trzymam za słowo_Kerad_ pisze:to ropa leci do 72$

btw. ustawiam BUY LIMIT na 39.30, SL 38.30
(zasięgi, zasięgi)

trzymam za słowo_Kerad_ pisze:to ropa leci do 72$
Zgadzam się z Tobą, że w przypadku ropy decydują fundamenty + polityka. Do tego co wypisałeś można dorzucić, że kolejny raz zapowiada się na ciepła zima._Kerad_ pisze:
oczywiście ropa robi małpie ruchy przez "zagrywki słowne"...
ale fundamenty są takie:
-zapasy wzrosły,
-opec zwiększa wydobycie
-"wygłodniały" Iran czeka na możliwość wejścia na rynek
-realna wizja podniesienia stóp % $
oczywiście można zawracać kijem Wisłę ale po co? (to jest surowiec i fundament to podstawa)
@highend
wczoraj pokazałem gdzie idzie ropa i jak widzisz tak się stało
Witam,pik pisze:Husajn miał podobne plany, a Kadafi poczuł się chyba zbyt pewnie. Jak na mój gust stany, lub inne mocarstwo obiecały mu, że go wesprą, ale jak przyszło co do czego został sam. Ropa i dolar poparte lotniskowcami są skutecznym narzędziem prowadzenia polityki.
Stany muszą dbać o to, żeby Rosja się słuchała, ale jest to ich potencjalny sojusznik w przyszłości, dlatego mają się słuchać, a nie bankrutować.
Dlatego uważam, że zbliżamy się do dołków na ropie, albo Rosja zbankrutuje i wtedy cena czegokolwiek będzie miała małe znaczenie, bo Rosja mając silną armię tak po prostu nie wycofa się z pozycji mocarstwa kontynentalnego.
Edit:
Tak na marginesie, każdy wie jakie są statystyki wygranych/przegranych na rynkach, więc skoro wszyscy już widzą ropę na dnie, to nie pakowałbym się w żadne Eski.
wszyscy na pewno niepik pisze: Tak na marginesie, każdy wie jakie są statystyki wygranych/przegranych na rynkach, więc skoro wszyscy już widzą ropę na dnie, to nie pakowałbym się w żadne Eski.
proszę:atlanticos pisze:ropa zejdzie w ciagu miesiaca maksymalnie dwoch do 32-33$ i potem w ciagu pol roku do roku wroci na 75-85$ IMO... Jak ktos mi poda symbol ropy na tradingview to Wam pokaze pozniej z czego taki ruch bedzie wynikal bo nie chce mi sie wycinek i zrzutów z MT4 robic
Powiem tak, myślę, że S&P będzie ciągło w górę, a DAX powinien iść za nim i tak do zamknięcia roku. Jeżeli ten ruch będzie powolny i płynny to jest szansa na jakieś nowe maksima w przyszłym roku, ale to na pewno nie jest kwestia miesiąca, czy dwóch. Natomiast jeżeli to będą jakieś szarpane, silne ruchy w górę, to nie wierzyłbym w nie i wtedy raczej nastawiałbym się na S. Moim zdaniem jest zbyt wiele niewiadomych, żeby poprawiać szczyty. Gdybyśmy byli bliżej tych szczytów, to przy okazji Rajdu Mikołaja byłaby szansa coś podbić, ale tak to bym się nie nastawiał i jeszcze czekał na rozwój sytuacji. Bo z terrorystami w Europie nawet pewne ruchy poparte AT i AF mogą okazać się zgubne.Kolavor pisze:Witam,pik pisze:Husajn miał podobne plany, a Kadafi poczuł się chyba zbyt pewnie. Jak na mój gust stany, lub inne mocarstwo obiecały mu, że go wesprą, ale jak przyszło co do czego został sam. Ropa i dolar poparte lotniskowcami są skutecznym narzędziem prowadzenia polityki.
Stany muszą dbać o to, żeby Rosja się słuchała, ale jest to ich potencjalny sojusznik w przyszłości, dlatego mają się słuchać, a nie bankrutować.
Dlatego uważam, że zbliżamy się do dołków na ropie, albo Rosja zbankrutuje i wtedy cena czegokolwiek będzie miała małe znaczenie, bo Rosja mając silną armię tak po prostu nie wycofa się z pozycji mocarstwa kontynentalnego.
Edit:
Tak na marginesie, każdy wie jakie są statystyki wygranych/przegranych na rynkach, więc skoro wszyscy już widzą ropę na dnie, to nie pakowałbym się w żadne Eski.
ostatnio pisałeś o Dax-ie. Twoim zdaniem to nowy impuls i poprawiamy ostatnie szczyty, czy jednak korekta przed większymi spadkami??