[OIL] Analizy, prognozy
a kto szybciej wyplynie na powierzchnie wody, ten ktory bedzie wioslowal do gory czy ten ktory odbije od dna?Karambol pisze:Czemu ropa dość ostro leci w dół.
Czy ma ktoś z Was dostęp do jakiś informacji ?
wg mnie to trudno gdziekolwiek doszukac sie powodow do wzrostow. rok temu o tej porze ropa kosztowala 53dolary (roczny wzrost prawie 100% ha ) a sytuacja na rynku jest niemalze taka sama.
Karambol pisze:Czemu ropa dość ostro leci w dół.
Czy ma ktoś z Was dostęp do jakiś informacji ?
Ceny ropy spadły
PAP 02:35
Ceny ropy w USA, które w tym tygodniu przeszły po raz pierwszy granicę 100 dol. za baryłkę, cofnęły się w piątek, w związku z obawami o stan gospodarki USA, pobudzonymi przez dane o wzroście bezrobocia.
Zapoczątkowany już w czwartek, po osiągnięciu rekordu wszech czasów 100,09 dol. za baryłkę, spadek cen na największym na świecie rynku amerykańskim trwał również w piątek i sprowadził je w ciągu dnia do poziomu niższego o 3 dolary od tego rekordu.
Na New York Mercantile Exchange wskaźnikowa dla rynku amerykanskiego cena ropy krajowej WTI w kontraktach na luty zeszła w piątek aż do poziomu 97,10 dol. za baryłkę, ale potem nieco wzrosła i zamknęła się na poziomie 97,91 dol. za baryłkę, niższym o 1,27 dol. od zamknięcia czwartkowego.
W Londynie na giełdzie ICE Futures wskaźnikowa dla rynku europejskiego cena ropy Brent z Morza Północnego obniżyła się w czwartek o 81 centów, do 96,79 dol. za baryłkę.
Na spadek cen ropy, podobnie jak na spadek cen akcji w USA, miały wpływ ogłoszone w piątek dane z amerykańskiego rynku pracy, wskazujące że w grudniu liczba zatrudnionych wzrosła tylko o 18 tys., co jest najsłabszym wynikiem od 4 lat i 4 miesięcy, a wskaźnik bezrobocia w USA, po raz pierwszy od ponad 2 lat, wzrósł do poziomu 5 procent.
Pojawiły się obawy, że są to sygnały zwolnienia tempa obrotów gospodarki, co z kolei musiałoby pociągnąć za sobą zmniejszenie popytu na paliwa i ropę.
Na spadek cen wpłynął też czynnik po stronie podażowej - rząd Meksyku, czołowego eksportera ropy na rynek USA, ogłosił wznowienie pracy portów naftowych, zamkniętych przez ostatnie kilka dni z powodu złej pogody.
Mimo piątkowego spadku analitycy rynkowi, na których powołuje się Reuter przypuszczają, że cena ropy nadal utrzymywać się będzie na rekordowych wyżynach, w związku z niechęcią OPEC do zwiększania dostaw na rynek światowy oraz powtarzającymi się napięciami geopolitycznymi w kilku kluczowych krajach naftowych.
A w tym wątku nic nie dzieje Ropa znowu poszybowała w górę dzisiejszego dnia. Ciekawe czy dojdzie do swoich ostatnich szczytów. Siedzę na shorcie od 105,05 i zaczynam się zastwanawiać do czego mnie to doprowadzi Oczywiście jak zwykle dzisiejszy wzrost jest tłumaczony słabościa USD, wchodzeniem funduszy itd ale o spekule nikt nie pisze
-
- Bywalec
- Posty: 20
- Rejestracja: 20 sty 2008, 21:50