raposo pisze:Ok, czyli jednak tego nie wiesz i to wyłącznie Twoje domysły. HFT nie musi wysyłać zapytania, bo bonusów nie oferuj, a ich zmiany lewaru na pewno obejmą. Zainteresować się tym powinni zagraniczni brokerzy, bo tutaj jest niewiadoma. I właśnie o tym piszę. To samo z bonusami, chociaż problemem jest nie samo ich istnienie ale rozliczenie się z podatku.
Dukascopy rozegrało to mądrze i ich bonus to zwrot w postaci obniżenia prowizji, a nie dodatkowego zysku. Ale taki bonus Irona, który po prostu dorzuca X depozytu gratis to już inna para kaloszu - tylko, że niektórych brokerów to mało obchodzi i zostawiają problem klientom.
Czego oczekujesz? Że publicznie powiem ci coś co niekoniecznie jest przypuszczeniem? Ja sugeruję, żeby zostawali w ścisłym kontakcie z KNF. Po styczniowym franku zmieniło się w tej instytucji nastawienie. Są zasypani donosami, skargami na brokerów. Co mam ci napisać? Że powstał kilkuosobowy zespół, który pracuje nad tym, czy nad tym? Ja tylko piszę, aby nie olewali już KNF bo to nie ta sama instytucja co pod rządami niejakiego Kluzy. Jak ci powiem, że nawiązali bliską współpracę ze swoim odpowiednikiem w USA to co ci to da?
-- Dodano: 22 mar 2015, 10:54 --
raposo pisze:I co wyjazd brokera za granicę miałby dać skoro i tak musi mieć zgodę KNFu żeby przyjmować klientów z Polski? Nawet jak broker jest zagraniczny to musi być przez KNF notyfikowany. Ale nie wiadomo czy ich to ograniczenie też będzie dotyczyć.Adrianoforex pisze:Oczywiście tutaj tylko mowa o tych co muszą mieć zgode KNF. Wydaje mi się, że najbliższe dwa lata wstrząsną tym rynkiem. A "problem" w tym, że Jakubiak zebrał niezłą ekipę która co jak co ale na giełdzie, forex się znają.
Wyjścia są dwa:
- albo "wyjazd" brokera za granicę
- albo dostosowanie do zasad jakie narzuci KNF
Oki bo faktycznie nie jest to rozmowa na publicznym widoku. Warto abyście zebrali się w gromadkę i usiedli do negocjacji z KNF. Inaczej w przyszłym roku brokerzy działający na terenie RP mogą się niemiło zdziwić. Warto rozmawiać, negocjować, proponować swoje rozwiązania i je uzasadniać.
Ty jako "pośrednik" wiesz co się dzieje w branży. Wiesz jak szybko zamyka się ten rynek. Drastycznie spada liczba nowych trejderów. A konkurencja robi swoje.
Mnie też się nie podoba pomysł ograniczenia dźwigni finansowej bo nie tędy droga. Ale tego wymaga interes polityczny i społeczny. A już po styczniowej przygodzie z frankiem nastąpiło przełamanie lodów. Miałem taki sen, że na terenie RP nie będą dopuszczalne bonusy, konkursy na kontach realnych
Ale to tylko sen.-- Dodano: 22 mar 2015, 11:00 --
Problem jest również w tym, że szeroko rozumiana opinia publiczna tylko przyklaśnie takim działaniom. Bo FOREX uznawany jest przez wielu jako zwykły hazard. Nagłasniane sa przypadki, gdzie lokalny biznesman stracił 8 mln zł należących do jego firmy, firma upadła i pracę straciło 50 osób.
Rządzącym kompletnie nie zależy na tej gałęzi swiata fiansów. Wpływy do budżetu państwa z tytułu podatku od zysków sa mikroskopijne. Ci co faktycznie z tego żyją sporadycznie płaca podatek w Polsce. Zazwyczaj mają firmy w rajach podatkowych czy szukają innej formy optymalizacji podatkowej. Z tego co mi się "śniło" to podatek w skali kraju nie przekracza nawet 2 mln zł
Oczywiście wszystko może się zmienić po wyborach parlamentarnych. Jesli wygra PIS to działania będą o wiele bardziej bolesne. Oni mają już swój pomysł na świat finansów. Podatek od transakcji finansowych zabije polskich brokerów. Brrrr oby nie.
