Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Oferta brokererów rynku walutowego Forex oraz opinie użytkowników na ich temat.
Awatar użytkownika
Borsuk
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 79
Rejestracja: 26 lip 2014, 09:23

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: Borsuk »

Leszcz bez papiera pisze:
Kierując się logiką sprawa wygląda inaczej. Każda transakcja ma dwie strony, zatem jeżeli Ty robisz debet to wisisz komuś kasę, prawda? Skoro broker umarza dług, to znaczy że wisisz kasę jemu. Co oznacza, że grasz przeciwko niemu.

I kto tu jest frajerem? Prawdopodobnie gość, który zakłada się z kasynem na jego zasadach i jego stoliku. Ale zostawmy na razie konflikt interesu. Skoro broker jest drugą stroną transakcji to jak paru klientów wykręci niezłe zyski to broker zwinie walizki razem z Twoimi pieniędzmi i tyle go widziałeś

Mnie nic do tego, po prostu wyraziłem zdanie. Za parę miesięcy, lat przylecisz tutaj zasmarkany z popuchniętymi oczyma od płaczu że broker zwinął interes i nie wypłacił Ci kasy. Któż by mógł przewidzieć taki obrót wydarzeń?
Czerwony samochód przejechał pieszego - hurr durr wszyscy kierowcy czerwonych golfów chcą zabijać. A jak u MM robię debet 100% depo a broker bierze 100% mojego depozytu podczas gdy straty to tyle ile mi wyznaczy w sumie arbitralnie to co wtedy? Dalej jest w plecy a ja próbuje go orżnąć? Skąd wiesz jak borkerzy zabezpieczają się na rynku międzybankowym, ile mają rachunków ECN i nie ECN, jakie jest prawdopodobieństwo zrobienia debetu przez klienta zależnie od lewara i jaki jest to debet? Nie wiesz. Wypisujesz stwierdzenia pasujące do twojego wyobrażenia rzeczywistości wybierając fakty jak ci się podoba nie będąc jednocześnie w stanie poprzeć tego żadnymi danymi ani tym bardziej skalkulować ryzyka.

W dodatku ta demagogia: Jak paru wykręci to koniec forexu :(. Jakoś jak był krach na CHF i tysiące zrobiły potworne debety to nie tylko przetrwali (brokerzy) ale jeszcze postanowili, że te debety pokryją, a przed przed pokryciem niektórzy byli nawet na plusie. Jak to się ma do stwierdzenia paru zrujnuje forex? No bo niezależnie czy zysk czy debet jest to dla brokera w gruncie to samo (zależnie od modelu). W ogóle to w sumie im szybciej broker bankrutuje tym lepiej bo znaczy, że nie jest w stanie ogarnąć ryzyka i w przyszłości nie będzie większego dramatu więc Twoje obawy i ostrzeżenia są niezasadne.

Co do opuchniętych oczu to stwierdzenia takie napawają mnie smutkiem gdy je czytam. Jedna z podstawowych zasad spekulacji mówi żeby ryzykować tylko tym kapitałem, którego utrata nie ma konsekwencji życiowych. Dla mnie osobiście wszyscy brokerzy mogą zamknąć się jutro i moje życie nic się nie zmieni, owszem stracę i perspektywa ta wydaje mi się ponura ale dramatu nie będzie. Osobiście to bym się martwił o Twój kapitał bo z tonu wypowiedzi wynika, że tej zasadzie chyba osobiście nie hołdujesz.

Generalnie było by spoko gdybyś przestał insynuować, że jestem cwaniakiem, który chce zatopić forexa a zamiast tego zatopię w mękach i bólu sam siebie a napisał coś na temat, bo wygląda to albo na marne trollowanie albo na jakieś odmęty szaleństwa.

