Japończycy nie chcą słabego jena?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 20.05.2013 (13:12)
Niedzielne słowa japońskiego ministra gospodarki, że dalsze osłabienie rodzimej waluty może zaszkodzić gospodarce, a korekta wcześniejszej siły jena była spora, stały się pretekstem do wyraźniejszego ruchu w godzinach nocnych.
W ślad za słabszym jenem, względem pozostałych walut zyskał także dolar. Rynek zaczyna się obawiać zaplanowanego na środę wystąpienia szefa FED z okresowym raportem nt. stanu gospodarki przed Kongresem, a także publikowanych tego samego dnia wieczorem zapisków z ostatniego posiedzenia FED. Innymi słowy, oczekiwania związane z szybkim ograniczeniem programu QE3 były nadmierne, co może stać się pretekstem do osłabienia dolara w najbliższych dniach (zwracałem na to uwagę w piątek).
Minister Akira Amari swoimi słowami nie odwróci trendu słabości jena, ale może doprowadzić do głębszej korekty ostatniego ruchu – innymi słowy dał rynkom dobry pretekst. To, że rynek był mocno pozycjonowany na krótko w JPY pokazuje skala tzw. short covering. W ciągu kilkunastu minut USD/JPY cofnął się o ponad 70 pipsów schodząc na chwilę poniżej poziomu 102. Tymczasem piątkowy handel zakończyliśmy w okolicach 103,27. I nie jest to tylko kwestia relatywnie płytkiego rynku w niedzielę w nocy, czy też aktywacji zleceń obronnych stop-loss.
W najbliższych dniach kluczowe dla tej pary będą dwie kwestie. Kończące się w środę posiedzenie Banku Japonii, które najpewniej nie wniesie nic nowego w kwestii programu QE (wspomniany minister Amari dodał też, że polityka banku centralnego zaczyna przynosić efekty i ryzyka deflacyjne zaczynają się zmniejszać), a także zeznania szefa FED w Kongresie nt. gospodarki i zapiski z ostatniego posiedzenia FED. W tym ostatnim przypadku można oczekiwać, że Bernanke będzie bardziej zachowawczy od niektórych swoich kolegów i nie da sygnałów mogących sugerować rychłe ograniczenie programu QE3.
W efekcie rynek może mieć sporo pretekstów, aby utrzymać zapoczątkowane spadki na USD/JPY. Kluczowe w tym względzie będzie złamanie wsparcia w okolicach 101,97, co otworzyłoby drogę w stronę bariery 100 i dalej nawet 99,00-99,40 (dolne ograniczenie kanału wzrostowego).
Dolar może tracić też w innych konfiguracjach na co wskazuje układ koszyka BOSSA USD (w piątek po południu wskazywałem, że znaleźliśmy się na górnym ograniczeniu kanału wzrostowego).
Mocny sygnał z formacji 2B pojawił się na EUR/USD – piątkowe wybicie strefy wsparcia w rejonie 1,2842 okazało się krótkotrwałe. Po ustanowieniu minimum na 1,2795 dzisiaj wróciliśmy ponad poziomy 1,2845-55, które znów mogą mieć znaczenie. Teraz kluczowe będzie złamanie pasma 1,2880-1,2900, co otworzyłoby drogę do 1,2950.
Przemawiając w sobotę po południu w Bard Collegue, szef FED nie nawiązał do bieżącej polityki monetarnej. Dzisiaj może być inaczej – o godz. 19:00 mamy wystąpienie „gołębiego” Charlesa Evansa, a o godz. 23:15 ponownie (mówił już w czwartek) głos zabierze John Williams. Jeżeli Evans będzie mniej „gołębi” to może to pomóc dolarowi. Niemniej wielką niewiadomą może okazać się Williams, który może próbować łagodzić ton swojego komunikatu z czwartku, kiedy to nieoczekiwanie dał się poznać jako „jastrząb”. W takiej sytuacji rynki otrzymałyby pretekst do próby ponownego umocnienia dolara. Tyle, że biorąc pod uwagę wagę i ryzyka wydarzeń zaplanowanych na środę, raczej nie byłaby ona zbytnio udana.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
