Zaskakująco słaby ISM daje negatywne impulsy dla dolara
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 03.02.2014 (17:10)
Takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał. Ostateczny indeks PMI dla przemysłu liczony przez Markit potwierdził dzisiaj wcześniejsze szacunki na poziomie 53,7 pkt. w styczniu, co jest o 1,3 pkt. poniżej odczytu z grudnia. Jednocześnie dane z poszczególnych regionów FED za styczeń nie były złe i co ważniejsze w kontekście bardzo srogiej zimy, ...
... jaka miała miejsce na początku miesiąca. Tymczasem ISM dla przemysłu spadł w styczniu do 51,3 pkt. z 56,5 pkt. po wcześniejszej rewizji danych za grudzień. Niemniej subwskaźniki są mieszane – mocno w górę poszedł indeks cen płaconych (do 60,5 pkt. z 53,5 pkt.), a spadł indeks zatrudnienia (do 52,3 pkt. z 55,8 pkt.). Silnie spadł też wskaźnik dla nowych zleceń – do 51,2 pkt. z 64,4 pkt. Jak to interpretować? Sroga zima przyczyniła się do tąpnięcia w produkcji i zamówieniach (i może być to jednorazowe), ale już wzrost wskaźnika cenotwórczego to sygnał pro-dolarowy. Stąd też chwilę po publikacji mamy dużą zmienność wahań i widać, że inwestorzy są nieco zdezorientowani.
Niemniej ogólna wymowa dzisiejszego ISM będzie negatywna. Zwłaszcza, jeżeli zestawimy to z tym, co poznamy za kilka dni, czyli danymi Departamentu Pracy w piątek. Rynek zacznie się obawiać podobnej niespodzianki jak w grudniu, kiedy to zamiast 200 tys. nowych etatów mieliśmy ich zaledwie 74 tys. Teraz mediana oczekiwań mówi o 184 tys., ale czy można jej wierzyć? Tym samym dolar w najbliższych dniach nie otrzyma dodatkowego bodźca w postaci spekulacji nt. zwiększania skali cięcia QE3 ponad 10 mld USD na najbliższych posiedzeniach.
Słabsze dane z USA to wzrost globalnego ryzyka, co dobrze widać po zachowaniu się walut emerging markets chwilę po publikacji danych z godz. 16:00, które zaczęły ponownie słabnąć, kasując tym samym zwyżki z ostatnich godzin.
Na wykresie EUR/USD widać, że buduje nam się mocne dno w rejonie 1,3475 i zejście poniżej tego poziomu może być trudne. Teoretycznie za spadkami euro powinny przemawiać obawy związane z cięciem stóp przez ECB, ale zwolennicy takiego rozwiązania to wciąż mniejszość. W efekcie nie ma pewności, czy Mario Draghi będzie w czwartek wystarczająco „gołębi” względem tego, czego mógłby oczekiwać rynek. Tym samym bardziej preferowanym scenariuszem w kontekście słabszych danych z USA może okazać się zwyżka EUR/USD, a reakcja rynku pojawi się dopiero w czwartek. Rzut oka na wykres pokazuje, że odreagowanie mogłoby sięgnąć nawet okolic 1,3600-1,3618, gdzie przebiega m.in. spadkowa linia trendu. Po drodze do sforsowania będą jednak ważne poziomy przy 1,3565 i 1,3580.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
