 

 ... w międzyczasie uświadomiłem sobie ze nigdy trading nie będzie moim jedynym źródłem dochodu i cenie sobie to ze mam fajny etat a FX jest dodatkowym, pasywnym źródłem dochodu 

 .... ale do tego tez musiałem dorosnąć 

 
kazdy mysli na poczatku ze z forex bedzie sie utrzymywal, ale chyba nie a tak łatwo
 
Podobno niektórzy potrafią,  ja nie umiem ... przeraża mnie myśl że ktoś mógłby wyłączyć notowania... zakazać handlu czy cokolwiek podobnego co natychmiast odcieloby mnie od źródła dochodu... mam dzieci,żonę, psa i rodziców ze straconego pokolenia ... nie mogę sobie pozwolić na takie ryzyko. .. : )
Poza tym trading zajebiście psychicznie męczy. .. samotność,  stres, dni gdzie brak zmienności,  wykamczajace konsolidacje. ... dużo tego, dlatego FX dla mnie to już tylko budowanie 3 filara na emeryturę 
 
-- Dodano: 22 mar 2017, 23:12 --
krzem78 pisze:@pedro. No właśnie. Forex jako pasywny dochód. Ciekawa sprawa. Jak to pojmujesz? Ogólnie byłaby to rewelka, ale...
Ale co? ... mam prace na etacie, traduje h4 / d1  i coś tam sobie skubie  ... a ile to zależy od depozytu 

 ...