Polowanie na okazje
Komentarz walutowy Alior Bank
Data opublikowania : 12.06.2013 (09:22)
Stabilizacja wtorkowych notowań na rynku złotego przy kontynuowanej przecenie na polskim rynku długu jest najlepszym dowodem, że piątkowa interwencja walutowa Narodowego Banku Polskiego pozostawiła po sobie pewien ślad.
Mimo że z punktu widzenia poziomu kursu EUR/PLN skutki interwencji w większości zostały dość szybko zniwelowane, to jednak można zauważyć, że zmiany na rynku walutowym nie są dodatkowo napędzane na niekorzyść złotego. Przedstawiciele NBP już kilkukrotnie powtórzyli, że nie ma określonego poziomu, którego bank centralny zamierza bronić, ale fakt, że ostatnio interwencja przyszła przy poziomach 4,30 zł za euro, inwestorom nie spieszy się, by testować determinację władz monetarnych, gdyby zloty ponownie osłabił się w tamte rejony. Tymczasem presja na rynku długu nadal się utrzymuje, ale nie tylko w przypadku polskich papierów. Rentowności 10-letnich obligacji Polski przekroczyły wczoraj barierę 4% po raz pierwszy od 21 marca, ostatecznie kończąc dzień poniżej 3,98%. Słabo prezentowały się też inne rynki w Europie: oprocentowanie włoskich i hiszpańskich obligacji rosło o 7-8 pb (odpowiednio 4,35% i 4,66%), z kolei na Węgrzech dochodowości dziesięciolatek skoczyły o 30 pb do 6,33%. Pewnym pokrzepieniem jest zatrzymanie wzrostów rentowności obligacji amerykańskich, które w ostatnim czasie wyznaczają trend dla reszty rynku. Po sięgnięciu intradayowego maksimum na 2,293%, rynek cofnął się poniżej 2,2%. Inwestorzy uznali, że jest to moment do szukania okazji na korektę, a pozytywny sygnał powinien umacniać także obligacje na innych rynkach. Powrót popytu na polski dług przy płytkim rynku oznacza wsparcie złotego i dziś rano mamy tego wstępne efekty. Eurozłoty cofa się poniżej 4,25 z 4,27 na koniec wtorkowego handlu, co ma miejsce przy akompaniamencie spadku rentowności polskich 10-latek o 4 pb do 3,91%. W tym momencie trudno ocenić, na ile dzisiejszy odwrót jest trwały, a na ile należy go traktować jako przystanek przed kontynuacją przeceny. Nerwowość globalnego rynku długu, która udziela się także na FX, potrwa przynajmniej do przyszłego tygodnia, kiedy to inwestorzy będą bacznie przysłuchiwać się komentarzom z Fed. Gdyż obecnie niemal cała uwaga skupia się wokół tematu, kiedy Rezerwa Federalna ma zamiar przystąpić do wygaszania programu skupu obligacji (QE3). Oddalenie perspektywy ograniczania taniego pieniądza na rynku pozwoli na stabilizację rynku obligacji, a dalej walutowego.
EUR/PLN: Słabnący rynek długu w Polsce ciąży na notowaniach złotego, jednak świadomość potencjalnej interwencji NBP powstrzymuje EUR/PLN przed wzrostami ponad 4,30. Zarysowana dziś rano korekta polskich obligacji umacnia złotego poniżej 4,25 za euro. Najbliższe wsparcie w rejonie 4,2200/50.
EUR/USD: Zeszłotygodniowe maksimum na EUR/USD (1,3305) zostało naruszone we wtorek, jednak dziś rano nie widać na rynku przekonania do kontynuacji wzrostów. Najbliższa strefa oporu to rejon 1,3340/50. Przy spokojnym dniu wahania nie powinny wykroczyć poza 1,3230.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Alior Bank
Komentarz dostarczył:
Alior Bank
Alior Bank
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
