Postanowiłem założyć ten wątek gdyż od dłuższego czasu borykam się z pewnym problemem z którym nie umiem sam sobie poradzić, a być może ktoś kiedyś znalazł się w podobnej sytuacji i będzie potrafił chociaż w małym stopniu mi pomóc.

Otóż mój problem polega na tym iż ostatnimi czasy zupełnie nie mam motywacji do gry. Mam świetny i dopracowany system oraz narzędzia które pozwalają mi na błyskawiczne pomnożenie depozytu (podwojenie konta w dzień przy maksymalnym ryzyku rzędu 3% jest jak najbardziej realne), a mimo to nie potrafię zmusić się do otworzenia pozycji. Siedzę, obserwuję, analizuję, spędzam trochę czasu przed platformą każdego dnia, a mimo to w żaden sposób nie potrafię zmusić się do grania. I nie chodzi tu o to czy mam jakieś obawy przed wejściem na rynek bo swoich umiejętności oraz systemu jestem pewien, tylko o coś innego, a zupełnie nie mam pojęcia co to może być. Wypaliłem się czy jak? Odpocząć od śledzenia wykresów? Tej ostatniej czynności chyba nie potrafię sobie odmówić...

Czy ktoś z Was może spotkał się z podobnym przypadkiem lub sam doświadczył czegoś takiego i znalazł sposób jak sobie z tym poradzić?

Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.

Pozdrawiam,
freakout