Grecja – czas optymizmu?
Raport poranny FMCM
Data opublikowania : 23.06.2015 (09:43)
Mimo że porozumienia brak to jednak rynek już w dużej mierze wycenia pozytywny finał rozmów pomiędzy Grecją a Zachodem. Wczoraj obradowała Eurogrupa, były też i inne rozmowy – i wszystko to na razie nie przyniosło podpisania jakichkolwiek precyzyjnych dokumentów, tym niemniej nastroje zmieniły się na lepsze, jeśli rozumieć przez to wzrost szansy na zatrzymanie Grecji w Strefie Euro.
Pozytywnie o propozycjach reform przedstawionych przez Ateny wypowiedzieli się m.in. Donald Tusk (przewodniczący Rady Europejskiej) oraz Jean-Claude Juncker, szef Komisji Europejskiej.
Najwidoczniej Grecy powoli ustępują, godząc się na pewne ustępstwa: np. podwyższenie stawki VAT do 23 proc. na wiele usług i produktów. Mają być wprowadzone też inne podatki i oszczędności. Inna rzecz, że nie wiemy jeszcze dokładnie, jak na to wszystko zareaguje grecka ulica, bo przecież – choć Syriza uchodziła za siłę radykalną – to jednak depczą jej po piętach i komuniści, i Złoty Świt. Co więcej, z poborem podatków w Grecji tradycyjnie były i są spore problemy, a na papierze zapisać można wszystko.
Ile czasu pozostało? Teoretycznie tydzień, do końca miesiąca, ale niewykluczone że już w czwartek dojdzie do akceptacji porozumienia. Liczy na to Angela Merkel.
Wczoraj mocno szły w górę giełdy, nie tylko w Atenach. Tymczasem eurodolar jest dziś rano stosunkowo nisko, przy 1,1265. Czy to znaczy, że jednak zwycięża pesymizm, albo że zadziałali jacyś wielcy insiderzy, mający wiedzę o tym, że do porozumienia jednak nie dojdzie? Niekoniecznie, na razie notowania sięgają po prostu linii trendu, biegnącej od 27 maja (naturalnie zależy to też trochę od tego, które dokładnie dołki połączymy). Nie jest więc wykluczone, że nastąpiła po prostu korekta – po tym, jak okazało się, że nikt jeszcze nic nie podpisał – a teraz znów pójdziemy (dziś, jutro) w górę, na fali przeświadczenia, że mimo wszystko do umowy obustronnej dojdzie.
Jeśli pominąć trend, to możemy mówić jeszcze o wsparciach nawet na 1,1220 czy 1,1150. Niekoniecznie jednak tam dojdziemy, chyba że naprawdę rozczarują dzisiejsze dane z Europy. Poznamy m.in. indeksy PMI dla przemysłu i usług Francji (o 9:00), Niemiec (o 9:30) i Strefy Euro (o 10:00). O 15:45 pojawi się indeks PMI dla przemysłu USA, wcześniej – o 14:30 – poznamy amerykańskie dane o zamówieniach.
USD/PLN i EUR/PLN
USD/PLN jest przy 3,6960, były wyjścia delikatnie ponad 3,70, zasadniczo więc sprawdza się nasze założenie o obszarze wahań od 3,65 do 3,70 (z minimalnymi odchyleniami w górę i w dół). Jeśli teraz eurodolar wróci na nieco wyższe poziomy, to i złoty zyska. Jeśli dane z Europy będą naprawdę słabe, to można rozważać wyjście do 3,7130, ale wydaje się, że mimo wszystko rynek nie będzie teraz (w najbliższych dniach) przesadnie osłabiał PLN, dyskontując raczej powodzenie dalszych negocjacji greckich.
Na EUR/PLN mamy 4,1650, wyżej jest opór równy ok. 4,1860 i maksima przy 4,1920. Wczoraj można było łapać okazje zakupowe poniżej 4,1590, w sumie nadal są one w zasięgu. Ogólny trend dalej jest zwyżkowy, osłabiający powoli PLN, ale powoli zdaje się on tracić na intensywności.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
