Chodziło mi w kontekscie do zagrożenia wydobycia , te temperatury nie maja wpływu , rope wydobywa sie gorącą wiec tam nic nie zamarznie , maszyny są konstrukcjami cepa nawet nie ma sie co zepsuć w nich.
Jeżeli chodzi o wzrost zapotrzebowania do ogrzewania domów to może i tak,ale w tych rejonach takie zapasy na zime robi sie co roku , to standardowa procedura.Z drugiej strony drastycznie spada sprzedaż na stacjach bo ludzie zwyczajnie siedzą w domach i nigdzie nie jeżdzą prawda? Jeżeli chodzi o te rejony,które podają w tym linku to zwyczajnie przesada,przecież w tych 3 stanach razem wziętych liczba ludności jest pewnie mniejsza od Warszawy.

Nie ta skala troche. zwyczajne odludzia są te tereny. tam prędzej wilka spotkasz niż człowieka

Generalnie nie szedłbym w tym kierunku. Gdyby to był NY to co innego , ale tamtymi zadupiami USA sie przejmują jak u nas Południowo-wschodnią Polską. takie zadupia nie maja żadnego wpływu, oni sie tam przykryją kocami , zapakują w śpiwory i przeczekają po prostu
swoja droga nie patrzyłem na rope , ale w ciekawym miejscu siedzi , wiec dzieki za poruszenie sprawy
