Złoty słabnie, ale przejściowo
Komentarz walutowy Alior Bank
Data opublikowania : 31.05.2013 (09:16)
Przerwa świąteczna na lokalnym rynku dzień po gwałtownej przecenie krajowej waluty niemal zawsze przynosi kontynuację deprecjacji. Złoty w czwartek osłabił się do euro do 4,2875, co oznacza najsłabszy poziom od prawie roku.
Przy dominującym wpływie niesprzyjających czynników globalnych podaż ze strony inwestorów zagranicznych nie spotyka popytu krajowych podmiotów, co przyspiesza trend spadkowy waluty. Argumenty za osłabieniem złotego pozostają te same o początku tygodnia – rosnące oczekiwania przyhamowania tempa skupu obligacji przez Rezerwę Federalną USA nasilają obawy z jednej strony o koniec hossy na amerykańskim rynku długu, a z drugiej o spadek płynności na rynkach finansowych. Pierwszy powód ma pośredni wpływ na przecenę polskich obligacji, które w ostatnich tygodniach były silnie dodatnio skorelowane z rynkami bazowymi, w tym z amerykańskim. Drugi przynosi wycofanie kapitału z rynków wschodzących. Ta wybuchowa mieszanka przekłada się na negatywną reakcję nie tylko złotego, ale też węgierskiego forinta, południowoafrykańskiego randa, meksykańskiego peso i innych walut „emerging markets”.
Sądzimy, że negatywne oddziaływanie czynników zewnętrznych jest przejściowe a złoty w krótkim terminie zyska na wartości, umacniając się w stronę 4,20 za euro w pierwszych dniach czerwca. Za takim nastawieniem przede wszystkim przemawia stopniowe ostudzanie oczekiwań inwestorów odnośnie prędkiego zakończenia QE3. Seria czwartkowych danych z gospodarki amerykańskiej (PKB, wnioski o zasiłek, indeks podpisanych umów kupna domów) może nie była przesadnie rozczarowująca, ale również nie stanowi silnego argumentu za trwałą i solidną poprawą ekonomiczną, a jest to podstawowy warunek wskazywany przez przedstawicieli Fed do rozważenia ograniczenia programu skupu obligacji. Jeśli piątkowe raporty o wydatkach i dochodach Amerykanów oraz indeks Chicago PMI dalej podsycą wątpliwości, jest duże prawdopodobieństwo, że odwrót od rynku długu w USA i na rynkach wschodzących był przedwczesny. Ponadto korekta hossy na polskim rynku dłużnym spowodowała, że wyceny obligacji są znów atrakcyjne, a biorąc pod uwagę przyszłotygodniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (oczekiwana obniżka stóp procentowych o 25 pb), popyt na polskie aktywa może ponownie się nasilić. Jedyny czynnik ryzyka dla piątkowych notowań to fakt, że dziś jest koniec tygodnia i miesiąca jednocześnie, co może wstrzymywać apetyty inwestorów na ryzyko aż do przyszłego tygodnia.
EUR/PLN: Po czwartkowej przecenie złotego przy płytkim świątecznym handlu w piątek polska waluta może odrabiać straty do 4,23-4,2450, jednak wiele będzie zależeć od nastrojów globalnych i reakcji polskiego rynku długu.
EUR/USD: Dolar traci szeroko po słabych danych makro, choć spory wkład w osłabienie ma także pozycjonowanie inwestorów pod rozliczenia na koniec miesiąca. Publikacje z USA po południu mogą przechylać szalę za lub przeciw wygaszaniu QE3, co będzie rzutować na wycenę USD. EUR/USD powinien poruszać się w przedziale 1,2930-1,3130.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Alior Bank
Komentarz dostarczył:
Alior Bank
Alior Bank
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
