123

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Sundiom
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 27 paź 2007, 12:11

Nieprzeczytany post autor: Sundiom »

123 nie jest granie wg trendu. Jest to metoda na potwierdzenie zmiany trendu któregoś stopnia.
..

berta1984
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 17 sie 2009, 18:14

Nieprzeczytany post autor: berta1984 »

123 nie jest granie wg trendu. Jest to metoda na potwierdzenie zmiany trendu któregoś stopnia.
masz racje ale to bylo bardzo ryzykowne zagranie, zlamales podstawowa zasade nie graj przeciw trendowi nie wazne jaki masz system, teraz ci sie udalo jak bys zagral ale nastepnym razem hmmmmmmmmmmmmmm

ale kombinuj moze wynajdziesz zajebisty system, to jest forex :D

tu jest wszystko mozliwe powodzenia :D

Awatar użytkownika
sds
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 25 sie 2010, 23:29

Nieprzeczytany post autor: sds »

Jeśli mnie pamięć nie myli to 1-2-3 to przepakowana i ponownie sprzedana po latach teoria DOW-a

Obrazek

obrazek: http://bossa.pl/_gAllery/25/62/2562/wykres69.gif

Sundiom
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 27 paź 2007, 12:11

Nieprzeczytany post autor: Sundiom »

Little Scalper, właśnie studiuje podany temat, narazie Trend Line Rules i ciekawie idzie... dokończe jutro, zrobie małą ściągawke wysniętych wniosków :) ide na piwko wkońcu weekend :) Co sądzisz o podanych screenach wyżej?

berta1984, co fakt to fakt, forex to wszystko możliwe :) nieraz naoglądałem się przerożnych systemów na forexfactory, tak z ciekawości;

sds, jak zawsze, prosto to wygląda :) Ale myślę, że potencjał profitowego systemu, może leżeć w 123 właśnie... Granie z trendem owszem można zarobić. Jednak dzięki 123 można wsiąść do pociągu na przystanku do kolejnego przystanku :)

P.S: Wypije zdrówka za Was ;)

Dodano po 18 godzinach 21 minutach:

Kolejne przykłady 123 wg. Sperandeo, Tym razem to połączyłem z Macd+osma, dla oceny czy wystąpi dywergencja negatywna dla danego trendu.(ostrzeżenie odwrócenia trendu)

Co czasem rzuca się w oczy w szukaniu 123 to punkt 2 wraca do stycznej linii TrendLine, lub skorekci sie wg elliotta, albo brak korekty, tylko po przebiciu linii starego trendu odrazu leci w góre/ w dół

P.S: Jutro wezmę się za Joe Ross'a
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
..

pozytyw
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 434
Rejestracja: 27 sty 2011, 17:51

Nieprzeczytany post autor: pozytyw »

Poczytaj na spokojnie. Wg tego co ja wiem to inaczej się wyznacza 123 bo wyznaczając Twoim sposobem to dla mnie jest to 12 a nie 123 ( tzn. jest formacja ale źle oznaczona). W miejscu Twojego 3 ( świecy która przebija wyznaczoną przez Ciebie linię) po przebiciu tworzy się Rh
123 ma na celu usunięcie przy zawieraniu transakcji uznaniowości ale też znacznie nas ogranicza. Przykładowo nie bez znaczenia jest ilość barów w formacji. Rzeczywiście lepszą skuteczność można osiągnąć trzymając się sztywno zasad ale niestety takich książkowych formacji jest na wykresach niewiele i w dodatku musisz znać sytuację z wyższych TF i niestety włączyć uznaniowość (chyba, że na wyższych TF też określisz sztywne zasady)
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2012, 00:33 przez pozytyw, łącznie zmieniany 1 raz.
Spiesz się powoli.

Sundiom
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 27 paź 2007, 12:11

Nieprzeczytany post autor: Sundiom »

Wiem, przeglądnąłem wstępnie ebooka to Rh jest już wg. podejścia Ross'a.
To co zaprezentowane jest wyczytane z książki VIC Trader Sperandeo. O rh, hakach itd... to jutro na spokojnie :)

Pozdro
..

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Taa, kolejne dywagacje na temat malarstwa. :roll:
Ludzie, tak skupiacie się na świeczkach, że zapominacie o co chodzi. Rynek to nie świeczki. Nie licząc rynku parafiny i zniczy, rynki nie mają nic wspólnego ze świeczkami.

