Na głównej parze jeszcze wyżej
Raport tygodniowy FMCM
Data opublikowania : 05.05.2017 (22:47)
Do niedzieli: Niedziela 7 maja jest kluczowa z oczywistego względu – to wtedy mamy drugą turę wyborów prezydenckich we Francji. Na rynku powszechnie się uważa, że starcie to wygra Macron, a więc – że pokona panią Le Pen.
Powinno to oznaczać euforię na rynkach, ale wydaje się, że ta euforia już trwa, już jest realizowana. Paradoksalnie może się więc okazać, że zwycięstwo Macrona w znaczący sposób jej nie powiększy, a może nawet zaobserwujemy wtedy pierwsze oznaki sprzedawania aktywów, tzn. np. spadek eurodolara. Naturalnie jeżeli wygra Le Pen, to redukcje pojawią się na pewno, a cała atmosfera będzie paniczna.
Na razie eurodolar dobija do 1,10. Rynek nie przejmuje się ani tym, że środowy komunikat FOMC był relatywnie jastrzębi, ani tym, że Trump przepchnął Trumpcare przez Izbę Reprezentantów, ani nawet tym, że dzisiejsze dane z rynku pracy USA wypadły bardzo przyzwoicie, a bezrobocie zeszło do 4,4 proc., licząc według miary, która nie uwzględnia np. osób nie szukających już zatrudnienia albo pracujących w niepełnym wymiarze. Zresztą, warto mieć na uwadze, że choć dane o przyroście zatrudnienia przebiły prognozy, to jednak wyniki marcowe wyraźnie obniżono, tak więc ostateczny obraz za oba miesiące wzięte razem nie jest aż tak piorunujący.
Dzisiejsze wystąpienia przedstawicieli Fed nie są zbyt emocjonujące: Fischer mówił ogólnie o zasadach polityki pieniężnej i teorii ekonomii, a np. Janet Yellen o udziale kobiet w gospodarce. Tak więc rynek żyje raczej Francją, ostro spekulując na rzecz Macrona. Od strony technicznej potwierdza się w ten sposób to, że od początku stycznia mamy na eurodolarze klarowny trend wzrostowy. Warto pamiętać, że od blisko 2,5 roku wykres biegnie w szerokiej konsolidacji od ok. 1,04 do 1,17. Faza spadkowa od szczytu z 3 maja 2016 została już chyba ostatecznie pokonana, choć można jeszcze resztką sił wierzyć w linię maksimów 3 maja – 9 listopada. Jeśli tak, to właściwie teraz ją testujemy. Owszem, ma szansę się jeszcze trochę utrzymać na zasadzie korekty, ale żeby przetrwała jako autentyczny pro-dolarowy trend... To wymagałoby czegoś więcej niż np. wycenione już podwyżki stóp. Cóż, pewnie pomogłaby w tym pani Le Pen – gdyby wygrała.
Na złotym
Euro-złoty lokuje się dziś na 4,2050. W gruncie rzeczy trwająca ponad miesiąc konsolidacja w rejonie 4,21 – 4,26 została już pokonana, choć oczywiście chwilamy do niej wracamy – np. dziś notowano taki powrót. Zależność między EUR/PLN i EUR/USD pozostaje ostatnimi czasy niejasna – dziś przy wysokim eurodolarze i traciliśmy, i zyskiwaliśmy do euro. Zakres wahań to 4,2025 – 4,2290. U dołu mieliśmy przedwczoraj 4,1865 jako minimum.
Tak na euro-złotym, jak i na dolar-złotym generalny trend jest od połowy grudnia spadkowy. Pokonano także wcześniejsze tendencje wzrostowe o charakterze silnie długoterminowym, biegnące od głębin roku 2015. Na USD/PLN notujemy już 3,8220. Nasze podejrzenie, że możemy dojść do 3,77 – 3,80 zapewne się sprawdzi, a pewnie i coś lepszego uda się ugrać, o ile wiatry polityczne nie zawieją w niekorzystną stronę. Wszystko to rzecz jasna modulo korekty, które zawsze mogą (albo i muszą...) się przydarzyć.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
