Rynek wciąż trawi wiadome wydarzenie
Raport poranny FMCM
Data opublikowania : 04.07.2016 (09:16)
Co na głównej parze? Na razie na eurodolarze nie doszło do drastycznych zmian, jeśli porównywać sytuację z ubiegłym tygodniem. Drastyczna była zmiana z brexitowego czwartku, a właściwie piątku (24 czerwca, kiedy to zaczęły w nocy spływać wyniki referendum). Później, po otarciu się niemalże o 1,09, wykres wrócił trochę na północ, korekcyjnie.
Teraz jesteśmy przy 1,1130-40 – co oznacza, że na razie nie przebijamy szczytów z poprzedniego pięciodniowego cyklu roboczego.
Rynek wciąż trawi skutki referendum brytyjskiego. Brzmi to banalnie, może wręcz nudno, ale tak chyba rzeczywiście jest. Media wciąż przynoszą nowe wiadomości, nawet jeśli nie są one przełomowe. Dowiadujemy się np., że Brexit może poważnie zaszkodzić Grecji – jakby Grecja nie miała dość innych kłopotów. Ale faktycznie: jeśli funt będzie tracić do euro, to napływ turystów z Wielkiej Brytanii zostanie ograniczony. Można też wyobrazić sobie (długoterminowo) jakieś inne poluzowanie więzi czy utrudnienie podróży w związku z procedurą wyjścia, jakkolwiek – jak niezmordowanie podkreślają nasi eurosceptycy – układ z Schengen to co innego niż bycie w UE.
Christine Lagarde, szefowa MFW, nieoczekiwanie widzi w Brexicie szansę – wezwała bowiem kraje UE, aby wzięły się za realizowanie inicjatyw, które były dotąd hamowane przez Londyn. O co chodzi? Cóż, być może o głębszą integrację prawną, bankową, walutowę UE... To oczywiście też nie spodoba się unio-sceptykom.
Z kolei władze niemieckie mają oferować brytyjskim firmom korzystne warunki funkcjonowania w UE i lokowania na obszarze Unii swoich siedzib. Plan jest więc taki, by te firmy wyłuskiwać z macierzystego obszaru. Zaczyna się więc przeciąganie liny i prężenie muskułów przez obie strony.
Ale na wykresie eurodolara mamy na razie względny spokój. Być może maksima wygenerowane w piątek (ok. 1,1165-70) to na razie wszystko, co dało się zrobić – i teraz znów pójdziemy na południe, korygując korektę? Sama sesja nie obfituje w wydarzenia. Z obiegu wyłączone są Stany Zjednoczone (4 lipca, Święto Niepodległości), a tureckie dane o inflacji (które poznamy o 9:00) raczej nie wstrząsną światem. O 10:30 indeks Sentix dla Strefy Euro, ten może być ciekawszy. O 11:00 inflacja PPI Eurolandu, o 15:30 PMI dla przemysłu Kanady.
Jutro w programie więcej rzeczy – m.in. indeksy PMI dla usług Indii, Niemiec, Francji, Strefy Euro czy Wielkiej Brytanii. Poznamy też dane z USA o zamówieniach.
Na złotym
Złoty nie ma się jakoś szczególnie źle, jeśli weźmiemy pod uwagę, ile zdołał odrobić po brexitowej przecenie. Z drugiej strony, wydaje się, że ten proces odrabiania już wyhamował, albo i zawrócił. Na USD/PLN w ubiegłym tygodniu przetestowano kursy rzędu ok. 3,9360 – a teraz mamy 3,96, zresztą piątkowa świeca była wzrostowa, biała. Na EUR/PLN mamy już nie 4,3650 (minima z czwartku), ale 4,41. Złoty nadal ma swoje czynniki ryzyka – jak np. oczekiwanie na decyzję Fitch w sprawie naszego ratingu. W kraju zaczyna się też dyskusja nt. OFE – prezes PiS, Jarosław Kaczyński, proponuje wykorzystanie tych pieniędzy, które pozostały w funduszach, luźno na razie dywagując o rozdysponowaniu jakoś tych środków w społeczeństwie, ale tak, by było to oszczędzanie, a nie konsumpcja.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