Ta sama świeczka u dwóch różnych brokerów wygląda różnie. Powodem są różne strefy czasowe oraz różny datafeed. Grałem u trzech brokerów równocześnie w konkursach i u jednego miałem czerwony pinbar a u drugiego zielony. I co w takiej sytuacji? Jedna półkula ma sygnał up, druga down :lol:

Poza tym rysowanie na historii wg. teorii stworzonych 20-30 lat temu dla rynków akcji i długu, kiedy komputer był kalkulatorem umieszczonym w szafie to jakiś kosmos. Może da się tym podciągnąć ocenę z plastyki, ale w przypadku bilansu na koncie, to bym się nie spodziewał ;).

Najlepsze jest to, że rysunek raz zadziała, a pięć razy nie. Problem w tym, że ludzie się skupiają na tym jednym razie i potem jest wielkie rozczarowanie.

Rynek walut jest zbyt dynamiczny, działają na nim siły, o których wielu ludzi nie ma pojęcia. Vide temat kolegi zdziwionego "spiskiem" flip-flopów. Żyjemy w erze superszybkich komputerów i systemów FX obracających ogromnym kapitałem, które zostały stworzone tylko po to, żeby jeszcze lepiej drenować kasę z rynku. A wy się bawicie świeczuszkami i paintem :lol:

Przypomina mi to zachowania chłopaka spod remizy, który ledwo zrobił prawko, stuningował zdezelowanego golfa 92' i już myśli, żeby zakładać chrom.

A te magiczne systemy? Świeczka otworzy się tu, to wchodzę, jak się wywinie, to uciekam, a jak wskaźniki zmienią kolor to wychodzę. Wybaczcie, ale przypomina mi to zabobon luźno związany z jakimś wydarzeniem w rzeczywistości. Kiedyś komuś czarny kot przebiegł drogę i potrącił go powóz. Zwykłe tłumaczenie sobie niezrozumiałych zjawisk. Dlatego grze w bierki świeczkami powiedzmy zdecydowanie nie! ;)

Widzę, że osoba, która napisała, że patrzy na swingi ma tutaj chyba najwięcej zdrowego rozsądku. Jeśli już używacie świeczek, to polecam mniejszy interwał i większy zoom. Tak, żeby stały się kreskami. Wtedy widać zakres, w którym były zawierane transakcje. I to wystarczy. Dodatkowe informacje wprowadzają zamieszanie zamiast pomagać.

W razie czego polecam przerzucić się na malarstwo zamiast Forexa. Może są tu jakieś talenty ukryte :P

Pozdrawiam i miłej zabawy życzę :).

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

Stforex pisze: Rynek walut jest zbyt dynamiczny, działają na nim siły, o których wielu ludzi nie ma pojęcia. Vide temat kolegi zdziwionego "spiskiem" flip-flopów. Żyjemy w erze superszybkich komputerów i systemów FX obracających ogromnym kapitałem, które zostały stworzone tylko po to, żeby jeszcze lepiej drenować kasę z rynku. A wy się bawicie świeczuszkami i paintem :lol:
:clap: :clap: :clap:

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Little Scalper: Witaj :) Muszę przyznać, że miło mi się z Tobą ostatnio dyskutowało i chętnie to powtórzę :).
prawa strona wykresu to siatka zlecień i nic więcej to jeśli mamy formacje 123
Tak. A lewa, to zrealizowany przepływ kapitału (zleceń). Z picassem nie ma nic wspólnego ;).
Superszybkie komputery też to pewnie widzą i liczą czekajac na wybicie albo odbicie.
Czy uważasz, że ktoś kto rusza rynkiem używa do tego AT??? :D
Co do LT to są one umowne (...) wskazują nam kierynek i o to w nich chodzi.
Dokładnie. I powszechne przypisywanie im jakiejkolwiek większej roli jest w mojej ocenie dużym błędem.
Dlatego często mozną zaobserwować że jeśli cena wybija 2 to jest to robione słupkiem który jest dużo silniejszy od poprzednich ( większy volumen).
Nie twierdzę, że świeczki niczego nie pokazują. Właściwie to dostarczają więcej informacji niż linia. Jednak z tego co widzę dość powszechne jest mocne zafiksowanie na ich punkcie.
To o czym piszesz, to jedno z praw, których nie da się zmienić. Tak jak fizyka obowiązuje wszystkich, tak samo fundamentalne zasady działania rynku i prawa popytu-podaży są nie do przeskoczenia - bez względu na moc komputerów i wielkość kapitału.

Podobnie jak LT, S/R czy świeczki, działają pewne figury. Owszem, są na wykresie pewne prawidłowości. Wynikają z tego, że całość rynku, wszyscy inwestorzy na raz, mają pewną bezwładność. Jednak w tej bezwładności ktoś musi stracić a ktoś zyskać. Dlatego mówi się, żeby szukać oznak działania "smart money".

Na koniec zaserwuję mały przykład, w odpowiedzi na Twój rysunek.

Jeszcze nie jestem zbyt dobry w te klocki, więc chętnie przyjmę konstruktywną krytykę i uwagi.

