DayTrading: Piątek 28.12.2012

[MowmiSasiad]

Masz rację, że to wsparcie (okolice 1630$ za uncję), które pokazujesz jest bardzo istotne i rynek będzie kusiło żeby je testować. Natomiast jest to dość oczywiste, co w połączeniu z początkiem nowego roku i ewentualnym dogadaniem się co do klifu może skutkować UP UP UP i kolejnym zrobieniem większości w konia ;-)

Nic z tego Kolego
min. 1500$ za uncję
link do rysunku poniżej
http://forex-nawigator.biz/forum/resources/image/72110


a jak pęknie BAŃKA ... hoho

Ja też na ten rok zakładam zwałę co najmniej do okolic 1450, ale upieram się że sam styczeń będzie wzrostowy

[Tommy_Boss]

Co do złota to pojęcia nie mam co i jak.

Zawsze na zlocie wtapiam kapitał i nie kumam inwestycji na tym kruszcu

Może ktoś z Was - szanownych forumowiczów ma jakiś link który rozjaśnił by mi w głowie inwestowanie na złotku.

Pozdrawiam
Szczęśliwego Nowego 2013 Roku

[Coluche]

Wszyscy gadają ciągle o tym exporcie a tak naprawdę to powiedz mi ile jest tego naszego prawdziwego exportu a ile opartego na wcześniejszym imporcie.

Przecież mamy deficyt w handlu zagranicznym 30 mld zł
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_obroty_ ... K_HTML.htm
jak wejdziemy w EUR to towary podrożeją z automatu i deficyt będzie jeszcze większy

Zgadza się Cugan

[Peter_FX]

Wszyscy gadają ciągle o tym exporcie a tak naprawdę to powiedz mi ile jest tego naszego prawdziwego exportu a ile opartego na wcześniejszym imporcie.

Przecież mamy deficyt w handlu zagranicznym 30 mld zł
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_obroty_ ... K_HTML.htm
jak wejdziemy w EUR to towary podrożeją z automatu i deficyt będzie jeszcze większy

Zgadza się Cugan

W Polsce zawsze będzie deficyt w handlu bo musimy importować surowce do produkcji jako że nie mamy zbyt wielu surowców naturalnych.

I za i przeciw wprowadzeniu euro są argumenty ja jednak jestem raczej za wprowadzeniem, jakoś nie ufam tej polskiej złotówce ani naszemu nie-rządowi ani NBP.

Na razie złotówka jest atrakcyjna dla inwestorów ze względu na wysokie stopy, nie wiem jednak kto na tym zarabia ani ile.

Niektórzy tu twierdzą że jak wprowadzą euro to ceny podrożeją, nie rozumiem jak zmiany nazwy waluty może na cokolwiek wpłynąć poza jakimś tam psychologicznym aspektem, nie dajmy się zwariować bo przy takich dyskusjach strasznie populizmem jedzie.

Co do złota to pojęcia nie mam co i jak.

Zawsze na zlocie wtapiam kapitał i nie kumam inwestycji na tym kruszcu

Może ktoś z Was - szanownych forumowiczów ma jakiś link który rozjaśnił by mi w głowie inwestowanie na złotku.

Pozdrawiam
Szczęśliwego Nowego 2013 Roku

Ja też nie potrafię tym handlować chociaż moje analizy co do złota z reguły się sprawdzają, po prostu nie wiem kiedy w to wchodzić ani z jakim SL-em.

[Nowy123]

29 grudnia 2012 - Harry Reid (D) i Mitch McConnell (R) mają przygotować propozycję uniknięcia klifu fiskalnego, która zostanie zaakceptowana przez Demokratów i Republikanów w Senacie.
30 grudnia 2012 - o godzinie 18:30 czasu lokalnego rozpocznie się posiedzenie Izby Reprezentantów (31 grudnia o godzinie 00:30 czasu polskiego).
31 grudnia 2012 - jeżeli Reid i McConnell wypracują kompromis ws. klifu fiskalnego, a Izba Reprezentantów wprowadzi swoje poprawki, to tego dnia Senat mógłby ponownie głosować kompromisowe ustawy.
1 stycznia 2013 - wygasają ulgi podatkowe wprowadzone przez George'a W. Busha.
2 stycznia 2013 - zacznie obowiązywać Budget Control Act, zgodnie z którym mają zostać wprowadzone cięcia wydatków na kwotę 110 mld USD.
3 stycznia 2013 - pierwsze posiedzenie nowego, wybranego w listopadzie 2012 roku, Kongresu USA.
14 stycznia 2013 - posiedzenie Kongresu USA.
20 stycznia 2013 - inauguracja drugiej kadencji prezydenta Baracka Obamy.
koniec lutego 2013 - bez podwyższenia limitu zadłużenia rządowi federalnemu zabraknie środków na normalne funkcjonowanie.
27 marca 2013 - wygasa porozumienie w kwestii finansowania rządu federalnego z sierpnia 2011.

-- Dodano: ndz 30-12-2012, 19:02 --

http://www.zerohedge.com/news/2012-12-2 ... save-japan

-- Dodano: ndz 30-12-2012, 19:03 --

http://www.macronext.pl/pl/aktualnosci/ ... fiskalnego

wiara czyni cuda

-- Dodano: ndz 30-12-2012, 19:03 --

http://www.macronext.pl/pl/aktualnosci/ ... usd-wykres zgaduj zgadula

-- Dodano: ndz 30-12-2012, 19:05 --

http://www.fxstreet.com/technical/analy ... 012/12/28/

[cugan]

Niektórzy tu twierdzą że jak wprowadzą euro to ceny podrożeją, nie rozumiem jak zmiany nazwy waluty może na cokolwiek wpłynąć poza jakimś tam psychologicznym aspektem, nie dajmy się zwariować bo przy takich dyskusjach strasznie populizmem jedzie.

Żaden populizm. FAKT

Zwiększony poziom wzrostu cen bezpośrednio po wprowadzeniu euro stał się problemem w Słowenii, która wprowadziła euro w 2007 roku, mimo że tamtejszy poziom cen przed implementacją euro był znacznie bliższy średniej unijnej
http://finanse.wnp.pl/wprowadzenie-euro ... 1_0_0.html

================================
Posłuchaj mądrzejszych
prof. Jerzy Żyżyński, dr Cezary Mech, dr Paweł Szałamacha, dr Janusz Szewczak, dr Marian Szołucha
http://vod.gazetapolska.pl/3040-bankokr ... sy-kryzysu

[cugan]

na Słowacji mógł być wyjątek w tym całym zamieszaniu kryzysu finansowego, pkb im skakało z roku na rok o więcej niż 5%

nie było wyjątku wszędzie drożało ale potem o tym nie mówiono

Wprowadzenie wspólnej europejskiej waluty może spowodować chwilowy wzrost cen, ale w dłuższym okresie nie powinniśmy się obawiać podwyżek. Takie są - na razie wstępne - wnioski z raportu przygotowywanego na zlecenie Narodowego Banku Polskiego.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... t_cen.html

Doświadczenia innych krajów pokazują, że wprowadzenie wspólnej waluty powoduje wzrost cen w krótkim okresie. Wynika on głównie ze spekulacji i tzw. "okazji”, która skłania przedsiębiorców do "zaokrąglania” cen.
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /848597575

Wprowadzenie euro do obiegu może spowodować wzrost cen nawet o 2-3 proc. - ocenia Narodowy Bank Polski w raporcie o integracji z Eurolandem. Taki może być skutek tzw. zaokrąglania cen przy przeliczaniu ich ze złotych na nową walutę.
http://forsal.pl/artykuly/118286,wprowa ... t_cen.html

Polska nie ma szans i nie powinna wchodzić do pogrążonej w kryzysie strefy euro - uważają ekonomiści. Ich zdaniem trzeba poczekać, aż Euroland upora się z kłopotami zadłużonych krajów. Wprawdzie podkreślają korzyści jakie mogą płynąć z przyjęcia wspólnej waluty, jednak może się okazać, że koszty szacowane na blisko 28 mld zł, przewyższą o kilka miliardów korzyści.
Bardzo prawdopodobny jest też drastyczny wzrost cen.
Chleb, mleko oraz warzywa mogą podrożeć nawet o 20 proc.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 17457.html

[pr7emo]

hehe mogli by stworzyć jakiś instrument finansowy do tego czy ceny wzrosną

-- Dodano: ndz 30-12-2012, 19:54 --

@Cugan, a kto potencjalnie zgarnie te 20% podwyżki, VAT 23% to wiem, a gdzie może trafić reszta? do rolników?
potem ta reszta w kieszeni przypuszczalnie rolników może krążyć w gospodarce a to równa się miejscom pracy, więc nie jest tak do końca źle
to i tak lepiej niż żeby banki zgarnęły kasę z rynku i w dalszej konsekwencji zarabiały na monitach
ciekawe jak rząd ma zamiar przeciwdziałać wzrostowi cen, bo raczej nie będą czekać jak ludziom się to nie spodoba i zwrócą się do opozycji

[cugan]

Nie ma co się czarować kurs przeliczeniowy do przyjęcia EUR = 5zł
a warto przypomnieć ,ze w 2008 była cena EUR = 3,20 zł
Powtarzano wtedy jak mantrę w TVN CNBC ,ze cena WE do strefy EUR BIG MAC to
o ile się nie mylę to 2,20 lub 2,80 zł za EUR.
Polska się przejedzie na tym bo EUR zwali się na pysk .
Zapłacimy frycowe i to spore

[MowmiSasiad]

Na GO4X'ie edek z lekka w dół ale bez szału...