Bezpieczeństwo dokumentów

[Filip22]

Co sądzicie o bezpieczeństwie dokumentów wysyłanych do brokera?
Czy jest to ryzykowne? Czy zdarzały się przypadki kradzieży tożsamości?

[raposo]

O jakimś wypływie dokumentów dawno temu słyszałem ale był to szemrany broker. O takich sytuacjach w poważnych firmach nic nie wiem.

Dużo zależy od samego klienta, czyli jeśli wysyła dokumenty mailem to czy jego komputer jest bezpieczny, nie ma na dysku żadnych wirusów i tak dalej. Jeśli ładujesz dokumenty na stronie brokera to koniecznie zawsze trzeba sprawdzić czy połączenie jest szyfrowane.

[kris007]

To już nie chodzi tylko o brokerów, bo często są wymogi skanu dowodu, swego czasu była taka sprawa że złapali oszustów z Allegro którzy wyłudzoną kasę wypłacali (a było tego sporo) w bankomatach oddalonych nawet o 50 km od ich miejsca zamieszkania, oczywiście konta na Allegro jak i bankowe zakładali na właśnie lipne skany które kupowali na dawnym już stadionie 10-cio lecia po 100zł za ileś tych skanów i właśnie skąś te skany też tam mieli skoro sprzedawali.

Zastanawiało mnie kiedyś czy można sobie nanieść na taki skan znak wodny z nazwą brokera czy instytucji do której się wysyła (w postaci image), czy dla nich taki dokument będzie ważny.
Wiadomo w drugą stronę to na upartego można coś takiego usunąć, jednak wydaje mi się że gdyby jakieś skany wyciekły to nikt nie będzie tracił czasu na to, tylko wykorzysta czysty inny.

Ktoś ma jakąś wiedzę czy coś takiego jest dozwolone?

Pozdrawiam

[sgorn]

ja używam pieczątki " CONFORMITY WITH ORYGINAL" z datą i podpisem. I tak stempluje swoje scany i przechodzi wszędzie.

a pomysł zaciągnąłem z branży farmaceutycznej, z działu Zapewnienia Jakości i tam wszystkie dokumenty były tak stemplowane i wysyłane

[Ink.]

ja używam pieczątki " CONFORMITY WITH ORYGINAL" z datą i podpisem. I tak stempluje swoje scany i przechodzi wszędzie.

a pomysł zaciągnąłem z branży farmaceutycznej, z działu Zapewnienia Jakości i tam wszystkie dokumenty były tak stemplowane i wysyłane

W dzisiejszych czasach fotoszopem usuniesz wszystko, nawet taką pieczatke

moim zdaniem bardziej istotne sa dane na dowodzie niż sam skan

[Filip22]

To prawda że w fotoszopie można wszystko. W takim razie Ink stosujesz jakieś inne zabezpieczenia?

[kris007]

W dzisiejszych czasach fotoszopem usuniesz wszystko

Oczywiście, jednak w przypadku wycieku jakiejś ilości skanów masz ciut większą szansę że taki z "dodatkiem" zostanie pominięty w gąszczu całej masy czystych.

Weź też pod uwagę że dowód w swej oprawie graficznej ma różnego rodzaju kreski, kreseczki, różne drobne treści i wymazując taki znak wodny wymazujemy i to co jest pod nim, później wypada to wszystko odtworzyć, oczywiście da się cały czas się zgadzam, jednak w zależności od pomysłowości może być to zwyczajnie krecia robota.

Poniżej w necie znalazłem taki prosty przykład z nałożonym napisem a mimo to usunięcie i odtworzenie tego co jest pod już trochę pracy wymaga.

moim zdaniem bardziej istotne sa dane na dowodzie niż sam skan

Moim zdaniem nie są istotne, dowód masz przecież przy sobie, a na Twój skan dowodu ktoś może otworzyć rachunek w banku, przez inernet to żaden problem, tak właśnie bylo w historii o której wspominałem wyżej.

Pozdrawiam

[bbq]

na Twój skan dowodu ktoś może otworzyć rachunek w banku, przez inernet to żaden problem, tak właśnie bylo w historii o której wspominałem wyżej.

Pozdrawiam

DigiD-w skrócie wirtualny dowód tożsamości- rozwiązanie działające z powodzeniem od kilku lat w Holandii, dzięki któremu można zaoszczędzić masę czasu załatwiając m. in. dodatki mieszkaniowe, stypendia socjalne dla studentów, dofinansowanie ubezpieczenia zdrowotnego, dodatki na dzieci…i wiele innych. Z numeru tego korzysta większość urzędów państwowych jak urząd gminy, urząd pracy, władze prowincji, urząd podatkowy , urzędy zajmujące się stypendiami studenckimi i państwowymi egzaminami językowymi, niektórzy ubezpieczyciele zdrowotni , niektóre ze szpitali, centra zdrowia, apteki czy nawet część lekarzy domowych oraz wiele, wiele innych instytucji i urzędów.

Coraz więcej instytucji korzysta z tego numeru (lista jest długa), za pośrednictwem autoryzacji SMS-owej, otrzymasz najpierw SMS-a z kodem i dopiero, gdy wpiszesz otrzymany kod na stronie www, system uwierzytelni, że ty to ty i można wtedy przejść do załatwiania swoich spraw.
Składając wniosek o DigiD musimy podać login i hasło, tylko my je znamy, także jak w przypadku zgubienia/kradzieży dowodu osobistego, nie groza nam dodatkowe atrakcje jak napisał kris. Dodatkowo można zażyczyć sobie każdorazowo weryfikacji w postaci smsa na nasz prywatny nr, co czyni to rozwiązanie jeszcze bardziej bezpiecznym.


Pzdr.