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Cyb pisze:
Tak było kiedyś, teraz ochrona przed ujemnym saldem często i gęsto wymagana jest przez nadzór finansowy. A co to oznacza dla klientów? A no tak naprawdę nic dobrego. Coraz częściej będziemy spotykać obniżony lewar czy też podniesiony poziom stop out. Wszystko po to, aby właśnie nie wpaść na ujemne saldo.
Tylko kolega Borsuk chce lewar wiekszy niż 1:100, czyli aby jego broker obchodził polskie regulacje, więc de facto nie był regulowany w ogóle. Każdy wiarygodny brok o jakim słyszałem ma specjalną ofertę dla polskich traderów z lewarem 1:100 nie ważne gdzie ma siedzibę. Więc zakładam, że w grę wchodzą jedynie szemrane bucket shopy.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

Awatar użytkownika
Borsuk
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 79
Rejestracja: 26 lip 2014, 09:23

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: Borsuk »

T-REX pisze:
Cyb pisze:
Tak było kiedyś, teraz ochrona przed ujemnym saldem często i gęsto wymagana jest przez nadzór finansowy. A co to oznacza dla klientów? A no tak naprawdę nic dobrego. Coraz częściej będziemy spotykać obniżony lewar czy też podniesiony poziom stop out. Wszystko po to, aby właśnie nie wpaść na ujemne saldo.
Tylko kolega Borsuk chce lewar wiekszy niż 1:100, czyli aby jego broker obchodził polskie regulacje, więc de facto nie był regulowany w ogóle. Każdy wiarygodny brok o jakim słyszałem ma specjalną ofertę dla polskich traderów z lewarem 1:100 nie ważne gdzie ma siedzibę. Więc zakładam, że w grę wchodzą jedynie szemrane bucket shopy.
Ale dlaczego IC Markets jest regulowany i bardzo wiarygodny. Różni się tylko tym kto go reguluje.

Awatar użytkownika
raposo
Moderator
Moderator
Posty: 10010
Rejestracja: 22 wrz 2006, 22:10

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: raposo »

T-REX pisze:
Cyb pisze:
Tak było kiedyś, teraz ochrona przed ujemnym saldem często i gęsto wymagana jest przez nadzór finansowy. A co to oznacza dla klientów? A no tak naprawdę nic dobrego. Coraz częściej będziemy spotykać obniżony lewar czy też podniesiony poziom stop out. Wszystko po to, aby właśnie nie wpaść na ujemne saldo.
Tylko kolega Borsuk chce lewar wiekszy niż 1:100, czyli aby jego broker obchodził polskie regulacje, więc de facto nie był regulowany w ogóle. Każdy wiarygodny brok o jakim słyszałem ma specjalną ofertę dla polskich traderów z lewarem 1:100 nie ważne gdzie ma siedzibę. Więc zakładam, że w grę wchodzą jedynie szemrane bucket shopy.
Nie no, teraz trochę to nadkoloryzowałeś :). Australia, Szwajcaria - te regulacje są OK, szczególnie szwajcarskie (choć niekoniecznie wszyscy australijscy brokerzy są OK ;) ). I tamtejsi brokerzy nie mają "specjalnej oferty" dla Polaków z lewarem 1:100. KNF, wprowadzając zmiany w maksymalnej dźwigni, wysłał informację do regulatorów z UE, aby wymusili na brokerach podlegających pod nich wprowadzenie tego samego dla polskich rezydentów. A Szwajcarzy czy Australijczycy zwyczajnie mają to gdzieś :).

No i kolejna sprawa - jesteś Polakiem ale mieszkasz za granicą -> nie jesteś polskim rezydentem -> możesz korzystać z wyższego lewaru.
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)

Zapraszamy do kontaktu

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

raposo pisze: Nie no, teraz trochę to nadkoloryzowałeś :). Australia, Szwajcaria - te regulacje są OK, szczególnie szwajcarskie (choć niekoniecznie wszyscy australijscy brokerzy są OK ;) ). I tamtejsi brokerzy nie mają "specjalnej oferty" dla Polaków z lewarem 1:100. KNF, wprowadzając zmiany w maksymalnej dźwigni, wysłał informację do regulatorów z UE, aby wymusili na brokerach podlegających pod nich wprowadzenie tego samego dla polskich rezydentów. A Szwajcarzy czy Australijczycy zwyczajnie mają to gdzieś :).

