Wchodzimy w czas PMI
Raport poranny FMCM
Data opublikowania : 23.05.2016 (08:52)
Ważne odczyty: Życie na tzw. rynkach finansowych w pewnej mierze biegnie według zasad czasu cyklicznego, niczym w archaicznej koncepcji wszechświata, typowej dla dawnych cywilizacji. Oto bowiem co tydzień, co miesiąc czy co kwartał powtarzają się pewne serie odczytów makroekonomicznych i innych wydarzeń (takich jak posiedzenia komitetów sterujących polityką banków centralnych).

Otóż o 9:00 poznamy wartości wskaźnika PMI dla przemysłu i usług Francji, o 9:30 dla Niemiec, o 10:00 dla całej Strefy Euro. Z innych informacji warto wspomnieć o tym, że publicznie wypowiedzą się James Bullard i John Williams z Rezerwy Federalnej, pierwszy o 12:15, drugi o 14:00.
Jutro w programie m.in. niemieckie PKB za I kwartał (odczyt finalny, prognozy +0,7 proc. k/k i +1,3 proc. r/r), a także indeks ZEW (też niemiecki) oraz PMI dla przemysłu USA. PMI dla amerykańskich usług poznamy dopiero w czwartek, w piątek napłyną wieści o rewizji wyniku PKB dla Stanów.
No dobrze, a co z eurodolarem? Formalnie rzecz biorąc, od początku doby delikatnie rośnie – z okolic 1,1215 do 1,1230 i wyżej. Nie rozpoczęła się jednak przecież jeszcze sesja europejska, a co dopiero amerykańska. Z jednej strony rzec możemy, iż 19 maja nastąpiło odbicie od 1,1180, co sugerowałoby, że przychodzi czas silniejszego euro – ale z drugiej strony, tak naprawdę ciągle jesteśmy w obrębie tendencji spadkowej, wszczętej 3 maja po odbiciu od 1,1615. Jeśli to odbicie było potwierdzeniem długoterminowej konsolidacji (w zakresie od ok. 1,05 do 1,15 – 1,17), to faktycznie czekają nas całe tygodnie czy miesiące silniejszego dolara i wędrówki na południe, a wszystko inne stanowić będzie tylko lokalne korekty. Jest to, powiedzmy, dość dobrze umotywowana hipoteza – umotywowana tak powtarzalnością (częściową) zjawisk technicznych, jak i trochę bardziej jastrzębimi nastrojami w FOMC, o ile wierzyć w niedawne wypowiedzi oficjeli tej instytucji oraz zapiski z jej posiedzenia.
Na złotym
W programie nie ma dziś danych makroekonomicznych z Polski. Jutro też nie, zaś w środę poznamy wskaźniki koniunktury gospodarczej za maj, ale te nie będą zbyt istotne dla kursów walut. W piątek poznamy protokół z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
W USA mówi się o zacieśnianiu polityki monetarnej, a w Polsce sytuacja na linii rząd – opozycja, a także rząd – KE (Komisja Europejska) – nadal jest napięta. Valdis Dombrovskis, wiceszef KE, pozwolił sobie np. na krytyczną uwagę pod względem polskiego deficytu budżetowego, podkreślając, że ten wciąż nie spada – i że Polska powinna podjąć odpowiednie reformy.
A co na wykresach? Złoty jest generalnie dość słaby, choć pewych skrajnych wartości nie przekraczamy. EUR/PLN stoi przy 4,4150. Mocny opór można lokować przy 4,4360, mocne wsparcia przy 4,3670 i 4,3560. Od blisko miesiąca obraz to taka właśnie szeroka konsolidacja. Na USD/PLN od początku kwietnia mamy po dołkach trend wzrostowy. To znaczy: na przełomie marca i kwietnia notowano kursy rzędu 3,7050, a 20 maja zbliżyliśmy się do 3,95. Zapewne przebicie tej bariery poskutkowałoby szybkim ruchem do 3,98 – 4,00, ale na razie jeszcze do tego nie doszło. Mamy 3,9320, co teoretycznie oznacza delikatną korektę, ale jeśli na EUR/USD potwierdzi się klimat wzmacniania dolara, to owa korekta daleko nie zajdzie. W każdym razie korektę widać też na wykresie rentowności 10-letnich polskich obligacji: po muśnięciu 3,1 proc. mamy zejście w stronę 3,05 proc. Wsparcia w pobliżu 2,99 proc. i 2,91 proc.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...

Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować...

Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących...

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie...