Nic już nie jest oczywiste
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data opublikowania : 19.09.2015 (09:45)
Mniej niż 24 godziny po ogłoszeniu decyzji Fed rynki finansowe zdają być w jeszcze większym zakłopotaniu niż w pierwszej reakcji na gołębi przekaz Janet Yellen. Rynki akcji kontynuują przecenę, co należy odbierać jako odejście od ryzykownych aktywów. Jednak jeśli spojrzymy na rynek walutowy, nie jest to już tak oczywiste.
Przy spadkach indeksów silne powinny być euro i jen, tj. waluty finansujące inwestycje w ryzykowne aktywa. A jednak EUR/USD zatrzymał się przed 1,1450 i wraca pod 1,14. Podobną „zawrotkę” widać na USD/JPY. Wbrew logice risk-on/risk-off handlowane są waluty surowcowe (AUD, NZD, CAD), które przejawiały relatywną siłę do czasu, aż ropa nie poczuła presji podaży. Waluty rynków wschodzących (ZAR, TRY) także odczuwały rajd ulgi, choć teraz wygląda on na ograniczony do własnego podwórka. Rynki finansowe mocno rozregulowały poczynania FOMC, co może oznaczać dwie rzeczy. Po pierwsze inwestorzy jeszcze nie wiedzą, jak do końca interpretować to, co wczoraj usłyszeli. To niebezpieczna konkluzja, gdyż oznacza dalsze utrzymywanie się podwyższonej zmienności i więcej chaotycznych, dwukierunkowych ruchów na FX. Druga opcja to nadszarpniecie wiarygodności Fed jako nieomylnej instytucji, co może grozić osłabieniem zaufania do wszystkich banków centralnych. To jest jeszcze groźniejszy scenariusz, gdyż utrata oparcia w bankach centralnych będzie oznaczać chaos i panikę, a wtedy nie będzie wygranych na rynku.
Przyszły tydzień: głosy z Fed, PMI, zamówienia na dobra trwałe, indeks Michigan z USA
Mając za sobą decyzję Fed w sprawie stóp procentowych istotnym dla rynków finansowych będzie poznanie osobistych opinii poszczególnych członków FOMC. Jeszcze w piątek swoim zdaniem podzielą się Williams z Fed z San Francisco (19:30) i Bullard z St. Louis (21:30) i ich komentarze rynek może trawić jeszcze na początku poniedziałkowego handlu. W przyszłym tygodniu do głosu dojdzie Lockhart z Fed z Atlanty (pon, wt i śr). Lockhart nie jest zalicza do silnego przedstawiciela jednego z obozów gołębi i jastrzębi, więc jego zdanie może mieć znaczenie dla szans na podwyżkę na przyszłych posiedzeniach. W ostatnich komentarzach opowiadał się za podwyżką w tym roku. Janet Yellen wystąpi w czwartek, jednak trudno oczekiwać, by jej stanowisko uległo zmianie względem tego, co przedstawiła na konferencji po posiedzeniu FOMC. W piątek ponownie wystąpi Bullard oraz E. George z Fed z Kansas. Po George można oczekiwać jastrzębich wzmianek.
W temacie danych makro mamy sprzedaż domów na rynku wtórnym (pon), wstępny PMI z przemysłu (śr), zamówienia na dobra trwałe(czw), sprzedaż nowych domów (czw), finalną rewizję PKB za II kwartał (pt) i ostateczny szacunek indeksu Michigan (pt). Najważniejsze będą dane o zamówieniach i indeks Michigan, gdyż pierwszy rzuci więcej światła na aktywność przemysłu (prog. -2,2 proc. m/m). Indeks Michigan we wstępnym odczycie silnie spadł do 95,7 z 91,9, więc prognozowane odbicie do 87 brzmi komfortowo dla USD. Ogólnie jednak wiele będzie zależeć od sentymentu rynkowego i większa stabilność powinna wspierać dolara.
Dla euro na pierwszy plan wysuwa się analiza rezultatów greckich wyborów parlamentarnych, względem których przeważają ryzyka negatywne. Członkowie ECB raczej ograniczą się do podkreślenia gotowości banku do działania, jeśli zajdzie taka konieczność, co może jednak nie wystarczyć, by werbalnie osłabiać euro. W środę prezes Draghi występuje w Parlamencie Europejskim. Z danych najważniejsze będą wstępne odczyty PMI (śr) – jeśli nie pokażą wyraźnego pogorszenia nastrojów wśród przedsiębiorców, rynki mogą otrząsnąć się z obaw pobudzonych przez Janet Yellen. W czwartek dostaniemy indeks Ifo z Niemiec.
Kalendarium z Wielkiej Brytanii jest puste, a Japonia świętuje od poniedziałku do środy. Później opublikowana zostanie inflacja za sierpień (pt). Odbicie inflacji bazowej do 0,7 proc. z 0,6 proc. w lipcu zdejmie z BoJ nieco presji, by rozszerzyć luzowanie monetarne. Pozostajemy nastawieni pozytywnie do funta w średnim terminie, gdyż oczekujemy, że Bank Anglii nie powinien być tak „strachliwy”, jak Fed. Jen pozostanie pod presją popytu tak długo, jak na rynki akcji nie wrócą dobre nastroje.
W Polsce mamy tylko sierpniową stopę bezrobocia, która nigdy nie ma wpływu na złotego. EUR/PLN spokojnie zniósł zamieszanie wokół FOMC, zatem i jego przyszłość powinna rysować się pod znakiem niskiej zmienności. Tendencja pozostaje spadkowa, choć przy wzroście ryzyka na rynkach zewnętrznych, kurs może dłużej koczować przy 4,20.
Pustkami świeci kalendarium na Antypodach z wyjątkiem danych o handlu zagranicznym z Nowej Zelandii (czw). AUD/USD i NZD/USD pozostają pod wpływem globalnego sentymentu, jak również będą wrażliwe na odczyt PMI dla przemysłu Chin (śr). W Kanadzie godną uwagi mamy tylko sprzedaż detaliczną (śr), która może ciążyć na CAD, szczególnie po silnym umocnieniu loonie po FOMC. W poniedziałek otrzymamy też komentarze prezesa BoC Poloza, które mogą posłużyć jako forward guidance dla stanowiska banku.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