No i kolejna sprawa - jesteś Polakiem ale mieszkasz za granicą -> nie jesteś polskim rezydentem -> możesz korzystać z wyższego lewaru.
Nie chcę się kłócić z fachowcem, ale kolega pragnie:
czy wiecie może o jakimś sensownym brokerze oferujący klientom z PL dźwignie 500:1 lub więcej, który resetuje debety?
1) sensowny broker
2) umarzanie debetu ( a nie do niego niedopuszczanie przez SO większe od zera )
3) lewar większy od 1:100

Teraz - bez urazy Borsuk - ja to rozumiem tak: wpłacasz małe kwoty, grasz całością na jedn strzał z lewarem 1:500, albo kasujesz konto do zera ( i tu potrzebna jest ochrona przed debetem), albo robisz kupę forsy trafionym strzałem, część wypłacasz, wszystko od nowa. Czyli przerzucasz ryzyko mocno zlewarowanej pozycji na broka, pozwalając się obciążyć tylko do wysokości kapitału. O ile wiem SO u sensownych brokerów ze Szwajcarii tak nie działa, spokojnie można zrobić debet, bo brok ECN czarodziejem nie jest, i nie da ci SO po nieistniejącej cenie. Więc wg mnie ECN odpada, pozostaje tylko ktoś kto jest drugą stroną transakcji, resztę już napisałem, według mnie: NIE ZNAJDZIESZ TAK GŁUPIEGO BROKERA, raposo możesz rzucać kamieniem... :?
No i kolejna sprawa - jesteś Polakiem ale mieszkasz za granicą -> nie jesteś polskim rezydentem -> możesz korzystać z wyższego lewaru.
Nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych. Nie bądźmy Pewexami... :mrgreen:

Borsuk pisze: Ale dlaczego IC Markets jest regulowany i bardzo wiarygodny. Różni się tylko tym kto go reguluje.
Czyli już masz, mam nadzieję, że pomogłem... :wink:
Ostatnio zmieniony 11 mar 2017, 19:32 przez T-REX, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

Awatar użytkownika
raposo
Moderator
Moderator
Posty: 10010
Rejestracja: 22 wrz 2006, 22:10

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: raposo »

Mój ostatni wpis nie odnosił się do tego, czego chce Borsuk, bo na to odpowiedziałem mu już wcześniej :). Chciałem tylko sprostować to, co wcześniej napisałeś, bo było to zbyt duże uogólnienie.. ;)
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)

Zapraszamy do kontaktu

Awatar użytkownika
Borsuk
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 79
Rejestracja: 26 lip 2014, 09:23

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: Borsuk »

T-REX pisze: Teraz - bez urazy Borsuk - ja to rozumiem tak: wpłacasz małe kwoty, grasz całością na jedn strzał z lewarem 1:500, albo kasujesz konto do zera ( i tu potrzebna jest ochrona przed debetem), albo robisz kupę forsy trafionym strzałem, część wypłacasz, wszystko od nowa. Czyli przerzucasz ryzyko mocno zlewarowanej pozycji na broka, pozwalając się obciążyć tylko do wysokości kapitału. O ile wiem SO u sensownych brokerów ze Szwajcarii tak nie działa, spokojnie można zrobić debet, bo brok ECN czarodziejem nie jest, i nie da ci SO po nieistniejącej cenie. Więc wg mnie ECN odpada, pozostaje tylko ktoś kto jest drugą stroną transakcji, resztę napisałem, raposo możesz rzucać kamieniem... :?
Tak właśnie tyle, że kto bardziej ryzykuje to zależy od modelu, czy mi tam zdążą domalować jakieś kreski do wykresu np. A w przypadku luk generalnie, to możliwe, że to trader podejmuje większe ryzyko od brokera bo:
  • bardziej prawdopodobne jest zrobienie srogiej straty a nie debetu - jeżeli już pojawi się debet to jest mało prawdopodobne, że będzie wielokrotnością depozytu
  • strata tradera przy takiej grze może być procentowo większa w stosunku do kapitału do dyspozycji (porównując do brokera)
Z drugiej strony zależy co robią masy ale skoro FX funkcjonował tyle czasu z wysokim lewarem to widocznie losowi brokerów to nie zagrażało. Przynajmniej ja nie kojarzę sytuacji żeby któryś zbankrutował bo mu po weekendzie powpadali z maksymalnym lewarem do dziury np. No i z dźwignią 500 nie sądzę żeby dało się grać inaczej niż kilka pozycji w okolicach 100 lub 200, a to też dużo dramatyzmu odejmuje całej sytuacji (no chyba, że wszystko na jednej parze albo mocna korelacja).

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Broker z wysoką dźwignią resetujący debety

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Różnica jest taka, że brok nie chce ryzykować swoją forsą, tylko twoją - jak w kasynie. W Dukasie masz po prostu blokowaną kasę na koncie - minimum to 100 jednostek waluty przy lewarze 1:100, czyli tej forsy nie użyjesz w wypadku opisywanym przeze mnie powyżej (jazda na maksa za full depo, o debet martwi się frajer broker) bo już ta kwota de facto zmniejsza ci lewar, tym bardziej, im mniej ponad nią masz kasy na koncie. Ale i tak może się udać rozjechanie tej stówki na jakimś poślizgu, i wtedy debet i tak zapłacisz( za jazdę z 15 stycznia na franciszku Dukascopy anulowało co prawda debety - co potwierdza, że debet nawet w takim modelu jest możliwy).
W modelu MM brok może wysłać takie zlecenie na rynek, ale wtedy ryzykuje, że musi spłacić twój debet ( skoro ci obiecał) po utracie płynności od dostawców notowań, bo przyjmując twoje zlecenie, bierze za nie odpowiedzialność ( coś w twoim imieniu kupuje czy sprzedaje, więc musi za to zapłacić) na co raczej nie pójdzie, bo pieniądze co prawda mogą brać się z niczego, ale nigdy nie znikają w "nigdzie", co najwyżej czasem nie da się dorwać tych co zniknęli z pieniędzmi :mrgreen: a broker tak łatwo zniknąć nie może( chyba, że własnym klientom) bo w instytucjach dostarczających płynność musi mieć zdeponowane jakieś zabezpieczenie finansowe.
Więc najpewniej brok rozlicza twoją transakcję u siebie i jesteś wtedy na Dealing Desk (np: jeśli stosunek depo do lewara jest dla oprogramowania broka wskazywany jako zbyt ryzykowny) i broker pomaga niewidzialnej ręce rynku, aby na twoim wykresie do takiej wtopy nie doszło, bo musiałby zrobić poślizg komuś (najpewniej kilku osobom) kto ma pozycję zarabiającą żeby zrównoważyć straty, a potem odbierać telefony z reklamacją. Forsa musi się zgadzać. Czyli będzie miał taki sam bufor jak Dukas, tylko zrealizuje go np: rozszerzonym na sekundę spreadem aby zamknąć ci zlecenie np: 10 pipsów przed SO prewencyjnie póki jeszcze ma płynność( w zasadzie nie tyle płynność - bo gra u siebie, a pokrycie w zleceniach przeciwstawnych) - może nie zawsze- bo będzie to zależało od ilości klientów grających w danej chwili, na których rozłoży się strata. Utnie zyski zarabiającym, ( też rozszerzając spread) kiedy ty być może będziesz jednym z nich. Więc i tak dopłacisz do czyjegoś debetu, albo brok cie okradnie 10 razy na parę pipsów, a potem ci to odda spłacając debet. Zrozum, broker może i nie zbankrutuje, ale zarobi mniej, a to boli prawie równie bardzo. Brok handluje naszymi zleceniami, czyli jest takim samym traderem, więc musi mieć jakieś MM i cięcie strat, poniżej których nie odpuści aby nie pójść z torbami. Jeśli suma wszystkich zleceń buy i sell wynosi zero, to brok MM zarabia już tylko na spreadzie, i tego zarobku NA PEWNO nie odda. Dzięki mechanizmowi DD ma dość dużą swobodę w doborze środków. W ostateczności wypowie ci umowę. No na logikę: nie da się wychujać kasyna.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

ODPOWIEDZ