W oczekiwaniu na ważne daty marcowe
Raport popołudniowy FMCM
Data opublikowania : 01.03.2016 (17:43)
Pod znakiem PMI: Już rano pisaliśmy o tym, że najnowsze odczyty PMI dla przemysłu Chin – zarówno rządowe, jak i prywatne – wypadły nader mizernie. Mimo tego indeks w Szanghaju poszedł w górę, być może w oczekiwaniu na odpowiednie działania naprawcze chińskich władz (albo w rezultacie takich właśnie, zakulisowych działań).
Generalnie jednak tamtejszy indeks jest wciąż bardzo nisko w relacji do szczytów z apogeum bańki – jakkolwiek niektórzy twierdzą, chyba nie bez racji, że znacznie lepiej byłoby, gdyby wycena powróciła do sensownych fundamentów. Byłoby to bolesne, ale zdrowe, jak to zwykle przy kryzysach.
W każdym razie poznaliśmy też inne odczyty PMI przemysłowego. W Niemczech odnotowano 50,5 pkt, prognozowano 50,2 pkt. Także we Francji publikacja przekroczyła (minimalnie) prognozę i wyszło 50,2 pkt. W USA odnotowano 51,3 pkt przy założeniach na poziomie 51 pkt. Tam jednak za istotniejszy uważa się indeks ISM, który wyniósł 49,5 pkt. To słabo – bo poniżej granicznej sumy 50 pkt – ale jednak powyżej oczekiwań, które były ustawione na 48,6 pkt, jeśli wierzyć serwisom informacyjnym (a rynek generalnie wierzy, bo cóż innego może uczynić).
Eurodolar pozostaje nisko – schodził już poniżej 1,0835, w szczytach nie dobił nawet do 1,09. Co prawda William Dudley z Fed w swym wspólnym wystąpieniu z Ludowym Bankiem Chin zabrzmiał raczej gołębio, mówiąc o niskiej inflacji itd. - ale też nie jest to wielkie zaskoczenie, rynek generalnie nie wierzy w marcowy termin podwyżki. Pytanie tylko, jak bardzo ta druga podwyżka zostanie odłożona? Być może ruch grudniowy był tylko formalnością "na odczepne", a luźna polityka ma generalnie pozostać w użytku? Problem (dla kogo problem, dla tego problem, to zależy od ustawienia pozycji) w tym, że EBC i tak jest obecnie jeszcze bardziej gołębią, choćby z powodu operacji QE. Tym samym w starciu euro traci na wartości, a dolar zyskuje.
Sprawy krajowe
Wczorajszy odczyt PKB nie pogorszył spraw, bo wpisał się w prognozy. Dzisiejszy PMI dla naszego przemysłu przebił prognozy, było 52,8 pkt, a miało być 50,8 pkt. Mogło to do pewnego stopnia pomagać złotemu, ale czynniki globalne są ważniejsze. Niski eurodolar sprzyja złotemu na EUR/PLN, gdzie wahania w zakresie 4,33 – 4,34 pozwalają myśleć, że droga do 4,30 jest otwarta i możliwa do realizacji. Na USD/PLN jednak te same wahania głównej pary stanowią problem. Odbicie od górnej granicy kanału wzrostowego nie było zbyt silne, choć udało się powstrzymać parę przed wykraczaniem mocniej powyżej 4 zł. Technika podpowiada, że wędrówka do 3,9650 – 3,97 w ramach kanału jest możliwa, ale przecież potrzebne do tego byłoby globalne osłabienie dolara, którego na razie nie widać.
W piątek poznamy payrollsy z USA, 10 marca EBC określi politykę w swej Strefie, 16 lutego czas na Fed. Mamy więc przynajmniej trzy ważne daty w marcu.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
