Dolar mocno w górę
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 10.03.2015 (11:29)
Na tydzień przed kluczowym posiedzeniem amerykańskiego FED w dniach 17-18 marca, dolar notuje kolejne rekordy siły względem głównych walut. Po świetnych danych z rynku pracy, jakie pojawiły się w ostatni piątek, inwestorzy są niemalże przekonani, że FED nie ma zbytnio alternatywy i usunie przymiotnik „cierpliwy” z komunikatu.
To miałoby zdaniem rynku sugerować podwyżkę stóp już w czerwcu. Wsparciem dla tej tezy są też wypowiedzi kolejnych członków FED (w zeszłym tygodniu Williams, ostatnio Fisher i Mester) sugerujące, że lepiej wcześniej rozpocząć zacieśnianie polityki monetarnej, tak aby mieć większy komfort rozłożenia w czasie całego cyklu, niż później nadganiać spóźnienie. Wydaje się, że za chwilę będzie to też podstawowa teza forsowana przez „gołębią” frakcję – tak dla wcześniejszego ruchu, ale możliwie jak największego „wygładzenia” w czasie całego cyklu podwyżek. Jak będzie to można odnieść do zachowania się rynku? Obecnie wyceniane są dwa ruchy w górę na stopach o 25 p.b. w tym roku (drugi jesienią). Im bardziej agresywne będą zakupy dolara, tym teoretycznie większą skalę podwyżek (chociaż głównie w 2016 r.) powinien wyceniać rynek. Inaczej dość szybko znajdziemy pretekst do potencjalnej korekty USD. Jej timing może być trudny, ale być może warto będzie obserwować zachowanie się rynku 18 i 19 marca, czyli na przestrzeni kilkunastu godzin po ogłoszeniu komunikatu FED, który będzie zgodny z rynkowymi oczekiwaniami…
Do tego czasu, będziemy świadkami pompowania „balona oczekiwań” – zwracaliśmy na to uwagę w raporcie tygodniowym. Dobrze widać to po przebiegu koszykowego US Dollar Index. Nawet w miesięcznym ujęciu zaczyna to wyglądać jak hiperbola. Mocne opory to okolice 99,37-99,49 pkt bazujące na szczytach z sierpnia i września 2003 r. Chwilę powyżej mamy psychologiczny poziom 100 pkt. Istotne zniesienie Fibonacciego (61,8 proc. spadków z lat 2002-08 jest w okolicach 101,80 pkt.
Dzisiaj najbardziej w relacji do dolara tracą waluty antypodów, tj. AUD i NZD. W pierwszym przypadku cały czas przewija się wątek dalszych cięć stóp przez RBA (rynek jest coraz bardziej przekonany, że brak obniżki w ubiegłym tygodniu był tylko chwilową pauzą – cały czas napływają słabsze dane makro z Australii (dzisiaj mieliśmy spadek indeksu zaufania w biznesie NAB z 3 pkt. do 0 pkt. w lutym), a spore obawy budzi sytuacja w Chinach (nadmierne hamowanie gospodarki, problemy z deflacją, ograniczenia ustawowe), która może uderzać w eksport surowców do tego kraju, czyli zwiększać ryzyko poważniejszego hamowania w australijskiej gospodarce.
Na wykresie AUD/USD widać, że wypadliśmy właśnie dołem z konsolidacji, jaka rozpoczęła się z końcem stycznia br. Dolnym ograniczeniem było minimum z 3 lutego na 0,7625. To może dawać nawet 250 pipsów spadku, tj. w okolice 0,7375. Uwagę zwracają jednak potencjalnie pozytywne dywergencje na wskaźnikach RSI, czy MACD – co może sugerować jakieś większe odreagowanie w przeciągu 2-3 tygodni. Pytanie, czy impulsem nie będzie wspomniane wcześniej ewentualne skorygowanie się wartości USD po komunikacie FED z 18 marca.
Słabość NZD jest z kolei wynikiem afery wokół największego producenta i eksportera wyrobów mlecznych – Fonterra związaną z zatrutą próbką mleka w proszku, która miałaby być elementem szantażu firmy. Może ona dać mocny impuls do korekty na tym rynku, a biorąc pod uwagę dużą korelację, automatycznie przekłada się na zachowanie się NZD. Kolejnym problemem jest też skala problemów z owocowymi muszkami, które mogą zaniżyć eksport owoców z Nowej Zelandii. To wszystko rozgrywa się na dzień przed ważnym posiedzeniem banku centralnego. Wprawdzie żadne zmiany w stopach nie wchodzą teraz w grę, ale nie wiemy, czy RBNZ nie powtórzy swojego „gołębiego” komunikatu, który w przyszłości nie wyklucza zarówno podwyżek, jak i obniżek stóp. Takie słowa padły w końcu stycznia i mocno zaskoczyły rynek, stając się pretekstem do wyprzedaży NZD. A wydaje się, że RBNZ nie może nie zauważać ryzyk związanych z zachowaniem się chińskiej i australijskiej gospodarki. Kilka godzin po zakończonym posiedzeniu RBNZ (to jest w czwartek w nocy naszego czasu), Graeme Wheeler będzie zeznawał w parlamencie, gdzie może jeszcze bardziej akcentować te kwestie, a także powtórzyć mantrę o konieczności osłabienia się NZD.
Na wykresie NZD/USD widać, że po styczniowym załamaniu się kursu, w lutym rynek realizował ruch powrotny idealnie w okolice 0,76. Spadki, które przyszły w ostatnich dniach potwierdziły tylko, że w dłuższym okresie dominującym trendem będzie ten w dół. To może sugerować złamanie w najbliższych dniach wsparć na 0,7175-0,7214 opartych o dołki z przełomu stycznia i lutego b.r. To będzie sugerować zejście w okolice ważnego wsparcia na 0,71.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
