Dolar w korekcie
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 22.11.2016 (12:18)
Japonia: Odnotowano silne trzęsienie ziemi (7,4 st. w skali Richtera), po którym miało miejsce tsunami. Agencje odnotowały też wystąpienie szefa Banku Japonii w parlamencie, gdzie przedstawił on półroczny raport nt. polityki monetarnej.
Powtórzył, że inflacja CPI powinna osiągnąć cel 2,0 proc. w roku fiskalnym 2018, a BOJ nadal pozostaje otwarty w kwestii podjęcia działań, które miałyby wesprzeć realizację tego celu. Kuroda zaznaczył, że prowadzony program QQE poprawił oczekiwania inflacyjne, choć przyznał, że BOJ jest w stanie oddziaływać na długoterminowe, niż krótkoterminowe stopy procentowe (aluzja do skuteczności programu kontroli krzywej rentowności?).
Chiny: Agencja Fitch potwierdziła rating na poziomie „A+” ze stabilną perspektywą. Przyznano, że w tym roku dynamika PKB może sięgnąć 6,7 proc., ale już w przyszłym spowolnić do 6,4 proc.
Nowa Zelandia: Odnotowano kolejne trzęsienie ziemi koło wyspy północnej (6,3 st. w skali Richtera). Agencje odnotowały też wypowiedź wiceprezesa RBNZ (Bascand), który przestrzegł, że oczekiwane ożywienie w konsumpcji może być skromne
Australia: Zdaniem doradcy ekonomicznego w RBA (Chris Kent) gospodarka ma przed sobą dobre perspektywy, co powinno przełożyć się na odbicie inflacji. Co do rynku pracy, to jego zdaniem gorsze dane w ostatnim czasie mogą być wynikiem cykliczności, ale i też problemów w górnictwie. Dodał, że dynamika płac powinna odbić po ostatnim wyhamowaniu.
Naszym zdaniem: Korekta wcześniejszych wzrostów dolara jest kontynuowana, tak jak oczekiwaliśmy. Przemawiający wczoraj po południu wiceprezes FED (Stanley Fischer) raczej pozytywnie odniósł się do planów stymulacji fiskalnej ze strony administracji Trumpa, ale bez szczegółów, co do ich ewentualnego wpływu na kształt polityki monetarnej w latach 2017-18, co w zasadzie było oczywiste – trudno komentować ogólniki. W efekcie dolar nie dostał dodatkowego paliwa do wzrostów, a zbliżający się długi weekend (Święto Dziękczynienia) może prowokować nawet do intensyfikacji rozpoczętych z nowym tygodniem spadków.
Patrząc na wykres koszyka BOSSA USD widać, że po zejściu poniżej dawnego szczytu z listopada ub.r. (84,65 pkt.) notowania zdają się kierować w stronę 83,70 pkt., gdzie przebiega górne ograniczenie półrocznego kanału wzrostowego, z którego wybiliśmy się górą w zeszłym tygodniu.
Duże znaczenie z punktu widzenia dolarowych koszyków ma zachowanie się pary USD/JPY, ze względu na jej dużą wagę. Tymczasem nadal nie jest w stanie ona opuścić dołem rejonu 110-111. Słaby jen to wynik dobrych nastrojów na globalnych rynkach (dzięki zwyżce cen ropy oddech złapały też rynki wschodzące, chociaż pytanie, czy to nie skończy się wraz z przyszłotygodniowym posiedzeniem OPEC). Skupmy się jednak na aspekcie samej Japonii. Wydaj się, że możliwości BOJ w kwestii dalszej stymulacji gospodarki są ograniczone (chociaż Kuroda tego nigdy oficjalnie nie powie), stąd też coraz bardziej realnym scenariuszem może być dodatkowa stymulacja fiskalna (niewykluczone, że spekulacje na ten temat nasilą się w sytuacji, gdyby doszło do kolejnych trzęsień ziemi – casus z Nowej Zelandii pokazuje, że ten rejon stał się ostatnio dość aktywny sejsmicznie).
Tym samym na razie na USD/JPY bez większych zmian, ale warto zaczekać do końca tygodnia – szanse na złamanie 110,00 mogą rosnąć, im trudniej będzie wybić się ponad 111,00.
Ciekawy układ mamy na EUR/USD, o czym szeroko pisaliśmy wczoraj argumentując, że ryzyka polityczne (włoskie referendum 4 grudnia) mogą być już w pewnej mierze wycenione w kursie euro, a Europejski Bank Centralny podczas posiedzenia zaplanowanego na 8 grudnia może zaskoczyć tylko tym, że nie będzie aż tak „gołębi” w przekazie pomimo spodziewanej decyzji o wydłużeniu w czasie obecnego programu QE. Analiza techniczna dziennego wykresu EUR/USD pokazuje, że sygnałem mogącym dać impuls do przyspieszenia tempa korekty może być złamanie dołka z 16 listopada przy 1,0665.
Od początku tygodnia obserwujemy odbicie na AUD/USD za sprawą odreagowania na rynku surowców. Niemniej układ na wykresie nie jest szczególnie pozytywny sugerując, że mamy do czynienia tylko z korektą. Niemniej mocny opór można wyznaczyć dopiero przy 0,7495 (górne ograniczenie 3-letniego kanału spadkowego do którego powróciliśmy w poprzednim tygodniu). Ryzykiem dla AUD mogą okazać się obawy związane z protekcjonistycznymi działaniami nowej administracji Trumpa w kontekście Chin (jeżeli tamtejsze władze zezwolą na większą deprecjację juana, to automatycznie znajdzie to przełożenie w kursie AUD).
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