Generalnie schemat działania grubasków nie będzie zawsze taki sam. Oni się dopasowują do zmiennych warunków i do sytuacji. Jeśli jest mocna podaż, to nie będą kupowali pod pierwszym S/R, bo mogą wyczekać lepszą cenę. Z drugiej strony muszą uważać, żeby im zleceń nie wybrali inni uczestnicy rynku. Wg mnie to jest kwintesencja balansowania podaży i popytu na Forex.

Dodano po 31 minutach:

A nawiązując do Twojego rysunku, to moim zdaniem to jest współczesna AT rynku walutowego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Little Scalper
Jak tak sobie piszemy to dochodze do wniosku że chciałbyś wiedzieć wszystko
Nie da się wiedzieć wszystkiego, ale to prawda, lubię zgłębiać temat, który mnie interesuje.
nie interesuje mnie kto i jak rusza rynkiem interesuje mnie to co rynek robi na wykresie, szukam powtarzalnych schematów, oczekuje tych schematów w odpowiednich miejscach w odpowiednim czasie po to by ustawić SL i mieć jakieś prawdopodobienstwo na zrealizowanie odpowiedniego RR.
Kwintesencja małej spekulacji. Ja to rozumiem i zgadzam się z takim podejściem.
Jednakże, ktoś kiedyś powiedział mi - "Nie czytaj nic nigdzie. graj na demo aż zaczniesz zarabiać. Czytanie tylko Ci namiesza". Moim zdaniem osoba ta miał rację i jej nie miała jednocześnie. Jedni ludzie robią to co umieją, a drudzy robią to i zgłębiają naturę swojego fachu. I ja jestem z tych drugich. Zbyt ciekawska bestia ze mnie ;).
swing jest ruchem ceny i co byś nie powiedział nie przekonasz mnie że to i tak nic nie znaczy, to o swing są oparte LT,SR,FIBO,ELLIOT. Poprzez swing rozumiem graj co widzisz.
Jest też punktem odniesienia. Nie neguję tego.
nie przekonasz mnie że to i tak nic nie znaczy
Jeśli tak odebrałeś moje wypowiedzi to wybacz, nie to miałem na myśli.

Przytoczę, żeby podkreślić:
Nie twierdzę, że świeczki niczego nie pokazują. Właściwie to dostarczają więcej informacji niż linia. Jednak z tego co widzę dość powszechne jest mocne zafiksowanie na ich punkcie.
To o czym piszesz, to jedno z praw, których nie da się zmienić. Tak jak fizyka obowiązuje wszystkich, tak samo fundamentalne zasady działania rynku i prawa popytu-podaży są nie do przeskoczenia - bez względu na moc komputerów i wielkość kapitału.

Podobnie jak LT, S/R czy świeczki, działają pewne figury. Owszem, są na wykresie pewne prawidłowości. Wynikają z tego, że całość rynku, wszyscy inwestorzy na raz, mają pewną bezwładność. Jednak w tej bezwładności ktoś musi stracić a ktoś zyskać. Dlatego mówi się, żeby szukać oznak działania "smart money".
Bo "smart money" przeważnie zyskują ;).
szukam powtarzalnych schematów, oczekuje tych schematów w odpowiednich miejscach w odpowiednim czasie po to by ustawić SL i mieć jakieś prawdopodobienstwo na zrealizowanie odpowiedniego RR.
Nie da się inaczej. Ludzie piszą, że Forex to gra prawdopodobieństwa. Mnie się wydaje, że może być grą wariantów.

Zastanawia mnie, czy mówimy o tym samym. Pisząc poprzednie posty miałem na myśli głównie świece. Zdaje mi się, że pisząc o swingach masz na myśli całe formacje. Ziszczenie się takiej formacji jest w pewnym sensie prawdopodobne, 1-2-3 czy R-G-R czy inna podwójnego dna, obrazują pewne prawidłowości na. Jeśli przepływ kapitału jest niezakłócony, to pokazują zależności podaży i popytu, zmiany balansu pomiędzy nimi, itp. To jest właśnie ta bezwładność o której pisałem. Jednak kiedy wchodzą w to zakłócenia, to o czym pisałem, to robią się schody. I tak samo gdy są dwa szczyty w linii albo jeden szczy niżej czy wyżej może dojść do odwrócenia trendu. Wystarczy, że chińczycy sobie coś wymyślą. Albo FED podniesie stopy. I bum, nagle nie ma odwrócenia :). AT może działa na spokojniejszych rynkach lepiej, nie wiem, nie analizowałem tego. Ale moim zdaniem waluty, zwłaszcza majorsy, to jest wolna amerykanka :)

ODPOWIEDZ