Próba budowy lepszego nastroju wokół Hiszpanii
Raport popołudniowy FMCM
Data opublikowania : 18.04.2012 (16:33)
Niedźwiedzie zyskują na przewadze: Po wczorajszej konsolidacji eurodolara w wąskim paśmie dziś od rana notowania próbowały wybić się dołem ze stanu niezdecydowania. Pierwsza próba podjęta po słowach prezydenta Francji zakończyła się dość szybko, jednak nie zniechęciła sprzedających.
Wsparciem dla obozu niedźwiedzi były niepokojące dane z hiszpańskiego rynku bankowego. Liczba „złych kredytów” podskoczyła do poziomu najwyższego od 18 lat. Ta wiadomość negatywnie podziałała na inwestorów, co wyraźnie obrazowały spadki na giełdzie w Madrycie. Podniosła ona także obawy o jutrzejszą aukcję hiszpańskich obligacji. Nie widać tego było jednak na rynku długu. Niepokój można było jednak wyczytać z wypowiedzi niektórych oficjeli. Wymienić tu można rzecznika ministra finansów Niemiec, który stwierdził, że nie ma przesłanek do tego, aby Hiszpania potrzebowała przyznania pakietu pomocowego. Bardziej ogólnie w kwestii uspokajania nastrojów wokół Półwyspu Iberyjskiego starał się wypowiadać prezes niemieckiego banku centralnego Jens Weidmann. Stwierdził on, że nie można ogłaszać końca świata za każdym razem, gdy rentowności któregoś kraju przekroczy poziom 6%. Widać zatem, że jutrzejsza aukcja wywiewa spore zainteresowanie, a jej wynik może mieć duże znaczenie w kształtowaniu poziomu awersji do ryzyka. Znacznie większe w porównaniu do wtorkowej sprzedaży bonów, której niezły wynik (choć przy rosnącej rentowności) także mógł być próbą zagrania pod lepsze nastroje w czwartek. Jak na razie jednak inwestorzy z rynku eurodolara bardziej skłonni byli sprzedawać euro, które w końcówce sesji londyńskiej kosztowało 1,3070 dolara. Ten poziom już kilkukrotnie w niedalekiej przeszłości zatrzymywał spadające notowania, co może zostać wykorzystane przez stronę popytową.
USD/PLN znów blisko 3,20
Poranny spadek głównej pary wprowadził nieco nerwowości na krajowy rynek walutowy. Pary złotowe oddały część spadków jakie zostały wypracowane w czasie wczorajszej sesji. Próba uspokojenia i powrotu bliżej poziomu otwarcia nie trwała zbyt długo i deprecjacja złotego powróciła. Sprzyjało temu osuwanie się notowań pary EUR/USD oraz negatywne doniesienia napływające z hiszpańskiego sektora bankowego. Dodatkowo nie najlepsze nastroje na europejskich parkietach skutecznie ponosiły poziom awersji do ryzyka. W efekcie jeszcze przed południem cena dolara znalazła się ponad poziomem 3,19, natomiast wycena euro znalazła się w okolicy 4,18. W drugiej części sesji tempo wzrostów zmniejszyło się i kurs pary USD/PLN ustabilizował się na poziomie 3,2050, zaś EUR/PLN przetestowała 4,1875. W miarę zbliżania się do końca handlu inwestujący w złotego próbowali skorzystać z próby odbicia na parze EUR/USD i obniżyć ceny zagranicznych walut.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
