Czego NIE robić!

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
Arturro
Gaduła
Gaduła
Posty: 316
Rejestracja: 26 lip 2010, 16:08

Czego NIE robić!

Nieprzeczytany post autor: Arturro »

Panowie, a być może nawet i panie, ale to to w mniejszości.

Wiele już było powiedziane co robić ( MM, RR itd.). A niech dla potomnych zostanie informacja od każdego z nas czego nie robić.

Dla DT (Day-Trading):
  • nie grać na 245 instrumentach, góra trzy i starczy ( jak obczaicie je dogłębnie, to nawet na korektach m1 będziecie mogli zarabiać)
  • wychodzić na danych, lub się mocno zabezpieczać (rynek to ludzie - przynajmniej jeszcze - im większa waga wydarzenia tym więcej rynkiem zabuja. Zamiast się wkurzać, że najpierw wycięło wam stopy, a później pojechali w obranym wcześniej kierunku, to zróbcie sobie popcorn i obserwujcie jak się nap****)
  • są sesje godzinowe w których statystycznie najlepiej handlować. Rynek jest otwarty zawsze, ale nie zawsze jest taka sama płynność. Upewnijcie się najpierw w jakich godzinach upatrzony instrument ma największa zmienność.
  • nie musisz zawierać pozycji codziennie. Jutro też gdzieś na świecie otwierają giełdę!
  • nie załamuj się stopami i nie wpadaj w samozachwyt przy zarobionej kasie. Myśl o 100 następnych ruchach.

Dla SW i PT (Swing and Position ):
  • dywersyfikacja portfela. Jeśli kupisz USD/JPY; GBP/JPY; CHF/JPY to jesteś uzależniony od jednej waluty. Przypomnij sobie co zrobili szwajcarzy, a odechce ci się taki budować portfel. Patrz na inne rynki: towary, indeksy, akcje. Giełda to nie tylko FOREX
  • musisz się nauczyć siedzenia na rękach. Grając na dłuższy okres zwiększasz też wartość pozycji. W pewnym momencie zobaczysz duże sumy (większe niż na DT). Ręce od tyłek i czekasz, a najlepiej nie patrz często na wykres.
  • Zaglądaj na rynek dwa-trzy razy maksymalnie w ciągu dnia, a najlepiej raz dziennie. Nie musisz być przyklejony do monitora albo telefonu, rynek i strategia zrobią swoje
  • Nie zostaniesz milionerem w rok przy spokojnej, ustabilizowanej grze. Bierz pod uwagę wartości do 100%, zamiast 400%-600%
  • Dane fundamentalne mają tutaj dużą wagę.
To na razie tyle ode mnie. Jak mi się coś przypomni to będę dopisywał. Mam nadzieję, że stali bywalcy forum dołącza do tego nurtu i dopiszą coś co jeszcze nie zostało wymienione.
"Choise, the problem is choise"

PaDo
Gaduła
Gaduła
Posty: 196
Rejestracja: 29 paź 2010, 20:01

Re: Czego NIE robić!

Nieprzeczytany post autor: PaDo »

Nie czytać analiz i komentarzy analityków tylko mieszają w głowach
Grający technicznie nie patrzyć na żadne dane ,rynek gdzie ma pójść to pójdzie
Szczyt impulsu nie jest szczytem fali
Nie widzisz z bliska spójrz z daleka
Strach jest zabójcą umysłu

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2770
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Czego NIE robić!

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Arturro pisze:
02 lut 2024, 12:24
Panowie, a być może nawet i panie, ale to to w mniejszości.

Wiele już było powiedziane co robić ( MM, RR itd.). A niech dla potomnych zostanie informacja od każdego z nas czego nie robić.

Dla DT (Day-Trading):
  • nie grać na 245 instrumentach, góra trzy i starczy ( jak obczaicie je dogłębnie, to nawet na korektach m1 będziecie mogli zarabiać)
  • wychodzić na danych, lub się mocno zabezpieczać (rynek to ludzie - przynajmniej jeszcze - im większa waga wydarzenia tym więcej rynkiem zabuja. Zamiast się wkurzać, że najpierw wycięło wam stopy, a później pojechali w obranym wcześniej kierunku, to zróbcie sobie popcorn i obserwujcie jak się nap****)
  • są sesje godzinowe w których statystycznie najlepiej handlować. Rynek jest otwarty zawsze, ale nie zawsze jest taka sama płynność. Upewnijcie się najpierw w jakich godzinach upatrzony instrument ma największa zmienność.
  • nie musisz zawierać pozycji codziennie. Jutro też gdzieś na świecie otwierają giełdę!
  • nie załamuj się stopami i nie wpadaj w samozachwyt przy zarobionej kasie. Myśl o 100 następnych ruchach.
- Dokładnie 3 starczą (najlepiej trzymać się jednej grupy - jak waluty to waluty) jak jest zmienność to jeden wystarczy jak ma się opanowane dokładanie do pozycji czy też piramidowanie.
- Nie liczcie na mocne ruchy w DT trzeba zejść na M1 w DT precyzja wejścia to podstawa, dzięki temu oszczędza się depo.
- Nie lubicie konsolidacji ? To pokochajcie bo to najlepszy aktualnie moment na tłuczenie kasy - znajdźcie modus operandi na konsolki
- Nie grajcie na danych jak radzi Arturro ale po danych to już inna sprawa - zwiększona zmienność przez kilka godzin oraz Sup/Res w konsolidacjach daje sygnały wejścia.
- Nie prognozujcie ruchów walut (zwłaszcza egzotykówma) podstawie tylko jednej na której gracie skupcie się na majorsach poznajcie reguły jak się poruszają a zbiegiem czasu stanie się to łatwiejsze.
- nie wiecie jak w danym tygodniu będzie się poruszał instrument na którym gracie ? To jest OK bo nikt nie wie :wink: W DT przewidujemy JEDEN max DWA swingi z M5. Tyle nas interesuje
- nie przywiązujcie się emocjonalnie do własnej analizy tylko bądźcie gotowi na zmianę zadania gdy wasz Trading Plan nie zadziała - rynek mówi co gramy a nie na odwrót.

Tyle bonmotów z mojej strony. No moze jeszcze jeden: "trade what you see.... "
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 921
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Czego NIE robić!

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

Ja mam jedną radę. Nie słuchać tych co piszą co robić lub czego nie robić. Darmowa wiedza jak zarabiać jest często tak samo g...no warta jak płatna. Co więcej na darmowej wiedzy zapewne jeszcze więcej ludzi traci niż na płatnych szkoleniach. Chodzi o zasięgi. Liczba frajerów gotowych zapłacić za płatne szkolenia jest jednak ograniczona. Z drugiej strony mamy ogromną rzeszę ludzi jarających się tym że coś jest za darmo. Korzystają na tym osoby mające konta w mediach społecznościowych jak twitter, facebook, kanały na youtube, robiące za guru na forach. Jedni i drudzy są tak samo mało wiarygodni, jedni pompują sobie konta z opłat za szkolenia, drudzy pompują sobie własne ego budując społeczności wokół swojej darmowej wiedzy. Często z góry zaznaczają, że nie prowadzą szkoleń, "żyją z tradingu" a ostatecznie i tak ich aktywność koncentruje się w dużej mierze na narzucaniu własnych opinii i przekonań innym, prowadzeniu jałowych sporów czy coś działa, nie działa bez głębszej refleksji nad skutkami swoich poczyniań dla tysięcy odbiorców.
Jeśli ktoś w internecie pokazuje jakie on ma podejście do tradingu to spoko, są takie osoby, które pokazują własny trading i to jest w porządku. Koncentrują się na tym co oni robią a nie co powinno się robić. Jeśli jednak ktoś mówi jakie podejście powinno się mieć to radzę trzymać się z daleka. Zwłaszcza że często nic nie wiadomo o tych ludziach, czy zarabiają czy nie. Co więcej zawsze jest ryzyko, że chęć budowania pozycji w sieci jako guru jest próbą rekompensowania sobie porażek i niskiej pozycji w innych sferach życia jak życie zawodowe i osobiste i w efekcie nie ma nic w spólnego z sukcesami w tradingu. Darmowe udzielanie porad moim zdaniem nie zwalnia z transparentności często wymaganej od szkoleniowców w końcu odbiorcy tych treści ryzykują własną kasą, nie ma tu większego znaczenia czy dodatkowo coś się zapłaciło czy nie.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2770
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Czego NIE robić!

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

alinoe pisze:
04 lut 2024, 15:47
Ja mam jedną radę. Nie słuchać tych co piszą co robić lub czego nie robić. Darmowa wiedza jak zarabiać jest często tak samo g...no warta jak płatna. ....................... Darmowe udzielanie porad moim zdaniem nie zwalnia z transparentności często wymaganej od szkoleniowców w końcu odbiorcy tych treści ryzykują własną kasą, nie ma tu większego znaczenia czy dodatkowo coś się zapłaciło czy nie.
No to jeszcze jedno
- NIE CZYTAJCIE tego co pisze ALINOE. Nasz forumowicz doświadcza werterowskiego Weltschmerz indukowanego pewnie powrotem niemieckiego regenta Donalda T. i nie wie jak sobie z tym poradzić.
.
"If music is dying musicians are killing it" - MP

ODPOWIEDZ