Wahadło odbiło w drugą stronę
Raport poranny FMCM
Data opublikowania : 20.06.2016 (09:46)
Robi się coraz ciekawiej: Dawniej, gdy nie było mowy o Brexicie, wieści z Wielkiej Brytanii miały relatywnie niewielki wpływ na eurodolara, oddziaływując po prostu na pary powiązane z funtem. Ostatnio jednak prawdopodobieństwo Brexitu stało się mocnym miernikiem ogólnego ryzyka rynkowego.

Ciekawy jest jednak dzień dzisiejszy – poniedziałek. Notowania otwierają się z poważną luką i otwierają się wysoko, przy 1,1375. Skąd ten nagły przypływ optymizmu? Czyżby chodziło o informacje z weekendu o tym, iż najnowsze sondaże sugerują jednak równowagę zwolenników i przeciwników UE lub nawet lekką przewagę euroentuzjastów? Czy może w grę wchodzi wiedza o tym, że referenda na Wyspach nie są wiążące prawnie, a poza tym ostatecznie zwolennicy UE mogą je powtórzyć, aż uzyskają pożądany przez siebie wynik? Tak przecież było np. w Irlandii w odniesieniu do konstytucji unijnej.
Może wreszcie być to wyraz spekulacyjnego ustawiania się wysoko, by w razie czego mieć w czwartek skąd schodzić na południe. No właśnie – czwartek, 23 czerwca. To już ten dzień, wypada o tym pamiętać i przyglądać się wtedy wykresom.
Na razie po jednej stronie mamy maksima z 9 czerwca (1,1415), a po drugiej minima z 30 maja (nieco mniej niż 1,11). Niemal od początku grudnia 2015 generalny trend jest wzrostowy – i odbicie od minimów w ostatni czwartek potwierdziło ten obraz. Trend ów jednak rozgrywa się w obrębie trwającej półtora roku konsolidacji, ograniczonej u góry przez zakres 1,15 – 1,17 (np. 3 maja testowano 1,1612). Zauważmy, że trochę podobnie rzecz się miała od połowy marca 2015 do 22 października. Wtedy też, mimo wszelkich korekt, wykres gremialnie parł na północ, choć wspomnianego wyżej zakresu przebić nie potrafił. Jeszcze 14 i 15 października notowano podejścia prawie do 1,15 – ale tydzień później Mario Draghi przedstawił stanowisko, które uznano za gołębie i notowania runęły, przebijając linię wzrostową.
Teraz też czeka nas taka data. Mamy raptem kilka dni. Jeśli w referendum przewagę będą mieli euroentuzjaści, to bardzo możliwe, że ów scenariusz – mówiąc brutalnie i potocznie – weźmie w łeb. Chociaż – czy do końca? Mimo wszystko można sobie wyobrazić, że ewentualna euforia sięgnie na eurodolarze tylko 1,15, może 1,17 – a potem zacznie wracać myślenie o stopach procentowych w USA, które jednak mają być w przyszłości podniesione. Istnieje więc pewne prawdopodobieństwo, że owa szeroka i długoterminowa konsolidacja wytrzyma nawet przy pro-europejskim rozwoju wypadków w Wielkiej Brytanii.
Mówimy o długofalowych wizjach, a co czeka nas dziś? O 8:00 inflacja PPI z Niemiec, o 9:50 wypowie się publicznie Haruhiko Kuroda, szef Bank of Japan. O 16:30 poznamy wyprzedzający pakiet Conference Board, ale dla Australii, tak więc można to pominąć. O 18:15 wypowie się Neel Kashkari z Rezerwy Federalnej. Jutro w programie indeks ZEW z Niemiec oraz wystąpienie Janet Yellen przed Senatem USA.
Złoty zarobił
Eurodolarowy skok oczywiście odbił się na USD/PLN – w sposób arcy-pozytywny dla naszej waluty. Złoty polski, miotany spekulacją i wahaniami ryzyka, tym razem nieoczekiwanie zyskał. Na wykresie jest luka, budzimy się przy 3,8670. Na razie zaskoczeniem nie byłoby zejście do 3,86 czy nawet 3,8430-40. Niżej za wsparcie można uznać okolice 3,83, a wreszcie 3,7820-35 – choć na ten ostatni poziom na razie nie liczymy. Bądź co bądź angielskie ryzyko wciąż jest w mocy, nawet jeśli ktoś na eurodolarze próbuje rozgrywać euforyczny scenariusz.
Na EUR/PLN zmiany nie są tak dramatyczne, ale i tu złoty zarobił swoje do euro. Mamy chwilami mniej niż 4,40. Mimo wzrostu siły euro na głównej parze, wspólna waluta straciła do złotego – to jedna z tych chwil, gdy mamy do czynienia ze wzrostem chęci ryzykowania, z optymizmem rynkowym. Wiemy jednak, że często jest on ulotny. W każdym razie spadła też rentowność polskich obligacji – z 3,3280 proc. (szczyt z 16 czerwca) do 3,2070 proc. Oczywiście nie przecina to jeszcze generalnej, wzrostowej tendencji na tym wykresie.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...

Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować...

Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących...

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie...