DayTrading: Piątek 30.08.2013

[Bemowo1]

sytuacja zmien się jak w kalejdoskopie.... niestety jak dla mnie dzisiaj za mało krwi.

.. czyli czekasz na wojne hehe ? [/quote]

zwłaszcza na edku zmienność jak angielskiego flegmatyka

[homar]

Witajcie.
Może przed wejściem USA zrobią szybkiego nurka na EU do 1.3200 i odbiją? (koniec miesiąca)
Czort jeden wie.

Ile razy juz tak bylo ze na koniec miesiaca bylo powolne opadanie nawet w ostatni dzien a po wejsciu amerykanow 250 p w gore. Mam jakies nieodparte wrazenie patrzac na dzienne swieczki na edku i kablu ze tak wlasnie dzis bedzie.

Fakt, tak było często... ale takie pisanie niec nie wnosi poza przypomnieniem, że nie można mieć 100% pewności i grać bezpiecznie.... a imożna na to patrzeć też inaczej... wtedy Grubasy mieli długie pozycje... teraz mogą grać na spadki bo to przecież oni rysują trendy... jak przebije 1.32 w dół to przepaść i potem powiemy żę AT to pokazała. Tyle razy pukaliśmy koło 1.34 i okazje do trwałego puknięcia były... że mogli się przekręcić na spadki (długi okres pod szczytem = dystrybucja). Ale kto wie... jak szarpną w ciągu tygodnia na 1.37 też się nie zająkną anale ale napiszą, że wsparcie 1.32 się obroniło a może QE jednak będzie mniej/później ograniczane albo dobre dane europy + jakaś inflacje etc

-- Dodano: 30 sie 2013, 13:45 --

Witajcie.
Może przed wejściem USA zrobią szybkiego nurka na EU do 1.3200 i odbiją? (koniec miesiąca)
Czort jeden wie.

Ile razy juz tak bylo ze na koniec miesiaca bylo powolne opadanie nawet w ostatni dzien a po wejsciu amerykanow 250 p w gore. Mam jakies nieodparte wrazenie patrzac na dzienne swieczki na edku i kablu ze tak wlasnie dzis bedzie.

Obyś się mylił szkoda mojej eseczki by mi było.
Co prawda i tak wydaje mi się że ten spadek to już pod QE jest i raczej poziomu 1.34 szybko nie zobaczymy chyba ze USA nie przykręci kraniku to edward poszybuje na wyższe poziomy...
Co do Syrii to Obama sam rok temu powiedział że jak ktoś użyje broni chemicznej to jego wojska się tam pofatygują - w Syrii jest ropa jedyne co ich powstrzymuje to Rosja, aczkolwiek myślę że nie bez powodu te ich BATTLESHIPy tam płyną, a jak wszyscy wiemy nic tak nie napędza gospodarki jak wojna (nie na swoim podwórku).

taaaa bo to przecież generuje miejsca pracy a z kolei to co się wyprodukuje nie powoduje inflacji konsumenckiej więc można drukować bezpiecznie eheh

[Ciapul]

ciekawy cytat ws syrii, który pokazuje że sytuacja jest patowa :
przeciwko prezydentowi syrii assadowi jest ameryka, po jego stronie – rosja, przeciwko jest arabia saudyjska, „za” – iran; z assadem walczy al-kaida – z którą walczą amerykanie, po stronie rebeliantów stoi turcja, która niespecjalnie lubi się z arabią saudyjską.

[<°)))))><]

ciekawy cytat ws syrii, który pokazuje że sytuacja jest patowa :
przeciwko prezydentowi syrii assadowi jest ameryka, po jego stronie – rosja, przeciwko jest arabia saudyjska, „za” – iran; z assadem walczy al-kaida – z którą walczą amerykanie, po stronie rebeliantów stoi turcja, która niespecjalnie lubi się z arabią saudyjską.

Obama powiedział A więc musi powiedzieć B a B to bombowce
jak nie to z siebie zrobi dupka

[Ciapul]

a na kogo wysle te bombowce ? na assada czy walczącą z nim al-kaide ?

[pedro]

a na kogo wysle te bombowce ? na assada czy walczącą z nim al-kaide ?

każdy dostanie po jednej i się pustynia powiększy

a wg mnie, bez wsparcia Obama oglosi (jako laureat pokojowej nagrody nobla), że w zwiżku z tym, że nikt z nim na tą wojenke nie chce isc, i ONZ nie chce dac mandatu, to jest wina spolecznosci miedzynarodowej a nie jego i do zadnej interwencji nie dojdzie

dzieki czemu zyska slawe, pierwszego prezydenta USA, który nie skorzystał z możliwości wojny jaka mu się nadarzyła

co wiecej, wzrosnie mu poparcie u pejsatych

no i w ogole, wyjdzie na wybitnego przywodce

[<°)))))><]

a na kogo wysle te bombowce ? na assada czy walczącą z nim al-kaide ?

zabije dwie muchy jednym strzałem

[Głupol]

Tak zawsze jest , najlepiej analitykom mówi sie o tym co już miało miejsce , zajebiscie dopasowują ideologie do wydarzen które są już historią , dokładnie jak nasi trenerzy piłki nożnej w przerwie meczu rysują na tablicy wydarzenia z boiska i wmawiaja , ze to tak miało być , ze to było zaplanowane .
Najgorsze są prognozy które mówia , albo albo ,..... prognoza bez sensu bo to ,ze bedzie albo albo kazdy beton wie , a jezeli zapytac kogos o konkret w konkretnej sytuacji..... " no zobaczymy , jak sie to rozwinie i takie banialuki " .
Jest tylko jedna skuteczna metoda o której mówil Atlanticos .... odpowiednia wielkosc pozycji do depozytu i nie stop loss tylko hedge dajacy szanse na ten drugi scenariusz z pseudoprognozy , ktory sie rozegra tylko w drugiej kolejnosci
pozdrawiam

[jen-yy]

Tak zawsze jest , najlepiej analitykom mówi sie o tym co już miało miejsce , zajebiscie dopasowują ideologie do wydarzen które są już historią , dokładnie jak nasi trenerzy piłki nożnej w przerwie meczu rysują na tablicy wydarzenia z boiska i wmawiaja , ze to tak miało być , ze to było zaplanowane .
Najgorsze są prognozy które mówia , albo albo ,..... prognoza bez sensu bo to ,ze bedzie albo albo kazdy beton wie , a jezeli zapytac kogos o konkret w konkretnej sytuacji..... " no zobaczymy , jak sie to rozwinie i takie banialuki " .
Jest tylko jedna skuteczna metoda o której mówil Atlanticos .... odpowiednia wielkosc pozycji do depozytu i nie stop loss tylko hedge dajacy szanse na ten drugi scenariusz z pseudoprognozy , ktory sie rozegra tylko w drugiej kolejnosci
pozdrawiam

A po co zajmować się prognozami czy wróżeniem? Od tego są meteorolodzy lub wróżki.
Na forexie czekasz na sygnał w odpowiednim miejscu i już. A rynek weryfikuje.
A anal- itycy pracują na zlecenie banksterki i są do ... zgodnie z nazwą.

[Adam]

sytuacja zmien się jak w kalejdoskopie.... niestety jak dla mnie dzisiaj za mało krwi.

.. czyli czekasz na wojne hehe ?

zwłaszcza na edku zmienność jak angielskiego flegmatyka[/quote]
jedni opijają wczorajszy sukces a drudzy liżą rany