Chiny kontra Europa
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 24.07.2013 (13:07)
Patrząc na rewelacyjne odczyty PMI ze strefy euro lepiej zachować ostrożny optymizm. Powodem jest coraz wyraźniejsza słabość Chin – PMI dla przemysłu spadł do 47,7 pkt., czyli bardziej, niż można się było tego obawiać. To każe zadać pytanie na ile chiński rząd będzie skłonny ponownie stymulować gospodarkę i jakie ma ku temu rzeczywiste możliwości.

Indeks PMI dla francuskiego przemysłu wzrósł w lipcu do 49,8 pkt., a dla Niemiec pokonał barierę 50 pkt. – odczyt wyniósł 50,3 pkt. W efekcie zbiorcze wskazania dla całego Eurolandu to 50,1 pkt. wobec 48,8 pkt. w czerwcu. Udało się pobić oczekiwania rynku i mamy wreszcie sygnały długo wyczekiwanego ożywienia. Taka jest pierwsza interpretacja. Ale tylko po części słuszna, choć dobrze tłumacząca powody ostatniego umocnienia się wspólnej waluty na rynkach światowych, czy też siłę złotego. Innymi słowy fakty potwierdziły nam ruch, który „był” wcześniej dyskontowany.
Trudno wyobrazić sobie wyraźniejsze ożywienie w strefie euro przy postępującej słabości Chin. Indeks PMI liczony przez HSBC/Markit spadł w lipcu do 47,7 pkt. z 48,2 pkt. – tym samym zniżki znów przyspieszyły. W dół poszły wszystkie składowe PMI, a w komentarzu do danych ekonomiści HSBC zaznaczyli, iż sygnalizuje to konieczność podjęcia dodatkowych działań stymulujących przez chińskie władze. Tu jednak warto przywołać fragment wczorajszego komentarza – „w obliczu przeinwestowania gospodarki, nadal rosnącej bańki na rynku nieruchomości i ukrywanym ryzyku złych długów w bankach, takie możliwości są mocno ograniczone.” Tym samym w najbliższych tygodniach warto będzie się przyglądać wypowiedziom chińskich polityków. W każdym razie już teraz można postawić tezę, że Chiny będą dla rynków dużym problemem za kilka miesięcy. Czekać nas będzie faza mocnego rozczarowania działaniami tamtejszych władz i kolejna fala ucieczki inwestorów od rynków wschodzących. Tym samym na jesieni można oczekiwać umocnienia dolara i słabszego złotego.
Słabość Chin zaszkodziła dolarowi australijskiemu, który w relacji do dolara amerykańskiego nie zdołał trwale wyjść ponad poziom 0,93. Chociaż inflacja bazowa CPI za II kwartał była nieznacznie powyżej oczekiwań (w ujęciu rocznym +2,2 proc. r/r) i tym samym obniżyły się oczekiwania, co do możliwego cięcia stóp procentowych przez RBA na początku sierpnia. Tyle, że RBA może zdecydować się na taki ruch ze względu na Chiny. Dlatego AUD/USD spadł dzisiaj rano poniżej 0,92. Kolejne godziny mogą przynieść ruch w stronę strefy wsparcia 0,9100-0,9150. Tym samym AUD/USD nie wykorzystał szansy na trwałe wyjście ponad 0,93 i ruch nawet ponad 0,95 w kolejnych dniach.
Dobre odczyty PMI ze strefy euro zdołały wyprowadzić EUR/USD powyżej oporu na 1,3240 – pierwsza próba testowania tych okolic wczoraj wieczorem nie była udana i cofnęliśmy się w rejon 1,3190. Wyjście ponad kluczowe 1,3240 nie było jednak trwałe. Maksimum zostało ustanowione na 1,3254, zaledwie 5 pipsów poniżej 76,4 zniesienia Fibonacciego spadku pomiędzy czerwcem, a lipcem b.r. Wygląda na to, że czekać nas będzie test dolnego ograniczenia kanału wzrostowego, które przebiega w okolicach 1,3185 – i to w najbliższych kilkunastu godzinach. Jego złamanie może sprowadzić notowania w okolice wsparcia na 1,3130-65 jeszcze w tym tygodniu. Nie oznacza to jednak, że EUR/USD nie podejmie kolejnej próby zwyżki, która pozwoli na wybicie ponad 1,3259 i być może nawet zbliżenie się do 1,34. Takowa może mieć miejsce w przyszłym tygodniu, kiedy to rynek będzie się obawiał danych z USA – PKB za II kwartał (31.07) i comiesięcznych danych z rynku pracy (02.08). Nie wiadomo też, czy komunikat po posiedzeniu FED z 31.07 nie okaże się być dość zachowawczy i nie pomoże w określeniu, czy program QE3 będzie ograniczony już we wrześniu.
Ciekawie wygląda sytuacja na rynku funta. Inwestorzy czekają na publikację danych nt. PKB za II kwartał, które poznamy jutro o godz. 10:30. Poprzeczka oczekiwań jest jednak zawieszona dość wysoko – wzrost o 0,6 proc. kw/kw i 1,4 proc. r/r – co sprawia, że jest ryzyko ich niespełnienia. Dla GBP/USD, który ostatnio zachowywał się dość dobrze, może być to pretekst do korekty wzrostów. Mocny opór to okolice 1,54. W przypadku spadków możemy się cofnąć w okolice 1,52.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem...

Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi...

Europejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie...

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...