Czy już czas na zastrzyk optymizmu z danych z USA?
Komentarz poranny TMS Brokers
Data opublikowania : 13.05.2015 (10:48)
Zawirowania na rynku długu w Europie i USA w dalszym ciągu mącą sentyment na rynku walutowym, choć z każdym dniem wpływ jest mniejszy. Pozycjonowanie także odciska swoje piętno, gdyż inwestorzy nerwowo wyczekują kluczowych danych z USA.
O 14:30 na rynek trafią dane o kwietniowej sprzedaży detalicznej. Konsensus zakłada wzrost o 0,2 proc. m/m, ale wynik jest obciążony słabością sprzedaży samochodów. Sprzedaż z wyłączeniem aut i benzyny ma zanotować solidne +0,5 proc., co z +0,5 proc. w marcu powinno wspierać tezę o przejściowej słabości aktywności gospodarczej w pierwszym kwartale, która była wywołana głównie trudną pogodą. Znacząca różnica wyniku do prognoz (+/- 0,4 pkt proc.) będzie odczuwalna na rynku walutowym. Biorąc pod uwagę, że po piątkowym raporcie z rynku pracy sentyment względem USD (i oczekiwania wobec polityki Fed) nie uległ większej zmianie, dolar może wykazywać większą wrażliwość na pozytywne zaskoczenia.
Rynek funta czeka na Kwartalny Raport o Inflacji Banku Anglii (11:30). Naszym zdaniem, pomimo potencjalnych gołębich wzmianek w kontekście niższej ścieżki inflacji, ogólny wydźwięk Raportu powinien pozostać neutralny. Bank powinien podtrzymać większą gotowość do podwyżek niż obniżek stóp procentowych, jednakże ostatnie dane makro nie skłaniają do przesuwania oczekiwań co do terminu pierwszej podwyżki. Potencjalna słabość funta w reakcji na obniżone prognozy powinna być przejściowa i służyć jako okazja do kupna GBP po atrakcyjnej cenie. Wcześniej (10:30) otrzymamy serię danych z rynku pracy za marzec, które powinny pokazać poprawę po stronie stopy bezrobocia (spadek o 0,1 pp do 5,4 proc.) oraz dynamiki płac (2,1 proc. r/r, poprz. 1,8 proc.).
Ze strefy euro poznamy pierwsze szacunki PKB za pierwszy kwartał (11:00). Po 0,3 proc. k/k w czwartym kwartale 2014 r. gospodarka bloku ma przyspieszyć do 0,4 proc., choć wynik już jest zagrożony po tym, jak rano rozczarował wstępny odczyt z Niemiec (0,3 proc., prog. 0,5 proc.). Sytuację ratuje Francja (0,6 proc., prog. 0,4 proc.), jednak ryzyka przeważają na rzecz słabszego wyniku. Tak, czy inaczej liczby są silniejsze niż na koniec 2014 r. podkreślając przyspieszanie gospodarki Eurolandu, jednak to dopiero wczesny etap ożywienia. Ciekawe, czy dane obudzą w inwestorach wnioski, że QE ze strony ECB prędko się nie zakończy a korekta na europejskich aktywach jest przesadzona. Jeśli tak, to EUR straci istotne wsparcie po stronie przepływów kapitałowych.
W nocy wiele szumu na rynku NZD wywołał Bak Rezerw Nowej Zelandii. Wpierw Raport Stabilności Finansowej wskazał, że bank szykuje się do wprowadzenia ograniczeń dla rynku hipotecznego w rejonie Auckland, co sugerowało przygotowania pod obniżki głównej stopy procentowej. Jednakże w kwestii waluty w raporcie stwierdzono, że kiwi jest „powyżej poziomu równowagi”, zamiast użycia zwyczajowej frazy, że kurs jest „nieuzasadniony”. Pierwsze osłabiało NZD, drugie skłoniło do realizacji zysków z krótkich pozycji. W późniejszych komentarzach prezes RBNZ Wheeler wrócił do stanowiska o „nieuzasadnionym” poziomie, jednak zamieszanie zatrzymało rynek kiwi. Wnioski są takie, że choć głębsze „sprzedawanie faktów” zostało powstrzymane, tak dalsze pogrążanie kiwi także raczej nie nastąpi. W nocy (0:45) otrzymamy dane o sprzedaży detalicznej z Nowej Zelandii i obecnej sytuacji rynek może mocniej reagować na pozytywne zaskoczenia.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
