Dolar czeka na ważne dane z USA
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 15.07.2016 (11:05)
USA: Opublikowane wczoraj po południu dane nt. czerwcowej inflacji PPI wyraźnie przewyższyły oczekiwania. Wzrost wyniósł 0,5 proc. m/m i 0,3 proc. r/r wobec szacowanych 0,3 proc. m/m i 0,0 proc. r/r.

Eurostrefa: Tragiczny zamach terrorystyczny we francuskiej Nicei nastąpił wczoraj wieczorem na kilka godzin po tym, jak prezydent Francois Hollande zapowiedział zniesienie obowiązującego od czasu zamachów w Paryżu stanu wyjątkowego.
Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił średni kurs juana na poziomie 6,6805 wobec 6,6846 wczoraj. Poznaliśmy też szereg kluczowych publikacji makro. PKB w II kwartale wzrósł o 1,8 proc. k/k i 6,7 proc. r/r, co jest lepszym wynikiem od szacunków na poziomie 1,6 proc. k/k i 6,6 proc. r/r. Dynamika produkcji przemysłowej była największa od 3 miesięcy i wyniosła 6,2 proc. r/r (szacowano 5,9 proc. r/r), a sprzedaży detalicznej od 5 miesięcy rosnąc o 10,6 proc. r/r (prognozowano 9,9 proc. r/r). Do najniższego poziomu w roku spowolniła jednak dynamika inwestycji w aglomeracjach, tj. 9,0 proc. r/r. Z kolei rekordowa od 5 miesięcy była dynamika nowych pożyczek, która wzrosła w czerwcu do 1,38 bln JPY. Rzecznik chińskiego urzędu statystycznego (Sheng) przyznał, że w gospodarce widać pozytywny wpływ reform strukturalnych, które prowadzą do wzrostu znaczenia popytu wewnętrznego
Japonia: Zdaniem lokalnej prasy w ramach przygotowywanego przez władze pakietu fiskalnego ma dość też do podwyżki płacy minimalnej.
Naszym zdaniem: Dane z Chin nie wsparły dolara, gdyż nie pogorszyły sentymentu na światowych rynkach. Wręcz wskazały na to, że obawy związane z tamtejszą gospodarką być może nie są do końca trafione, a władzom zdaje się wychodzić proces przestawiania gospodarki uzależniając ją w większym stopniu od popytu wewnętrznego. Tak chcieliby to widzieć sami Chińczycy, którzy ostatnio rzeczywiście zdaja się prezentować niezłe dane – inflacja CPI spada, rezerwy walutowe rosną, a PKB nie spowalnia – taki układ daje dodatkowo przestrzeń dla banku centralnego do dodatkowych działań w postaci cięcia stopy rezerw obowiązkowych dla banków, czy też samych stóp procentowych. O przysłowiowej drugiej stronie lustra jednak się zapomina – to tona złych długów, których zewnętrzni analitycy nie są w stanie oszacować, relatywnie słabszy juan w ostatnim czasie i niepasujące do powyższych dobrych danych ostatnie odczyty indeksu PMI wyliczane przez niezależne instytucje Markit/Caixin. Rynki nie zawsze jednak wnikają w szczegóły. Traderzy żyją chwilą, a teraz jest nieźle.
Dzisiaj po południu mamy szereg ważnych publikacji z samych USA. Wczorajsze dane PMI za czerwiec pokazały, że w gospodarce zaczyna pojawiać się presja inflacyjna, którą być może FED za kilka miesięcy będzie trudno ignorować. PPI z reguły wyprzedza wskazania płynące z CPI, który to odczyt poznamy dzisiaj o godz. 14:30 (szacunki zakładają nieznaczne przyspieszenie do 1,1 proc. r/r, oraz bazowej do 2,3 proc. r/r). O tej samej porze napłyną też dane nt. dynamiki sprzedaży detalicznej w czerwcu szacowanej na poziomie 0,1 proc. m/m, oraz 0,4 proc. m/m bez uwzględnienia wolumenu samochodów. Poznamy też lokalny indeks aktywności w przemyśle w Nowym Jorku (NY Empire State) liczony już na lipiec, a o godz. 15:15 dynamikę czerwcowej produkcji przemysłowej – tu mediana wskazuje na 0,2 proc. m/m. Dzień zakończą dane nt. wskaźnika nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan o godz. 16:00. Odczyty powyżej prognoz będą sygnałem, że amerykańska gospodarka ma się lepiej i może być dużo bardziej odporna na zewnętrzne szoki, jak chociażby Brexit. Pytanie, na ile rację może mieć James Bullard twierdząc, że gospodarka byłaby gotowa na podwyżkę stóp w tym roku, a wpływ Brexitu może być minimalny. Po wczorajszych odczytach PPI prawdopodobieństwo podwyżki w grudniu (to najwcześniejszy możliwy termin, gdyż do tego czasu będzie można już oszacować realne ryzyka związane z Brexitem) wzrosło o kilka procent do 33,7 proc. Pytanie, jak będzie po dzisiejszych odczytach. Na razie dolar ma się słabo, gdyż rynek uznaje, że w sytuacji, kiedy inni mogą myśleć o luzowaniu, to dyskusja o możliwym zacieśnianiu polityki przez FED może być stanowczo przedwczesna - chociaż na razie decydenci w Banku Anglii zachowali zimną krew, a spekulacje wokół działań Banku Japonii podkręcane przez plotki dotyczące „porad” samego Bena Bernanke mogą nie mieć realnego pokrycia w działaniach.
Technicznie sytuacja na koszyku BOSSA USD nie wygląda najlepiej. Jeżeli dzisiejsze dane z USA nie wesprą dolara, to rośnie prawdopodobieństwo jego korekty w przyszłym tygodniu – kluczowa wtedy stanie się obrona wsparcia z ubiegłego tygodnia przy 80 pkt. Jego złamanie mogłoby skutkować zejściem w okolice wsparcia przy 79,33 pkt., co zmniejszyłoby prawdopodobieństwo realizacji wzrostowego scenariusza w kolejnych tygodniach. Tu nadal kluczową sprawą pozostaje kwestia wyłamania górą oporu z końca maja b.r. przy 81,16 pkt.
Widoczna w ostatnich dniach słabość dolara sprawiła, że tygodniowy układ na EUR/USD zaczyna wyglądać zagadkowo. Biała świeca, która jeżeli utrzyma obecne poziomy, będzie ograniczać negatywną wymowę wcześniejszego układu, w tym scenariusza tzw. ruchu powrotnego do złamanej po Brexit linii wzrostowej trendu. Wydaje się jednak, że tak czy inaczej, ta nadal pozostanie mocnym oporem – obecnie 1,12, a w przyszłym tygodniu 1,1220. Z kolei mocny powrót poniżej 1,11 jeszcze dzisiaj po południu potwierdzi wcześniejsze wskazania, że w średnim terminie idziemy na test dołka z 24 czerwca przy 1,0907.
Dobre dane z Chin dały oddech Azji i wsparły notowania australijskiego dolara. W efekcie AUD/USD kończy tydzień ustanowieniem nowego szczytu w trendzie rozpoczętym w ostatniej dekadzie maja b.r. Nadal otwartą pozostaje, zatem kwestia testowania górnego ograniczenia długoterminowego kanału spadkowego przy 0,7780 (na wykresie kolor zielony). Po tym jak wczorajsze dane z rynku pracy w Australii wypadły nieźle, w centrum uwagi pozostaje tylko kwartalna inflacja CPI, którą poznamy jednak dopiero 27 lipca b.r. Wsparciem na wykresie mogą być okolice 0,7590.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...

Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować...

Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących...

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie...